Szymbark, Szymbarskich Zakładników 12, Browar Kaszëbskô Kóruna

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • becik
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍼🍼
    • 2002.07
    • 14999

    Odwiedzony na początku czerwca. Piwo mozna zakupić przy wejściu, ale żem ciekaw tego co w środku zapłaciłem 3x15 zł i nastąpiło wejście na teren CEPR-u.
    Owszem, komercja, cepelia ale w dobrym stylu, jest co robić, jest gdzie pójść, jest co zjeść i wypić.
    Wizyta w samym domu do góry nogami warta jest wejściówki.
    W barze z nalewaka było oprócz jasnego, ostatnia wersja koźlaka, tego czarnego i smacznego. Z tego co zauważyłem cieszył się bardzo dużym wzięciem.
    Samo miejsce podobało mi się i będą nawet przejazdem, na pewno zajrzę.
    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

    Comment

    • JAckson
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      🍼🍼
      • 2004.05
      • 6123

      Byliśmy kilkanaście dni temu. Sam obiekt trochę mnie zaskoczył różnorodnością ale z drugiej strony każdy znajdzie coś dla siebie. Nie będę się rozpisywał na ten temat, bo to zależy od gustu.
      Piwa lane były 3: pils podwójnie chmielony, pszenica i miodowe. W butelkach także zwykły pils.
      Pilem głównie pilsa bo był smaczny. Pszenica niezłą, ale bez szału. Miodowego nie tykałem.

      Można kupić szkło, piwo w butelkach i beczkach 5dm3.

      Generalnie do powtórki, ale raczej z butelki lub beczki gdzieś w innym miejscu.
      MM961
      4:-)

      Comment

      • Pancernik
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2005.09
        • 9790

        Jakieś tegoroczne informacje? Ale nie z netu, tylko z pierwszej ręki/gardła..., poproszę .

        Comment

        • Antylop
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2009.10
          • 1415

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik Wyświetlenie odpowiedzi
          Jakieś tegoroczne informacje? Ale nie z netu, tylko z pierwszej ręki/gardła..., poproszę .
          Zamierzam wybrać się tam niedługo. Dam znać.
          Piwo jest dowodem na to, że Bóg nas kocha...

          Comment

          • Pancernik
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            🥛🥛🥛🥛🥛
            • 2005.09
            • 9790

            To ja jednak o Szymbarku .
            Dziwne miejsce, wymyka się z ram browaru restauracyjnego.
            Może nie do końca w moim guście, ale tłumy zwiedzających (głównie wycieczki szkolne, zielone szkoły oraz Wehrmacht) potwierdzają słuszność koncepcji. Trochę cepeliowska, ale jednak promocja wszystkiego, co kaszubskie.
            Podpiąłem się pod grupę, zapłaciłem za wejście tylko PLN 12 . Dom do góry nogami jakoś do mnie najmniej "przemówił", może dlatego, że nie stałem w kolejce, aby oszukać swój błędnik i inne takie...
            Ciekawa możliwość usmażenia "swojej" kiełbasy na ognisku pod dachem, ale kuchnia to chyba była najmniej regionalna, ot, zwykła, pseudo-staropolsko-ludyczna komercha, w stylu i na poziomie przydrożnego baru.
            Można kupić piwo i na miejscu, i na wynos w wielu stoiskach (ja kupiłem przy wyjściu, bo pani była najbardziej..., hm..., przekonująca... ), niestety, z asortymentu sześciu wszędzie mieli tylko pięć.
            Jak zdegustuję na spokojnie, to opiszę, gdzie trzeba.

            Comment

            • Antylop
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2009.10
              • 1415

              Około tydzień temu (po rocznej przerwie) piłem to szymbarskie piwo. Żona przywiozła mi butelkę jasnego. Miałem zamiar odwiedzić Szymbark i sprawdzić obecny poziom ich piwa, jednak po wypiciu małej butelki jasnego odechciało mi się. Dziwnie kwaskowe, słabo pijalne - nie polecam.
              Piwo jest dowodem na to, że Bóg nas kocha...

              Comment

              • Pendragon
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🥛🥛🥛
                • 2006.03
                • 13952

                Dziś w nocy zmarł twórca browaru (jak i całego CEPRu), Daniel Czapiewski. Dwa dni temu stracił przytomność, był reanimowany, w końcu trafił do starogardzkiego szpitala, gdzie nie udało się go uratować (co mnie nie dziwi).
                Co dalej z browarem nie wiadomo, ale rodzinę miał liczną.

                moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                Comment

                • dadek
                  Major Piwnych Rewolucji
                  🍺🍺
                  • 2005.09
                  • 4702

