Olsztyn, Piastowska 4a, Vinyl Pub

[docent]

Lokal powstały w miejsce koszmarnego "Piękni, młodzi i bogaci". Teraz ściany zdobi fototapeta z okładkami winyli z lat 70-90. Adaptery dwa sprawne, obsługiwane przez barmanów/barmanki. Kolekcja płyt niezbyt obfita ale znaleźliśmy Franka Kimono, Depeche Mode i The Cure, które umilały nam piwną nasiadówkę.

Do picia od sierpnia lane niefiltrowane Gościszewo w rewelacyjnej formie i dobrej cenie 5,50 (od 20 w piątek i sobotę złotówkę drożej). Fota na FB.

[Pendragon]

Tylko jeden kran jak rozumiem?
W tym roku, oprócz w/w Gościszewa gościły na nim już m.in.
- Olimp: Prometeusz
- Cieszyn: Brackie
- Policka: Otakar, Zavis
- Pernstejn: Kvasnak

[zerom_ol]

Krany od jakiegoś czasu sa cztery a na nich zazwyczaj czeska masówka jak holba i do tego zazwyczaj perla. Do godziny 19 piwo tańsze o złotówke.

[Wujek_Satyr]

Nie jest źle, krany co prawda nie urywają, ale czasem coś dobrego z kontraktowców sie trafi w butelce.

[leona]

PLON czerwony 8 zł
Holba 7 zł
Irish Beer 7 zł
Polka Pils była jeszcze na lizaku ale tak w ogóle to "jest skończona"

Lodówka nieźle zaopatrzona.
W środku tygodnia przyjemne pustki. Fajne miejsce z lokalnym piwem

[Doro_]

zajrzę tu pewnie jutro

[tfur]

cztery krany a na nich:
lipcowe z jagiełły (niezłe, 6 zł!)
opat miodowy, jasny litovel
i żapa, która akurat wyszła
podobno cieszy się wzięciem
w butelkach też jest to i owo:
jakaś litwa, kormorany (aipa za 12)
i tylko gościszewo przepadło
pozostał jedynie szyld na lodówce

[arab78]

Cześć,
Jeżeli ktoś z forumowiczów będzie dzisiaj w Olsztynie zapraszam do Vinyla na premierę PINTA I'm so horny!

Z pozostałych kranów lejemy:
- PINTA A ja Pale Ale - American Pale Ale, ekstr: 12,0°Blg,alk.4,5%
- MORAVAN - Pivovar Litovel, lager, ekstr: 11,0°Blg,alk.4,6%
- HOLBA PREMIUM- Pivovar Holba, lager,ekstr:12,0°Blg,alk.5,2%

https://www.facebook.com/vinylpubolsztyn

[yoda79]

Kolejne miejsce w Olsztynie zamiatające muzyką i wystrojem przereklamowane multitapy w centrum Warszawy.
Z kranów leciało: Porter Warmiński (pycha!), Warmińskie Rewolucje, Modern Drinking i Atak Chmielu. W lodówce świetny zestaw polskich rzemieślników, ceny 7 zł (Rewolucje), reszta po 12 zł.
Martwi frekwencja (o 16 byliśmy tylko my, tzn. 2 osoby), ale mam nadzieję, że wieczorami i w weekendy jest więcej ludzi

[Wujek_Satyr]

Pasowałoby dodać, że w Vinylu odbywają się premiery m.in Pinty Miesiąca (zawsze się jakaś beczka znajdzie). W knajpie tej była także popremiera Imperium Prunum z Kormarana, czyli słynna, legendarna, zaginiona, ostatnia, ósma beczka.

[sandacz]

Świetna knajpa. Połączenie muzyki i piwa - jedno z najlepszych możliwych. Muzyka, co warto podkreślić, puszczana z winyli. Warmińskie Rewolucje w cenie 7 zł - po prostu bardzo dobry lager, dużo lepsze niż (przynajmniej ostatnio) z butelki. Barmanki uśmiechnięte, kontaktowe, człowiek nie czuje się sam siedząc w pojedynkę przy barze. Gdyby jeszcze udało się wyeliminować lekki "zapaszek ludzki", byłoby znakomicie. Ale wobec powyższego to naprawdę szczegół.

[VanPurRz]

Pod względem wyboru piw z beczki najlepszy lokal w mieście. Bardzo fajna, luźna atmosfera, wieczorami pełno, w ciągu dnia pustawo - co ma swoje zalety bo można spokojnie pograć w bilard i piłkarzyki. Bardzo podobała nam się sala na dole, trochę piwniczna. Bardzo fajna i otwarta na ludzi obsługa.
Naprawdę fajne i przyjazne piwoszom miejsce.
Na ścianach okładki winyli nawet takich zespołów jak La Fraction czy Berurier Noir czyli klasyki anarchopunka - co prawda towarzystwo przychodzące do lokalu z punkiem nic wspólnego nie miało ale i tak miło sobie przypomnieć te zespoły.

[abelincoln]

Lata mijają - a wciąż pustawo, wczoraj wieczorem byłem jedynym klientem. Kranów jest pięć - m. in. bardzo przyjemny Przekoźlak od Pinty. Muzyka fajna, wciąż z winyli - wystrój ok. Jeśli jeszcze kiedyś odwiedzę Olsztyn, na pewno będzie pierwszy punkt wieczoru.