W województwie Pomorskim najsympatyczniejszym kurortem jest Poddąbie, ok. 12 km na wschód od Ustki. To malutka miejscowość, otoczona lasem, z super plażą o wysokiej skarpie. Nie ma tu setek źródełek dla piwoszy, (wszystkich knajp jest tam chyba 6) ale jedno miejsce warto zarekomendować, nie z powodu bogactwa gatunków, lecz dla tzw 'klimatu'. Miejsce nazywa się po prostu "Karczma". Można tam nie tylko napić się piwa, ale też zjeść i pomieszkać. Sprzedają, o ile pamiętam, Żywca i Tyskie (beczka) oraz koło 6-7 gatunków butelkowego. Ale skromny asortyment piwa rekompensuje fakt że jest ono zawsze świeże, oraz niepowtarzalny klimat samej miejscowości. Kto raz się tam znalazł - na pewno wróci
Poddąbie, Karczma
Collapse
X
-
W te wakacje też byłem i aż mi oczy wyszły z orbit jak wlazłem do sklepu... wiecie, co dla mnie, człeka Wschodu znaczą w jednym sklepie 3 rodzaje Broka, Kopernik i inne Ambery, Lech Pils oraz tuzin innych, mniej lub bardziej regionalnych piw? Może dla tych co dużo jeżdżą po kraju nie ma się czym zachwycać, ale mnie się podobało.ONE LOVE
-
-
Ale piwo beczkowe nie zachwyca
A co proponujesz w okolicach Kołobrzegu?Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D
Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
Mein Schlesierland, mein Heimatland,
So von Natur, Natur in alter Weise,
Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
Wir sehn uns wieder am Oderstrand.
Comment
-
-
Szkoda, bo nie proponuję nic - okolic Kołobrzegu nie znam. Dla mnie pomorskie wojaże jak na razie kończyły się na Sarbinowie k. Koszalina. Jak jest tam teraz, nie wiem, ale w 2001 roku królował niepodzielnie browar Krajan.ONE LOVE
Comment
-
Comment