Gdańsk, Podwale Grodzkie 4, Browar PG4
Collapse
X
-
Ja zawitałem do PG4 20.02.2018. Jak wspomniał Vortex, to miejsce robi bardzo pozytywne wrażenie. Świetnym pomysłem było wykorzystanie wnęki budynku od strony torów kolejowych na przeszkloną przybudówkę i umieszczenie w niej warzelni, wokół której można biesiadować na wspomnianych kanapach, ale także na długich ławach umieszczonych pod ścianami (również z poduchami) przy małych stolikach. Tak górna jak i dolna sala urządzone są bardzo stylowo, czerwona cegła ścian ładnie koresponduje z jasnym drewnem wyposażenia, punktowe, żarówkowe oświetlenie dodaje klimatu miejsca idealnego do picia piwa. Na górze półokrągły duży bar dostępny z każdej strony przywodzi na myśl styl jeszcze przedwojenny, układ dolnej sali jest bardziej współczesny z różnej wielkości i kształtu ławami i stołami, a bar umieszczony na końcu sali. Za nim zamontowano 4 stojące tanki wyszynkowe po 12 hl do których piwo doprowadzają srebrzące się pod sufitem rury instalacji piwowarskich, jako że browar jest na dolnym poziomie i częściowo w piwnicy.
Połyskująca piękną miedzią warzelnia o wybiciu 11 hl jest w najwyższym punkcie. Nieco niżej, w części sali przy wejściu od strony dworca PKP (lub hotelu) znajdują się tankofermentory. We wnęce po lewej są te mniejsze o pojemności 12 hl (4 sztuki), bliżej wejścia również 4 mieszczące po 22 hl piwa. Pomiędzy nimi znajduje się przejście do kolejnych trzech pomieszczeń technicznych browaru. W nich kolejno mieści się ogrzewnica parowa zasilająca warzelnię, beczkownia z myjką, oraz w ostatnim zespół chłodniczy, kwadratowy zbiornik wody lodowej oraz okrągłe stojące zbiorniki azotu i sprężonego powietrza.
Natomiast w piwnicy pod warzelnią znajdują się 4 kadzie otwartej fermentacji po 12 hl każdy.
W pomieszczeniu obok znajduje się śrutownik i skład słodu. Przy dostawie worków nie trzeba nosić na plecach, a spuszcza się je specjalną rurą wprost z ulicy.
Całość sprzętu dostarczyła i zamontowała niemiecka firma CASPARY z Chieming w Bawarii.
Po browarze oprowadził mnie niemiecki piwowar PG4 Johannes Herberg. To niesamowicie sympatyczny człowiek mieszkający już od 2,5 roku w Gdańsku. Nie dość, że pokazał mi wszelkie zakamarki browaru i z detalami opowiedział o działaniu wszystkich urządzeń, to kolejne 1,5 godziny przy piwie rozmawialiśmy nie tylko o piwie i branży piwowarskiej (choć był to główny temat), nie obeszło się bez specjalnych pozdrowień dla ART-a.
Johannes choć już w Polsce jest względnie długo, ciągle nie może zrozumieć naszej poruszającej się jak walec machiny urzędniczej. Na przykładzie już etapu budowy i uruchamiania browaru narzekał na bardzo długi okres załatwiania spraw dopuszczeń technicznych. Otwarte kadzie fermentacyjne do tej pory czekają na "jakiś papier" dopuszczający je do użytku a to dlatego, że urzędnik się z takim rozwiązaniem nie spotkał! A przez to nie może ruszyć już dawno planowana produkcja piwa Jopejskiego.
Trochę też dziwił się polskim konsumentom nie za bardzo zainteresowanym innymi piwami niż lager (Starogdańskie stanowi ponad 60% produkcji browaru), z którym przegrywają bardzo ciekawe i nietuzinkowe style jakie stara się promować.
