Szymbark, Szymbarskich Zakładników 12, Browar Kaszëbskô Kóruna

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Bombadil13
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2005.05
    • 2479

    #76
    Teraz tylko trzy: Więżycę, Reboka i Stażecko Malena
    Poszukuję

    Comment

    • tomek35
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2007.02
      • 497

      #77
      No i w końcu odwiedziłem nowy browar
      Pierw stałem do kasy po bilet ok. 15 minut, przez pierwsze 5 minut kasa była nieczynna, a potem kobieta przede mną negocjowała niższe ceny dla grupy 30 dzieciaków. Nota bene w zwykły dzień Centrum Edukacji i Promocji Regionu odwiedza mnóstwo wycieczek szkolnych, dziś było chyba z 15 autokarów.
      Po wejściu na teren od razu udałem się do browaru (sam CEPR znam dobrze, wielokrotnie tam bywałem) i zakupiłem piwka butelkowe do domu. Kartony się im skończyły i teraz piwa butelkowe sprzedają w zwykłym woreczku. Z piw butelkowych dostępne były: Szimbarsczi Smok, Koscersczi miód, Pucczi Rebok, Kartesczi Mnich i Wieżyca - to piwo razy 2, bo dalej obowiązuje zasada sprzedaży 6 piw . Piwo truskawkowe było dostępne tylko z nalewaka, ale panienka bez problemu nalała mi piwo do butelki litrowej.
      Minusy są takie, że na terenie CEPR-u wszędzie obecne są parasole Żubra, nawet przy obiekcie browaru oraz przymus kupowania 6 piw butelkowych, nawet jeśli nie mają pełnego zestawu 6 różnych piw. Plus to ładne wnętrze. Niedługo przy samym browarze będzie uruchomiona gastronomia. Na terenie CEPRu znajdują się aktualnie 2 obiekty gastronomiczne. Ponadto sam browar mieści się w potężnym budynku, nad którym znajduję się część hotelowa (nie wiem tylko, czy hotel jest już czynny, czy lada moment go otworzą).
      Last edited by tomek35; 2011-05-23, 16:26.

      Comment

      • kopyr
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2004.06
        • 9475

        #78
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Cooper Wyświetlenie odpowiedzi
        6 własnych piw już na starcie ?
        No aż tak super to nie było. Na mieście gadają, że truskawkowe, póki co, było/jest z Opata, a własne pod nadzorem piwowara z tegoż Opata ma być dopiero za kilka tygodni.
        Last edited by kopyr; 2011-05-27, 21:12.
        blog.kopyra.com

        Comment

        • pioterb4
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2006.05
          • 4322

          #79
          Mnie dziwi tylko jedno: dlaczego w lokalu nie mogą powiedzieć: "na starcie mamy 5 piw własnych a truskawkowe jest z zewnątrz dopóki nie uwarzymy swojego" Czy ktoś miałby pretensje? Podejrzewam, że nie bo sprawa jest postawiona uczciwie. A tak okłamują klienta co do miejsca pochodzenia piwa i tworzą atmosferę która nie sprzyja częstszym odwiedzinom. Czy warto narażać swoją reputację dla w sumie nikomu niepotrzebnego kłamstewka? Po ostatnich otwarciach mini browarów widzę że jest to jakichś kompleks.

          Comment

          • skandal
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2002.05
            • 1439

            #80
            Bombadil ubiegłeś mnie bo po dzisiejszej wizycie chciałem napisać parę miłych słów... Na początek miłe zaskoczenie, 12zł za wejście na teren żeby się napić piwa. Ok, co tam. W browarze przy barze nie wiedziałem gdzie mam stanąć żeby zamówić. Ciąg nalewaków i kawałek pustego miejsca gdzie wchodzi obsługa i tam można zostać obsłużonym, nie lubie w ten sposób. Z panią nie mogłem się za bardzo dogadać co jest w czym dostępne, na koniec okazało się ze tylko 6-pak a pojedyńcze piwa butelkowe moge kupić w sklepie z pamiątkami bliżej wejścia. Po drodze zahaczyłem o bar na powietrzu i tu stwierdziłem że wezmę do peta piwo z beczki. Jak tylko pokazałem butelkę to okazało się że jest awaria nalewaków. A może jest zakaz? Do butelki wleje się nie 0,33 tylko z 0,4l a przy butelce 1,5l to nawet może i 1l wejść! Strata dla byznesmena wielka.
            Kupiłem wreszcie butelkowe za jakże korzystną cenę 7,5zł za 0,33l.
            Jak już tu Bombi wcześniej napisał - kicz, nijakość i beznadziejność. I parasole Żubra.
            Wole płakać że mam w Polsce mało browarów niż odwiedzać takie miejsca.
            Tłumaczenie że robi się to co się sprzedaje jest żałosne. Dzieło mówi coś o mistrzu ale jeśli mistrz ma w oczach tylko euro to już jest dla mnie zwykłym... wstawcie sobie co chcecie. Mamy równać w dół i cieszyć się z chłamu?
            Dodam jeszcze że dostępne było pszeniczne, jasne i truskawa. Otworzyłem pszenice przed chwilą. Kwaśna. Dziękuję-na kaszubach dalej nie ma browaru.
            P.S. Jasne też zepsute - gorzkie i śmierdzi
            Last edited by skandal; 2011-06-12, 12:58. Powód: bo otworzyłem kolejne piwo