                  Dotarliśmy do Centrum Edukacji i Promocji Regionu (bo tak się nazywa cały kompleks) pieszo, bardzo przyjemnym czarnym szlakiem (po drodze wieża widokowa) ze stacji PKP Wieżyca.
                  Na początku trochę mierziło mnie płacenie 15 zł wstępu by napić się piwa w mninibrowarze. Nie chciałem robić tego z butelki, ale także zależało mi by obejrzeć browar. Jednak po zwiedzeniu całości terenu uważam, że nie były to wyrzucone pieniądze i każdemu z czystym sumieniem polecam odwiedzenie skansenu. Teren bardzo duży, ciekawie urządzony, atrakcji jest dość. W domu "do góry nogami" rzeczywiście kręci się w głowie (na trzeźwo), a dla mnie największym zaskoczeniem był parowóz Ty2 (jak tu wtaszczyli tego kolosa?) oraz 4 kryte wagony towarowe ustawione na kawałku toru.
                  Zwiedzaliśmy 16.09.14 od godz. 13, przy pięknej, słonecznej pogodzie, bez kolejek i tłumów, na całym terenie było może (oprócz obsługi) ze 20 osób. Bardzo miło piwkowało się przy browarze na tarasie pięknego hotelu. Barmanki co do piw nie miały większej wiedzy oprócz wyuczonych formułek, jednak zagadany jeden z piwowarów chętnie wdał się w rozmowę i pokazał swoje gospodarstwo. Warzelnia jest ogólnie dostępna do wglądu przy barze, reszta urządzeń znajduje się w piwnicy pod nią. Są tam 4 zamknięte tanki fermentacyjne (pracują bezciśnieniowo), 6 leżakowych i 5 pośredniczących, z których podawane jest piwo wprost na bar.
                  Tego dnia na kranach dostępne były piwa:
                  - Kartësczi Mnich http://www.browar.biz/forum/showpost...7&postcount=17
                  - Szimbarsci Smók http://www.browar.biz/forum/showpost...2&postcount=15
                  - Púcci Rëbôk http://www.browar.biz/forum/showpost...6&postcount=18
                  - Koźlak majowy http://www.browar.biz/forum/showpost...68&postcount=2
                  - Kóscérsci Miód
                  - Stâżëcko Malëna
                  Piwa warte uwagi i przyjazdu (2 ostatnie sobie darowaliśmy). W grudniu będzie dostępny porter 22°, już leżakujący.
                  Oprócz Koźlaka majowego wszystkie piwa dostępne na wynos w butelkach (także Wieżyca, której nie było na kranie).
                  Firmowe szkło, pokale, szklanki, kufle (0,4 l) do kupienia za 15 zł, litrowy kufel za 20.

                  Czynne codziennie 9-19, od października miało być krócej bo do 17.

                  Fotki dorzuciłem do galerii:


                  Comment

                  • Pendragon
                    Generał Wszelkich Fermentacji
                    🥛🥛🥛
                    • 2006.03
                    • 13952

                    Takie to teraz frykasy? No to popracowali nad recepturą, zmienili kolejny raz piwowara, albo przy mniejszym ruchu piwa leżakują ile trzeba.

                    moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                    Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                    Comment

                    • skandal
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2002.05
                      • 1439

                      Fajnie i pięknie widze się zrobiło ale chyba tylko w przypadku piw z beczki. Butelkowane to dalej syf straszliwy. Najdroższe piwo w Polsce (0,33l/7,5zł) i do tego nadające się do kibla. Brawa, brawa! Poszczególne piwa ocenię tam gdzie jest na to miejsce. Z 6 spróbowałem jak do tej pory 3. Jasne, Truskawe i Ciemne Miodowe, gorzkie, cierpkie, zapach miodowy, mdły, jedynie piana w miarę długo utrzymująca się. Jedna wizyta na 3 lata w tym przybytku to aż nadto, jeśli nie wchodzi się do środka. Wejście 15zł.

                      Comment

                      • pebejot
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🥛🥛🥛🥛🥛🥛
                        • 2010.01
                        • 1566

                        Odwiedzone wczoraj po raz drugi po prawie pięciu latach.
                        Aktualna cena wejściówki to 18 zł
                        Przy kasie stoi terminal do kart płatniczych, a przy nim karteczka "Płatność kartą od 20 zł".
                        Wczoraj większość atrakcji w kompleksie nieczynnych.
                        W browarze wypiłem lagera (poprawny) i miodowe (nie warto nawet oceniać).
                        Na wynos kupiłem półlitrową butelkę nowego piwa bez nazwy. Na etykiecie pod logotypem browaru niebieski znaczek "ratownictwo medyczne", a w opisie czytamy: Seria Limitowana 24.02.2016 Szymbark - Piwo zdrowe ekst. 12,5 / Piwo pszeniczne 4,5 %.
                        Po otwarciu dnia następnego już nie nadawało się do spożycia - kwas.

                        Comment

                        • Shedao
                          Kapitan Lagerowej Marynarki
                          🥛🥛🥛🥛
                          • 2007.09
                          • 915

                          Do Kaszubskiej Korony dojeżdżamy autobusem PKS Starogard z dworca w Gdańsku. Linia 450, koszt biletu normalnego to 12,50 zł. Uwaga: wysiąść należy nie na przystanku "Szymbark Skrzyżowanie", a na "Piotrowice". Jest bliżej. Mówię z doświadczenia

                          Autobus już na wstępie złapał opóźnienie, które stopniowo się tylko powiększało, tak więc zamiast 1h, jechaliśmy 1h19 min. Niby nic takiego, ale jak ktoś sobie rozplanuje co do minuty cały dzień...

