czy ktoś poza mną odniósł wrażenie, że podawane piwo jest zdecydowanie za zimne? czy to może zima za pasem? w każdym razie coraz trudniej odróżnić jeden smak od drugiego. w domu bynajmniej nie mam z tym problemu - piwa te same
Jak słusznie spostrzegł (i dał mi znać) tomek35, Degustatornia w końcu zaczęła podawać na swojej stronie aktualne "menu" beczkowe. Szkoda, że również nie na naszym forum, ale nie można mieć wszystkiego, zwłaszcza biorąc pod uwagę ile się trzeba było naprosić, naprzekonywać, podawać dobre wzory z Krakowa
Jak słusznie spostrzegł (i dał mi znać) tomek35, Degustatornia w końcu zaczęła podawać na swojej stronie aktualne "menu" beczkowe. Szkoda, że również nie na naszym forum, ale nie można mieć wszystkiego, zwłaszcza biorąc pod uwagę ile się trzeba było naprosić, naprzekonywać, podawać dobre wzory z Krakowa
To teraz wcale nie będzie się opłacało tam chodzić. Przedtem zawsze liczyłem na jakąś miłą piwną niespodziankę. A teraz od razu będę wiedział, że nic z tego.
I to był chyba właśnie argument przeciwko. Ale zauważ, że jest to lista z założenia tygodniowa. Zawsze może Cię spotkać niespodzianka w postaci braku tego, na co akurat się skusiłeś
Poziom buractwa, ba - chamstwa - wzrósł już do poziomu niewybaczalnego. Ewidentnie w znak daje się odczuć brak konkurencji. Obsługa nadaje się do wymiany. Z wyjątkiem jednej pani, która pracuje od początku (akurat dziś nie było). Ona przynajmniej ma styl i nie sposób się na nią pogniewać, nawet pozostając przy własnym zdaniu,ale z uśmiechem. Na stronie lokalu można poczytać równie ciekawe opinie o obsłudze, więc coś jest na rzeczy... Dwa tygodnie temu "zonk" w Gdyni, dziś w Gdańsku, czy już tak zawsze ma być? Jeśli tak, to ja wysiadam, napije się w domu z butelki - będzie taniej i sympatyczniej. Albo pójdę na Ambera w okolicę - też taniej i też przyjemniej.
Krzysztofie, zrób coś z tym i odbieraj telefony, także te z nieznanymi numerami.
I nie mów, że olewasz opinie z tego forum ...
Do pani obsługującej dziś w Gdańsku - nie, nie chciałem pani zastraszyć, tylko dla pani własnego spokoju sumienia uzyskać zgodę szefa. wiele hałasu o nic - i po co?
"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson No Hops, no Glory :)
Pani nalewająca piwo sądziła, że próba uzyskania numeru telefonu do jej szefa jest próbą jej zastraszenia Akurat numeru nie znałem (właściciela i owszem ale nie na tyle by mi kontakt prywatny podał), ale znałem człowieka, który ten numer mi podał. Niestety, właściciel nie odebrał telefonu, co spotkało się z u barmanki z gestem triumfu
A ja chciałem tylko by na miejsce piwa, które właśnie się skończyło (czeskie) podpiąć Ciechana, który sobie czekał na zapleczu. W ofercie było 8 czy 9 piw, z czego wszystkie nie licząc niefiltrowanego Żywego z Ambera, to piwa ciemne albo/i aromatyzowane - jakieś wiśniowe, jagodowe, ch... wie jakie, a żadnego normalnego do napicia się w upalne popołudnie. No ale nie dało się dogadać, więc cóż - zarobili inni
Pani pokazała, kto rządzi w lokalu. I w sumie słusznie, ale liczy się forma, czyli tzw. "medialny przekaz". Koniec końców dano mi do zrozumienia w niewybredny sposób, że mogę sobie już pójść do domu. Nie chcą zarobić, to ich problem...
PS - piszę te szczegóły tylko po to, bo wiem, że zainteresowany to przeczyta, chociaż się nie ujawni
Ostatnia zmiana dokonana przez Pendragon; 2009-07-30, 23:16.
Mnie ta knajpa się nie spodobala jak stałem 15 minut po godzinie otwarcia i nikt się nie pojawił.
Milicki Browar Rynkowy Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2
"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson No Hops, no Glory :)
...
A ja chciałem tylko by na miejsce piwa, które właśnie się skończyło (czeskie) podpiąć Ciechana, który sobie czekał na zapleczu. ...D
Trochę chyba przesadzasz. Przychodzisz do knajpy, nakazujesz personelowi, że ma podłączyć Ciechana, bo akurat na takie piwo masz ochotę. A jak personel odmawia, to od razu żądasz numeru właściciela, bo chcesz się poskarżyć. I zresztą to robisz, bez sukcesu.
I to ma być chamstwo, buractwo ze strony personelu? Więcej pokory .
Jeszcze dodam, że byłem tam kilka dni temu i miłe osoby z obsługi nalewały mi smacznego Bartka za 5zł i jeszcze smaczniejsze niefiltrowane Dawne za 7zł.
Comment