Gdynia, Świętojańska 130, Degustatornia

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Pancernik
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2005.09
    • 9793

    Działa, działa... Dzwoniłem, zajrzałem. Pustawo, cichawo, wprowadziłem przyjemne "Brackie" z kija i tyle mnie widzieli. "Bartek" ma być... ...niebawem...

    Comment

    • Piwiarnia9A
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2010.06
      • 81

      Ja tam wczoraj byłem

      Ja tam wczoraj byłem i dobrego Bartka z kija piłem
      Pustek nie zauważyłem
      Degustatornia to klasyka gatunku
      pozdrawiam

      Comment

      • Pendragon
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🥛🥛🥛
        • 2006.03
        • 13952

        Po remoncie węzła na wprost wejścia do lokalu powstał bardzo wygodny przystanek autobusowo-trolejbusowy. Dla nadjeżdżających z kierunku Redłowa bardzo wygodne rozwiązanie - dotyczy wszystkich linii autobusowych oraz trolejbusów skręcających w Śląską.
        W samej Degustatorni nie byłem, bo była dopiero 14-ta

        moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


        Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

        Comment

        • WojtekW
          Kapral Kuflowy Chlupacz
          • 2011.03
          • 73

          W oczekiwaniu na SKM wstąpiłem do lokalu na Żywe Niefiltrowane za 4 zł z racji HH (polskie lane piwa tańsze o 3 zł ), obowiązującego chyba w godzinach 15-17 od czwartku do niedzieli. Wystrój i klimat bardzo fajny, piwko wspaniałe.
          Last edited by WojtekW; 2011-07-11, 11:01.

          Comment

          • Makaron
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2003.08
            • 2107

            Ja niestety wyszedłem bardzo niezadowolony z knajpy wczoraj, nie ma co się oszukiwać, piwo leją zepsute. Na cztery piwa, jakie kupiłem dwa były zepsute.

            Wiem, że sprawa jest skomplikowana, bo piwo może trafić do knajpy już w nie najlepszej kondycji, ale niestety odpowiedzialność jednak przyjmuje lokal, po prostu moim zdaniem nie wypada sprzedawać nadpsutego piwa.
            Piszę to dlatego, że sytuacja nie zdarzyła się raz w tym miejscu. Na wiosnę miałem identyczną sytuację.

            Zapewne za kilka miesięcy znowu odwiedzę to miejsce. Obiecuję odszczekać wszystko jeśli coś się w tej kwestii zmieni.
            "If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson

            Comment

            • abernacka
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🥛🥛🥛🥛
              • 2003.12
              • 10862

              Niestety takie kwiatki potwierdzają moją tezę, że piwne Trójmiasto zieje nudą. Może gdyby pojawiła się konkurencja w 3mieście, wspomniana patologia by była wyeliminowana.
              Piwna turystyka według abernackiego

              Comment

              • Rzeszowiak
                Major Piwnych Rewolucji
                🍼
                • 2009.04
                • 1597

                W zeszłym roku również doświadczyzłem kwaśnego piwa z beczki - ale akurat w Gdańskiej Degustatornii. Dla mnie kwaśne piwo świadczy o niskim poziomie lokalu.

                Comment

                • piwosz70
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2011.09
                  • 4

                  Cięzko mi....

                  Gdy czytam Wasze fachowe opinie, a od dawna to robie to zwykle byłem pełen podziwu i kierowałem się waszymi sugestiami. Zawiodłem sie jednakl na Waszym zdaniu.
                  Najgorszym miejscem jakie odwiedziłem jest Wasz ulubiony atut.
                  Gdybym wiedział że tak obeznana piwna kadra lubi zwykłe wybaczcie ale speluny to odrazu bym zwątpił w wasza wiarygodność. Jednak Degustatornia okazała sie strzałem w 10tkę i odkąd tam chodzę to nigdy nie zdarzyło mi się trafić na nic kwaśnego może macie pecha i trafiacie w ten najgorszy przeoczony moment ?
                  Pozdrawiam Piwosz z Trójmiasta.

                  Comment

                  • ART
                    mAD'MINd
                    🥛🥛🥛🥛🥛
                    • 2001.02
                    • 23960

                    Jeśli w "spelunie" leje się dobre piwo a w wymuskanym z założenia lokalu - kwasa, to wybór jest oczywisty.
                    - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                    - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                    - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                    Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                    Comment

                    • piwosz70
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2011.09
                      • 4



                      O ile mi wiadomo w tym jak to nazwałeś "wymuskanym lokalu" nie maja w repertuarze jednego piwa choć mogę się mylić, tylko mimo wszystko Lokal Atut w ktorym przeważa woń brudu nie zrekompensuje tego wszytskiego piwem. Przepraszam wiem każdy ma swoje upodobania jednak Lokalowi Atut mówie stanowcze nie.
                      I pozdrawiam was bo może kiedys jeszcze znajdziecie lokal godny polecenia .

                      Comment

                      • VanPurRz
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2008.09
                        • 4229

                        Atut i speluny rządzą, a wymuskane lokale są dla "wymuskanych"
                        "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

                        Comment

                        • beaviso
                          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                          • 2010.02
                          • 215

                          Taka uwaga, która od lat mi się nasuwa. Ogólnie wszystko fajnie, raz lepiej, raz ciut gorzej. Ale jedna rzecz IMHO zdecydowanie do poprawki. Od zawsze.

                          Temperatura piwa lanego - Koźlak i Żywe - powinna być wyższa. Piwo jest bardzo zimne i przez to mocno traci. Ja wiem, że muszę odczekać aż się ogrzeje i wtedy cieszyć się pełnym smakiem, ale co z tymi, którzy nie wiedzą i mogą czuć się zawiedzeni naszym jedynym regionalnym wyrobem? Koźlak w ogóle nie lubi silnego chłodzenia. Żywe n/f ostatnio było pyszne, to piwo naprawdę się trzyma, ale smakowało dopiero po odstaniu i "wymacaniu szkła" przez co najmniej 15-20 minut. Lejecie za zimne!!!

                          M.
                          Last edited by beaviso; 2012-01-13, 14:32.

                          Comment

                          • abernacka
                            Generał Wszelkich Fermentacji
                            🥛🥛🥛🥛
                            • 2003.12
                            • 10862

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika beaviso Wyświetlenie odpowiedzi
                            (...)mogą czuć się zawiedzeni naszym jedynym regionalnym wyrobem? (...).
                            Dlaczego jedynym? A Gościszewo?!
                            Piwna turystyka według abernackiego

                            Comment

                            • Pendragon
                              Generał Wszelkich Fermentacji
                              🥛🥛🥛
                              • 2006.03
                              • 13952

                              Jedynym dostępnym w lokalu, chociaż podobno dawniej i Rycerz bywał w D.

                              moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                              Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                              Comment

                              • abernacka
                                Generał Wszelkich Fermentacji
                                🥛🥛🥛🥛
                                • 2003.12
                                • 10862

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon Wyświetlenie odpowiedzi
                                Jedynym dostępnym w lokalu, chociaż podobno dawniej i Rycerz bywał w D.
                                Podobno w ostatnim okresie bywała Pszenica.
                                Piwna turystyka według abernackiego

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X