                          Konieczność wczesnego wstania po nocnym koncertowaniu, połączona z przeszło godzinną jazdą w nieklimatyzowanym PKSie w towarzystwie wydzierającego się dzieciaka nieco przytępiła nasz entuzjazm. Na szczęście CEPR już od wejścia zrewitalizował nasze humory, bo jest to bardzo fajne miejsce. Z jednej strony miks przaśnych atrakcji w stylu "najdłuższa deska świata" z całkowicie poważnymi miejscami upamiętniającymi różne wydarzenia i ludzi, może unieść brew zdziwienia niejednego turysty. Z drugiej - to dobre miejsce na spędzenie popołudnia, malownicze, spokojne. Wyjąwszy oczywiście turystów, bo frekwencja chyba dopisuje - skoro nawet podczas mojej wizyty, w środę ok. 11, stało już kilka autokarów, to myślę że jest dobrze.

                          W środku tego kompleksu znajduje się restauracja, bar oraz browar. Niestety, tuż przede mną do browaru weszła wycieczka dziarskich seniorów, tak więc swoje w kolejce po piwo odstałem. I się nasłuchałem wszelkich "obojętnie jakie piwo", "byle dobre", "o to to co koleżanka" itd. W końcu się jednak doczekałem i tu zaskoczenie...

                          Tydzień temu w Szymbarku dostępnych było dziesięć rodzajów piwa:
                          Kartësczi Mnich (Pils)
                          Kósciersczi Miód Piwny (Ciemne miodowe)
                          Szimbarsci Smòk (Ciemne)
                          Dymione
                          Pùcczi Rëbôk (Pszeniczne)
                          Stãżëckô Malëna (Truskawkowe)
                          Wieżyca (Lager)
                          Witbier
                          Maibock
                          Koszubski Porter

                          Porter dostępny tylko w butelkach 1l i 2l, Lager, Pszeniczne i Truskawkowe tylko w bączkach 0,33l, reszta z nalewaka. Piłem wszystkie oprócz portera, i co tu dużo gadać... wszystkie piwa były pyszne. 9/9 z degustowanych piw mi smakowało, wychodziłem stamtąd równie zadowolony co zaskoczony. I podpity

                          Chwilę zajęło mi zidentyfikowanie każdego piwa, tzn. połączenie tego co mi powiedziała o każdym pani kelnerka, z tym co jest w karcie i tym co czułem w smaku. Deseczka piwna to 5 piw (bodajże 0,125l.), za 20 zł. Polano mi tam Pilsa, Ciemne, Ciemne miodowe, Witbiera i Maibocka - nie miałem chyba wyboru natomiast gdy powiedziałem że chcę jeszcze do tego spróbować Dymionego (nastawiony że no trudno, jakoś to 0,3-4l. w siebie jeszcze zmieszczę), spotkała mnie miła niespodzianka - również dostałem kufelek 0,125l. za 3,50 zł.

                          Jeśli komuś, tak jak nam, trafi się akurat inwazja rubasznych osobników 50+, to można poszukać spokoju w restauracji, gdzie również dostępne jest piwo z browaru. Przy wejściu do CEPRu znajduje się spore stoisko z piwami w butelkach, więc można wziąć sobie je na wynos, nie płacąc 18 zł za wstęp na teren kompleksu.

                          Ogólnie - jest to browar położony w ładnej okolicy, w kompleksie w którym znaleźć coś do roboty może nie tylko spragniony piwosz, ale i jego umęczona rodzina , ze sporym wyborem pysznego piwa. Kaszubska Korona błyskawicznie podbiła moje serce i awansowała do ścisłego top polskich minibrowarów, chętnie tam kiedyś wrócę.

                          Comment

                          • Pancernik
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            🥛🥛🥛🥛🥛
                            • 2005.09
                            • 9790

                            Tym razem obszedłem (prawie) cały obiekt, znowu nie skorzystałem z "domu do góry nogami" jednak. To wszystko robi wrażenie, ale i budzi bardzo mieszane uczucia.
                            No, ale dobrze, że jest. Kupiłem na wynos kilka piw, których jeszcze nie znałem - opiszę, gdzie trzeba. Rodzicom z dziećmi do 10-12 roku życia taką wizytę można polecić, pozostałym... wedle uznania .

                            Comment

                            • Krakus
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              🥛🥛🥛
                              • 2007.04
                              • 204

                              Restauracja, rzecz jasna, przetrwała i funkcjonuje po dziś dzień. Wczoraj mieli na kijach 5 piw: Pils, Lager i trzy smakowe, które już z założenia ominąłem. Oprócz tego dostępne są piwa w butelkach. Za długo tam nie siedzieliśmy, więc w lokalu ograniczyłem się tylko do pilsa. Wg mnie zasługuje na uwagę i uznanie.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X