20.02.2018 na kranach dostępne były:
- Pils https://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=122503
- Starogdańskie https://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=122507
- APA https://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=123804
- Roggenbier Dunkel https://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=124610
Szczególnie zachwyciły mnie APA i Roggen, były świetne. Jednak Johannes stwierdził, że z powodu niedużego zainteresowania, a zarazem dużo większego nakładu pracy, na pewno zrezygnuje z Roggena, zastanawia się jeszcze nad APĄ. Natomiast lada dzień ma wejść na kran Märzen (marcowe), którym zostałem poczęstowany z tanku (fajne, też trochę odbiegające od ogólnego pojęcia o tym gatunku), oraz za około 2 tygodnie Weißbier klassisch.
Prawie całość produkcji jest sprzedawana na miejscu za pośrednictwem tanków wyszynkowych (za dolnym barem) i w butelkach, mała część piwa jest staczana do kegów. Używa się najnowszych niemieckich, leciutkich, ogumowanych i odbijających się od podłogi prawie jak piłka(Johannes zademonstrował zrzucając kilka ustawionych na sobie) o pojemności 30 i 50 l.
Co ciekawe na potrzeby restauracji na miejscu są produkowane również napoje bezalkoholowe (tonic, cytryna, pomarańcza, kola), te rozlewane są do wąskich kegów o pojemności 10 l.
Szklanki firmowe (można kupić za 12 zł) mają nawet fajne logo w kolorze białym, czerwonym lub czarnym. Z racji bardzo bliskiego sąsiedztwa z linią kolejową i dworcem, można by pomyśleć, że nawiązuje ono do kolejarskiego symbolu skrzydlatego koła. Jednak albo nie miało tak być, albo to błąd projektanta, bo koło jest bose czyli pozbawione obrzeża i nijak kolejowym być nie może...
Podkładki firmowe również są, przynosi je kelner wraz z piwem.
Warto wpaść, bardzo fajne miejsce. Jak dla mnie w tej chwili browar nr 1 w Gdańsku. Mam nadzieję, że Johannes nie zrezygnuje ze swoich niszowych, bardzo ciekawych piw na rzecz tych co wszyscy piją wszędzie w każdym browarze restauracyjnym. No i czekam na Jopejskie
.
Fotki w galerii:
Comment
-
W poniedziałkowy wieczór i my dotarliśmy do PG4. Tym razem na kranach było:
-Marcowe
-Pils
-Starogdańskie
-American Red IPA
-Żytnie ciemne
Spróbowaliśmy dwóch pierwszych piw. Po prostu dobre i tyle.
Comment
-
Ja zawitałem do PG4 20.02.2018. Jak wspomniał Vortex, to miejsce robi bardzo pozytywne wrażenie. Świetnym pomysłem było wykorzystanie wnęki budynku od strony torów kolejowych na przeszkloną przybudówkę i umieszczenie w niej warzelni, wokół której można biesiadować na wspomnianych kanapach, ale także na długich ławach umieszczonych pod ścianami (również z poduchami) przy małych stolikach. Tak górna jak i dolna sala urządzone są bardzo stylowo, czerwona cegła ścian ładnie koresponduje z jasnym drewnem wyposażenia, punktowe, żarówkowe oświetlenie dodaje klimatu miejsca idealnego do picia piwa. Na górze półokrągły duży bar dostępny z każdej strony przywodzi na myśl styl jeszcze przedwojenny, układ dolnej sali jest bardziej współczesny z różnej wielkości i kształtu ławami i stołami, a bar umieszczony na końcu sali. Za nim zamontowano 4 stojące tanki wyszynkowe po 12 hl do których piwo doprowadzają srebrzące się pod sufitem rury instalacji piwowarskich, jako że browar jest na dolnym poziomie i częściowo w piwnicy.