            Comment

            • tomek35
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2007.02
              • 497

              #81
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika skandal Wyświetlenie odpowiedzi
              Kupiłem wreszcie butelkowe za jakże korzystną cenę 7,5zł za 0,33l.
              Już 7,50zł?, ja kupowałem 23 maja za 6,50zł. Ceny w tym Browarze szaleją, jak inflacja na Białorusi Cały ten kompleks jest nastawiony na masówkę, która odwiedza to miejsce, a więc będzie drogo i z biletem wstępu. Dziwi tylko zepsute piwo, przy takiej rzeszy turystów. Na szczeście w Kościerzynie powstaje kolejny browar restauracyjny na Kaszubach, mam nadzieję, że ten będzie lepszy
              Last edited by tomek35; 2011-06-12, 20:36.

              Comment

              • skandal
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2002.05
                • 1439

                #82
                Pszenica była kwaśna. Jasne wydawało się zepsute ale nie, ono po prostu było tak ochydne w smaku.

                Comment

                • piokl13
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2003.06
                  • 946

                  #83
                  Chciałem niedługo odwiedzić ten przybytek. Ale po przeczytania tego wątku jak i recenzji piw zaczęły nachodzić mnie wątpliwości. Opłaca się poświęcać na niego czas? Dodam, że akurat czas to jest to czego mi bardzo brakuje , jak i to, że najdłuższą deskę już widziałem.

                  Comment

                  • slavi77
                    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                    • 2009.01
                    • 156

                    #84
                    Na dzień dzisiejszy, sytuacja z zakupem piwa bez płacenia 12 zł za wstęp, wygląda następująco:
                    1. Podchodzimy do bramy
                    2. Zgłaszamy bileterowi, że chcemy kupić piwo w butelce.
                    3. Bileter dzwoni do kogo trzeba.
                    4. Zjawia się zawezwana osoba.
                    5. Odprowadza do sklepiku i oddala się na z góry upatrzoną pozycję, nie tracąc czujności.
                    6. Zakup.
                    7. Zostajemy odprowadzeni do bramy.

                    Comment

                    • pioterb4
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2006.05
                      • 4322

                      #85
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika slavi77 Wyświetlenie odpowiedzi
                      Na dzień dzisiejszy, sytuacja z zakupem piwa bez płacenia 12 zł za wstęp, wygląda następująco:
                      Kurcze, to jest cała ceremonia
                      Last edited by pioterb4; 2011-06-18, 19:34.

                      Comment

                      • slavi77
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2009.01
                        • 156

                        #86
                        Kto wie co wymyślą jutro? Możne specjalne tatuaże albo obroże:-)

                        Comment

                        • Pendragon
                          Generał Wszelkich Fermentacji
                          🥛🥛🥛
                          • 2006.03
                          • 13952

                          #87
                          Obroże (plastikowe jak na koncertach) zakłada się po to by móc wrócić na teren, więc nie tędy droga.

                          moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                          Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                          Comment

                          • slavi77
                            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                            • 2009.01
                            • 156

                            #88
                            Nie wiem na jakich koncertach bywasz, ale mi jeszcze nikt, nigdy obroży nie założył, najwyżej opaskę na rękę.

                            Comment

                            • Pendragon
                              Generał Wszelkich Fermentacji
                              🥛🥛🥛
                              • 2006.03
                              • 13952

                              #89
                              To miałem na myśli, jeden pies

                              moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                              Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                              Comment

                              • tfur
                                Major Piwnych Rewolucji
                                🍼🍼
                                • 2006.05
                                • 1311

                                #90
                                do listy wymagań dopisałbym jeszcze takie mianowicie,
                                żeby każdy chętny napisał krótkie podanie z uzasadnieniem,
                                "że to piwo jest mu naprawdę potrzebne"

                                oxuialce
                                veni, emi, bibi

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X