Łza się z w oku zakręciła. To w takich lokalach gdy byłeś punkiem lub metalem, to musiałeś być twardy, aby bywać Ale była to dobra szkoła życia.
Mamy tu prostą, bez żadnych chujowych ozdóbek halę (a w zasadzie dwie), prosty szynkwas, stoły. Duża przestrzeń, ciekawe towarzystwo. Do picia tylko butelka ale w takich lokalach nieważne co jest ważne, ze atmosfera jest. Ja piłem Braniewo za chyba 3,80 lub 4,80. Jest dym papierosowy, jest toaleta na zewnątrz, kawałek za lokalem. No kocham ten styl i sznyt.
Mamy tu prostą, bez żadnych chujowych ozdóbek halę (a w zasadzie dwie), prosty szynkwas, stoły. Duża przestrzeń, ciekawe towarzystwo. Do picia tylko butelka ale w takich lokalach nieważne co jest ważne, ze atmosfera jest. Ja piłem Braniewo za chyba 3,80 lub 4,80. Jest dym papierosowy, jest toaleta na zewnątrz, kawałek za lokalem. No kocham ten styl i sznyt.
Comment