Połyskująca piękną miedzią warzelnia o wybiciu 11 hl jest w najwyższym punkcie. Nieco niżej, w części sali przy wejściu od strony dworca PKP (lub hotelu) znajdują się tankofermentory. We wnęce po lewej są te mniejsze o pojemności 12 hl (4 sztuki), bliżej wejścia również 4 mieszczące po 22 hl piwa. Pomiędzy nimi znajduje się przejście do kolejnych trzech pomieszczeń technicznych browaru. W nich kolejno mieści się ogrzewnica parowa zasilająca warzelnię, beczkownia z myjką, oraz w ostatnim zespół chłodniczy, kwadratowy zbiornik wody lodowej oraz okrągłe stojące zbiorniki azotu i sprężonego powietrza.
Natomiast w piwnicy pod warzelnią znajdują się 4 kadzie otwartej fermentacji po 12 hl każdy.
W pomieszczeniu obok znajduje się śrutownik i skład słodu. Przy dostawie worków nie trzeba nosić na plecach, a spuszcza się je specjalną rurą wprost z ulicy.
Całość sprzętu dostarczyła i zamontowała niemiecka firma CASPARY z Chieming w Bawarii.
Po browarze oprowadził mnie niemiecki piwowar PG4 Johannes Herberg. To niesamowicie sympatyczny człowiek mieszkający już od 2,5 roku w Gdańsku. Nie dość, że pokazał mi wszelkie zakamarki browaru i z detalami opowiedział o działaniu wszystkich urządzeń, to kolejne 1,5 godziny przy piwie rozmawialiśmy nie tylko o piwie i branży piwowarskiej (choć był to główny temat), nie obeszło się bez specjalnych pozdrowień dla ART-a.
Johannes choć już w Polsce jest względnie długo, ciągle nie może zrozumieć naszej poruszającej się jak walec machiny urzędniczej. Na przykładzie już etapu budowy i uruchamiania browaru narzekał na bardzo długi okres załatwiania spraw dopuszczeń technicznych. Otwarte kadzie fermentacyjne do tej pory czekają na "jakiś papier" dopuszczający je do użytku a to dlatego, że urzędnik się z takim rozwiązaniem nie spotkał! A przez to nie może ruszyć już dawno planowana produkcja piwa Jopejskiego.
Trochę też dziwił się polskim konsumentom nie za bardzo zainteresowanym innymi piwami niż lager (Starogdańskie stanowi ponad 60% produkcji browaru), z którym przegrywają bardzo ciekawe i nietuzinkowe style jakie stara się promować.
20.02.2018 na kranach dostępne były:
- Pils https://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=122503
- Starogdańskie https://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=122507
- APA https://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=123804
- Roggenbier Dunkel https://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=124610
Szczególnie zachwyciły mnie APA i Roggen, były świetne. Jednak Johannes stwierdził, że z powodu niedużego zainteresowania, a zarazem dużo większego nakładu pracy, na pewno zrezygnuje z Roggena, zastanawia się jeszcze nad APĄ. Natomiast lada dzień ma wejść na kran Märzen (marcowe), którym zostałem poczęstowany z tanku (fajne, też trochę odbiegające od ogólnego pojęcia o tym gatunku), oraz za około 2 tygodnie Weißbier klassisch.
Prawie całość produkcji jest sprzedawana na miejscu za pośrednictwem tanków wyszynkowych (za dolnym barem) i w butelkach, mała część piwa jest staczana do kegów. Używa się najnowszych niemieckich, leciutkich, ogumowanych i odbijających się od podłogi prawie jak piłka(Johannes zademonstrował zrzucając kilka ustawionych na sobie) o pojemności 30 i 50 l.
Co ciekawe na potrzeby restauracji na miejscu są produkowane również napoje bezalkoholowe (tonic, cytryna, pomarańcza, kola), te rozlewane są do wąskich kegów o pojemności 10 l.
Szklanki firmowe (można kupić za 12 zł) mają nawet fajne logo w kolorze białym, czerwonym lub czarnym. Z racji bardzo bliskiego sąsiedztwa z linią kolejową i dworcem, można by pomyśleć, że nawiązuje ono do kolejarskiego symbolu skrzydlatego koła. Jednak albo nie miało tak być, albo to błąd projektanta, bo koło jest bose czyli pozbawione obrzeża i nijak kolejowym być nie może...
Podkładki firmowe również są, przynosi je kelner wraz z piwem.
Warto wpaść, bardzo fajne miejsce. Jak dla mnie w tej chwili browar nr 1 w Gdańsku. Mam nadzieję, że Johannes nie zrezygnuje ze swoich niszowych, bardzo ciekawych piw na rzecz tych co wszyscy piją wszędzie w każdym browarze restauracyjnym. No i czekam na Jopejskie
.
Fotki w galerii:
https://www.browar.biz/galeria.php?id=22922
Ps. Jakie są ceny piw ?Piwo jest dowodem na to, że Bóg nas kocha...Comment
-
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzieComment
-
Nr 2 (na osiem) mojego Rankingu Browarów Restauracyjnych TRÓJMIASTO - luty 2019
Browar PG4
Deseczka z piwami:
- Pszeniczne Klasyczne
- Düsseldorfer Altbier
- Pils
- Rauchbier - Dymne
Piwa fajne a do tego również do degustacji przy każdej próbce piwa mała przekąska, taka jak ser, rybka, pasztecik (czwartej nie pamiętam).
Oprócz tego piłem spoza deseczki Starogdańskie i Rauchweizen Bock.
Bezproblemowo sprzedają etykiety, lecz do tego potrzebny jest piwowar
Dodając do tego położenie przy samym dworcu, trudno byłoby mi niżej ten browar ocenićWspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl
Comment
-
Niby byłem nie raz ale uniesień nie było. Dziś rewelacyjnie. Golden October sztos, Tafel pycha, dopiero dopijając szklankę poczułem na końcu posmak karmelu i ostatnia szklanka pils. Moim zdaniem ani czeski ani niemiecki ale bardzo dobry, mocno nachmielony.Comment
Related Topics
Collapse
-
Cześć,
mam taki niecny plan odwiedzin wszystkich browarów restauracyjnych w Polsce, tylko problem stanowi ustalenie ich kompletnej listy. Już myślałem, że mi się to udało i takich miejsc jest 109, ale w zeszły weekend byłem w Giżycku i okazało się, że tam również jest minibrowar...-
Channel: Poszukuję miejsca...
-
-
Sierpniową eksplorację nowych browarów Pomorza Zachodniego wypadło mi zakończyć 30.07.2019 w Gryficach. Browar Folga jest częścią dość sporego kompleksu hotelowo-restauracyjnego, powstałego na bazie dawnych magazynów, a oddalonego około 600 m od dworca kolejowego. Piętrowe budynki z czerwonej...
-
Channel: Zachodniopomorskie
-
-
W Szczecinie piwosz ma co robić i nudzić się nie może
. Nachodzić się też specjalnie nie musi bo 4 browary znajdują się w ścisłym centrum miasta w odległości max 600 m od siebie.
Browar pod Zamkiem w odległości 200 m za sąsiada ma Wyszaka mieszczącego się w piwnicach historycznego...-
Channel: Zachodniopomorskie
-
-
W Stargardzie (Szczecińskim) bywałem kilka razy, jednak generalnie w kwestiach kolejowych. 26.07.2019 przyjechaliśmy z Wojtazzem (oczywiście pociągiem
) by zwiedzić i napić się piwa w jednym z dwóch ostatnio powstałych w tym mieście browarów ale jedynym restauracyjnym. Przy okazji spaceru...
-
Channel: Zachodniopomorskie
-
-
Od 10.08.2020 z zacną ekipą w postaci Promila i Docenta wybraliśmy się na kilka dni Podlasie, m.in. do Hajnówki. Można by powiedzieć - NARESZCIE! Bo niesamowicie sympatyczny człowiek jakim jest właściciel i piwowar browaru Markowego czyli Marek Dziubonos, zapraszał nas już wielokrotnie....
-
Channel: Browary polskie
2020-09-06, 01:16 -
- Loading...
- Koniec listy.
Comment