Knajpka z fajnym klimatem i wystrojem. Byłem chwilę po otwarciu i skorzystałem z HH, pijąc lane piwka za 3.50. Dostępny był Koźlak, Złoty Smok, Brackie i Żywe Niefiltrowane. To ostatnie zrobiło na mnie wielkie wrażenie i smakowało wręcz cudownie
"Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach dyskutowały nad celem życia."
To jakiś wypadek przy pracy musiał być. Dziś skromnie ale całkiem całkiem:
- Noteckie
- Eire
- Srebrny Smok
- Fortuna Czarne
- Perła Chmielowa
- Żywe niefiltrowane
- Koźlak
Wczoraj na chwilkę wpadłem do tego lokalu ze znajomymi i ku mojej uciesze okazało się, że z kija jest Atak Chmielu Pinty Bardzo mi smakowało. Różnicę w porównaniu z wersją butelkową zauważyłem w trwałości piany. Lana Pinta lepiej się w tej kwestii prezentuje. Ponadto na kranie Skalaki jasny i ciemny. Niestety ceny za nie były niemal dwukrotnie wyższe niż w innym miejscu w Gdańsku, gdzie je serwują.
Zwiedziłem lokal w zeszłym tygodniu.
Wyszedłem z potwornym bólem głowy i nie był to kac. Przy wchodzeniu z dołu na górę strop jest tak niski że przyp... aż się zatrzęsło.
Generalnie świetny lokal. Przydałby się taki w mojej okolicy. We wtorek wieczór otworzyli - Atak Chmielu którym próbowałem zarazić znajomych z pracy. Niestety dla nich to piwo było.... za gorzkie
Dziś na kranach:
1. Mazowieckie
2. Złoty Smok
3. Belfast
4. Żywe niefiltrowane
5. Koźlak
6. Svyturys Extra
7. Tucher Hefeweizen
Znowu jest zgrzyt. Zamówiłem sobie Mazowieckie, a tu barman, którego widziałem pierwszy raz, rzuca mi - 7 zł. Ja na to - jak to, a HH? (była 15:30), a on - a to trzeba "zgłaszać" ( w sensie wyrazić chęć skorzystania z HH). No nie wiem, czy to tak powinno wyglądać, że klient ma się dopominać promocji. Skoro obowiązuje, to psim obowiązkiem barmana jest skasowanie odpowiedniej ceny bez szemrania. Czyżbym się mylił? Jak dla mnie jest to próba wymuszenia, kto wie, czy nie do prywatnej kieszeni, bo kto tam dostał kiedykolwiek paragon? Zdaję sobie sprawę, że stara obsługa, znająca mnie, takich numerów by nie próbowała, jednakże piszę o tym, by szefostwo miało pojęcie o tym co się dzieje, gdy kota nie ma
No chyba że faktycznie trzeba wyrecytować tajne hasło, ale o takim warunku skorzystania z HH nie wyczytałem z Waszej strony...
Ostatnia zmiana dokonana przez Pendragon; 2011-11-30, 22:18.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon
No nie wiem, czy to tak powinno wyglądać, że klient ma się dopominać promocji. Skoro obowiązuje, to psim obowiązkiem barmana jest skasowanie odpowiedniej ceny bez szemrania. Czyżbym się mylił?
Pierwsze słyszę, by HH były "na zgłoszenie". Sytuacja przypomina mi motyw z wrocławskiego Spiża - darmowa pajda chelba ze smalcem jest tylko dla tych, co się o nią upomną
Ostatnia zmiana dokonana przez docent; 2011-11-30, 22:22.
Pierwsze słyszę, by HH były "na zgłoszenie". Sytuacja przypomina mi motyw z wrocławskiego Spiża - darmowa pajda chelba ze smalcem jest tylko dla tych, co się o nią upomną
No ja tam na wszystkie 3 wizyty dostawałem te pajdy, chociaż wcale ich nie chciałem i nawet nie ruszyłem. Ciekawe ile osób dostało ten sam zestaw na stolik
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon
No ja tam na wszystkie 3 wizyty dostawałem te pajdy, chociaż wcale ich nie chciałem i nawet nie ruszyłem. Ciekawe ile osób dostało ten sam zestaw na stolik
Czyli starym zwyczajem, jest tak jak chce barman/kelner. No chyba, że to "procedury" zmieniają się jak w kalejdoskopie.
Jeżeli to ktoś "nowy" to pewnie zapomniał, a potem się głupio tłumaczył. Wyszło w sumie gorzej, niż gdyby powiedział, że faktycznie mu umknęło, iż są HH.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon
Znowu jest zgrzyt. Zamówiłem sobie Mazowieckie, a tu barman, którego widziałem pierwszy raz, rzuca mi - 7 zł. Ja na to - jak to, a HH? (była 15:30), a on - a to trzeba "zgłaszać" ( w sensie wyrazić chęć skorzystania z HH). No nie wiem, czy to tak powinno wyglądać, że klient ma się dopominać promocji. Skoro obowiązuje, to psim obowiązkiem barmana jest skasowanie odpowiedniej ceny bez szemrania. Czyżbym się mylił? Jak dla mnie jest to próba wymuszenia, kto wie, czy nie do prywatnej kieszeni, bo kto tam dostał kiedykolwiek paragon? Zdaję sobie sprawę, że stara obsługa, znająca mnie, takich numerów by nie próbowała, jednakże piszę o tym, by szefostwo miało pojęcie o tym co się dzieje, gdy kota nie ma
No chyba że faktycznie trzeba wyrecytować tajne hasło, ale o takim warunku skorzystania z HH nie wyczytałem z Waszej strony...
Oj tam, to był głęboko zakamuflowany szacunek. Barman ocenił Cię jako ekscentrycznego milionera, który brzydzi się ochłapami typu "HH" czy inna promocja dla mas...
Cześć,
mam taki niecny plan odwiedzin wszystkich browarów restauracyjnych w Polsce, tylko problem stanowi ustalenie ich kompletnej listy. Już myślałem, że mi się to udało i takich miejsc jest 109, ale w zeszły weekend byłem w Giżycku i okazało się, że tam również jest minibrowar...
Festiwal Alkoholi HEVELKA - piwa rzemieślnicze, kraftowe destylaty, cydry i miody pitne, wino, foodtrucki oraz liczne atrakcje, takie jak koncerty muzyki klasycznej i jazzowej, Strefa Gier Planszowych, prelekcje i degustacje.
Comment