1) Bardzo proszę o opisywanie każdego lokalu w osobnym temacie,
czyli jeden lokal, jeden temat
2) nazwa tematu powinna mieć strukturę:
miasto, adres, nazwa lokalu
Jeżeli zaś miasto zostało wydzielone jako osobny dział:
adres, nazwa lokalu
Z góry dziękuję za stosowanie się do tych prostych zasad. Mam nadzieję, że ułatwi nam to poruszanie się po tym dziale
Ważne: Piwa proszę komentować i oceniać w dziale Piwo konkretnie, a w tym dziale proszę się powstrzymać od oceny piwnego asortymentu, bo jednym dane piwa smakują, a innym nie.
Zasady opisywania lokali:
1) Bardzo proszę o opisywanie każdego lokalu w osobnym temacie,
czyli jeden lokal, jeden temat
2) nazwa tematu powinna mieć strukturę:
miasto, adres, nazwa lokalu
Jeżeli zaś miasto zostało wydzielone jako osobny dział:
adres, nazwa lokalu
Z góry dziękuję za stosowanie się do tych prostych zasad. Mam nadzieję, że ułatwi nam to poruszanie się po tym dziale
Ważne: Piwa proszę komentować i oceniać w dziale Piwo konkretnie, a w tym dziale proszę się powstrzymać od oceny piwnego asortymentu, bo jednym dane piwa smakują, a innym nie.
Olsztyn, Stare Miasto 29/32, Highlander Whisky Bar
Olsztyn, Stare Miasto 29/32, Highlander Whisky Bar
Polecam wpaść tu na beczkowego Murphy's stouta który smakuje wyśmienicie a różnie z tymi stoutami w polskich lokalach bywa. Cena to 10 pln. Piwem raczymy się przesiadując w wygodnych kanapach, wystrój urządzony jest w stylu wyspiarskim.
Pod marką własną Highlander Beer ukrywa się Warka (zgodnie z zeznaniem kelnerki)...
Byłem w tej knajpie ostatni piątek. Powodem mojego wyjścia do tego przybytku były okrągłe urodziny mojej kumpeli. Podczas pobytu jedna rzecz mnie zaskoczyła. w Piwnym menu jest piwo ... Highlander!!!
Gdy spytałem kelnerki co to za piwo to usłyszałem w odpowiedzi, że to piwo jasne pełne. Kolejne moje pytanie: A skąd ono jest, tzn. gdzie je warzą. Sympatyczna pani powiedziała, że w jednym z browarów na południu Polski, ale nie może powiedzieć w którym, bo to tajemnica.
Tyle że akurat tajemnicą nie jest, że w pubie Highlander rządzi Grupa Żywiec i z tego, co się dowiedziałem dzięki moim 'tajnym' informatorom, piwem Highlander najpewniej, mówię najpewniej, jest zwykła Warka. Ot, w taki sposób pub zarabia na niczego nie świadomym kliencie, wciskając mu piwo, które wg właścicieli jest czymś szczególnym, luksusowym, bo robionym na specjalne zamówienie lokalu. Coś na kształt pewnego ... ekhm, 'łebskiego' browaru!!!
zdarzyło mi się zajść w ostatni łykend
w lodówce wypatrzyłem nieznane piwa
pils, aipa, pszenica, świąteczne...
na ecie mały napis "olsztyn"
wypust z uniejowa, jak się okazuje
to zapowiedź warzenia własnych piw
według info usłyszanego zza baru
na dolnej kondygnacji ma być browar
ot, ciekawostka!
Olsztyn doczekał się kolejnego browaru.
W połowie zeszłego roku w samym sercu miasta, w jednej z kamienic na przepięknej starówce polało się piewrsze piwo z Miejskiego Browaru Olsztyn.
Browar znajduje się w działającym tu od wielu lat pubie Highlander.
Jest to pub w stylu angielskim, już po wejściu czuć i widać angielski pub w każdym calu.
W przytulnym wnętrzu są małe drewniane stoliki z ciemnego lakierowanego drewna, wygodne krzesła, sufit i ściany w kolorze wiśniowym z przebitkami czerwonej cegły.
Elementami wystroju są ściany ozdobione zdjęciami i portretami, kije golfowe, kolumna oblepiona piwnymi etykietami.
Klasyczna muzyka rockowa lat 80 i 90 jest dobrym dopełnieniem atmosfery tego miejsca.
Można powiedzieć, że minibrowar jest póki co nieco zakamuflowany. Na witrynie nie ma żadnej wzmianki o browarze, a cała instalacja znajduje się w podziemiu, natomiast wejście do pomieszczeń browaru jest od podwórka.
Inauguracja browaru miała miejsce w dniu 13 sierpnia 2023 roku z okazji dwudziestolecia pubu. Pierwszym piwem jakie tu uwarzono była pszenica.
Jak wcześniej wspomniałem instalacja znajduje się na poziomie -1.
Tam też jest drugi bar i tak naprawdę drugi lokal zbudowany w dawnych schronie bombowym z okresu II Wojny Światowej.
Na końcu dolnego lokalu jest wejście do browaru, tam są tanki leżakowe i fermentacyjne, a dalej kolejne pomieszczenie z warzelnią i jednym tankiem fermentacyjnym.
Warzelnia ma wybicie 2x10, jest 1 tank fermentacyjny 2000 i trzy tanki leżakowe po 1000 litrów.
Piwo na krany dostarczane jest bezpośrednio z tanków leżakowych i fermentacyjnych.
Jeśli chodzi o asortyment piwny to pod koniec grudnia w karcie figurowało 6 piw, ale dostępne były 4:
- Pils
- Pszeniczne
- Lager
- Marcowe
Niestety w karcie nie są podane parametry piw.
Wszystkie pozycje w przystępnej cenie 13 i 15 zł za 0,3 / 0,5 l.
Można zamówić trio degustacyjne 3x0,15 w cenie 15 zł.
Na wynos można kupić w półlitrowych butelkach z etykietami za 18 zł.
Z gadżetów firmowych na razie jest tylko firmowe szkło i etykiety, ale wkrótce mają być podstawki.
Jeśli chodzi o jedzenie to jest zarówno kuchnia regionalna jak i dania a'la fast-food.
Na uwagę zasługują burgery, a to dlatego że są takie jak w UK, a nie w USA, czyli można delektować się smakiem mięsa z małą ilością dodatków, zamiast bełtem pełnym sosów, gdzie smak wołowiny ginie.
Ja wybrałem regionalne danie o nazwie "Dzyndzalki warmińskie" a były to pierogi z kaszą w cenie 32 zł.
Lokal czynny jest codziennie od 11:00 do północy (w soboty i niedziele do 2:00), natomiast kuchnia działa od 15:00.
Olsztyn odwiedziliśmy 17.04.2024. Wcześniej zadzwoniłem do Krzyśka Ozdarskiego (wiedząc od niego, że uruchamiał ten browar) z pytaniem czy ma kontakt do piwowara. Odpowiedział, że ja też mam bo właśnie rozmawiamy i że dobrze trafiłem bo 16-17.04 wybiera się do Olsztyna na warzenie. Nie powiem, że nie byłem trochę zaskoczony ale oczywiście pozytywnie bo po Krzyśku kiepskiego piwa spodziewać się nie należy. Podobno właściciele mieli kłopoty ze znalezieniem ogarniętego piwowara, więc poprosili by do czasu aż się to stanie, Krzysiek zajmował się warzeniem z doskoku. No i ładnych parę miesięcy minęło gdy to robił, dopiero teraz szkoli młodego piwowara Mateusza, który już liznął rzemiosła w Nepomucenie i Kociewskim w Starogardzie.
Uzupełniając techniczny opis Pebejota: instalację browaru dostarczyła renomowana firma Joh. Albrecht z München. Warzelnia o wybiciu 10 hl jest ogrzewana parą, kadź filtracyjna dzięki bardzo ciekawej konstrukcji podwójnego dna pełni również funkcję whirpoola. Obok umieszczono zbiornik wody gorącej, naprzeciw niego jest jedyny jak dotąd (miejsce jest jeszcze na kolejne dwa) tankofermentor 20 hl. W leżakowni za ścianą są jeszcze 3 tankofermentory 10 hl oraz 3 tanki leżakowe również po 10 hl. Z nich to poprzez tablicę przepływu piwa podawane są bezpośrednio na bar, pozostałe 3 krany są zasilane z kegów stojących obok tanków.
Jeśli Krzysiek Ozdarski to wiadomo, że do warzenia używane są słody Ireks.
Od połowy lipca 2023 gdy uwarzył on pierwszą warkę, razem z tą przy której mieliśmy okazję asystować 17.04.2024, było ich 23. Co ciekawe ta pierwsza (Pszeniczne) od razu w sierpniu 2023 zdobyła pierwsze miejsce w konkursie na Chmielakach w Krasnymstawie. Lepszego startu chyba nie można sobie wymarzyć.
My na kranach zastaliśmy 5 piw:
- Taka Ryba (Pils), 12°Blg, 4,9%. Jaśniejsze złote, zmętnione, piana spora (4-5 cm), trwała, ścieląca szkło. Pomimo piany od razu dał się czuć piękny aromat słodowo-chmielowy. W smaku była to już poezja klasyki - słodowa chlebowość, chmiel, leciutka rześka nuta owocowa, a na koniec intensywna goryczka długo pieszcząca podniebienie. Pyszne, idealnie zbalansowane.
- Taka sytuacja (Lager) 12°; 5% (nie piłem)
- Highlander 12°, % nie zapisałem. Słomkowo-żółte, prawie klarowne, jedynie lekka opalizacja. Piana wysoka na 2-3 cm, w trakcie picia zostawia plamy na szkle. Aromat równie przyjemny jak w poprzednim piwie. