Zaskoczyła mnie twoja bardzo surowa ocena piw z Brovarni. Albo coś nie poszło w kolejnych warkach ( ja byłem w połowie czerwca i pszeniczne było rewelacyjne a jasne i ciemne dobre lub bardzo dobre ) albo... nie wiem co
. Co do wystroju to się zgodzę. Ja do tego trafiłem na wizytę wycieczki gdzieś z okolic Rzeszowa, bardzo głośnej i w ogóle "przypałowej" bandy przyprowadzonej przez przewodniczkę w celu napicia się piwa warzonego na miejscu. Straszne przeżycie.
Widzę, że Seta wybiera się tam na piwko, zobaczymy co on na to powie...

Widzę, że Seta wybiera się tam na piwko, zobaczymy co on na to powie...
Comment