Rumia, Hallera 2, Browar Miejski Pompa

[Ahumba]

W ostatni weekend w Rumii otworzył podwoje Browar Miejski Pompa. Budynek podobno dawnej przepompowni znajduje się niecałe 10 minut spacerkiem od stacji kolejowej. Na środku lokalu jest szyba w podłodze z widokiem na fermentory. Aktualnie są cztery piwa: pils, lager, pszeniczne i ciemne (podobno koźlak). Można zamówić deseczkę, ale ta ma tylko 3 gniazda na pszenicę, ciemne i do wyboru trzecie. Piwom daleko do tego, aby powiedzieć, że są smaczne. Czegoś wszystkim brakuje, stąd moja uwaga przy ciemnym. Takie nazwy są w menu, gdzie brak ekstraktu, alkoholu jest za to do jakich potraw pasują. Piw na wynos na razie nie ma. Nie ma też podstawek, wizytówek. Logo jest tylko na kufelkach 0,125 ml. Pozostałe szkła czyste. Pszenica w grubym kuflu trochę nie pasuje w tego typu lokalu. Mam nadzieję, że się jeszcze wyrobią.

[pebejot]

Odwiedzone w zeszłym tygodniu.
Budynek browaru z zewnątrz powściągliwy kryje w swoim wnętrzu to, czego brakowało tego typu nowym obiektom, a więc oryginalności.
Wnętrze jest urządzone nieco w stylu Vintage, ale jest pełne wyjątkowości w każdym szczególe.
Do dyspozycji gości dwie sale - dolna i górna. Były jeszcze schody prowadzące na wyższy poziom, lecz było zamknięte.
Na dole bar, warzelnia i kuchnia, na górze duża sala ze sceną, gdzie w określone dni odbywają się koncerty i występy.
Na co dzień miła dla ucha spokojna muzyka.
Wystrój lokalu jest kapitalny. Zgromadzono tu rozmaite rekwizyty i eksponaty, częściowo związane z historią miejsca.

Jeśli chodzi o piwo, to tak jak zostało wcześniej opisane mają 4 pozycje, ale niestety nijak nie idzie się dowiedzieć o szczegóły ich parametrów.
Co do Pilsa (na zdjęciu) i pszenicznego to nie mam absolutnie żadnych zastrzeżeń, zasługują na bardzo wysoką ocenę.
Ciemne wygląda mi na ciężkiego portera z posmakiem burbonu, a Lager to małe rozczarowanie, bo Lagerem raczej nie jest.
Mają już firmowe szkło.
Każde piwo w cenie 16 zł za pół litra, nalewane do grubych kufli z rączką. Małe kosztują 13 zł.
Podkładki póki co "tematyczne", a piwa na wynos jeszcze nie ma.

Jeśli chodzi o jedzenie, to jadłospis jest krótki ale urozmaicony z mocnym akcentem morskim.
Przystawki (krewetki, tatar, śledzie) 16 - 40 zł, przekąski do piwa (kalmary, sardynki, skrzydełka, śledzie, fish & chiips) 18 - 42 zł, zupy (czosnkowa, krem z pomidorów, żurek, consome z kaczki) kosztują 20 - 26 zł.
Dania główne są w cenie 39 - 69 zł, burgery 41 - 46 zł, pizza 39 - 48 zł.
Doszliśmy z kumplem do wniosku, że popróbujemy co nie co i weźmiemy na spółkę różne pozycje.
Na stół wjechała miska sardynek smażonych za 29 zł (wyśmienite, warte swojej ceny w smaku i gramaturze), pizza Cotto za 38 zł (na zdjęciu z piwem Lager) oraz śledzie na 3 sposoby za 39 zł podane w bardzo pomysłowy sposób w puszkach (na zdjęciu z piwem ciemnym).

Minibrowar czynny codziennie, oprócz poniedziałków od 12:00 do 22:00 (w piątki i soboty do 23:00).

[pebejot]

1. Pils
2. Lager i pizza
3. Ciemne i śledzie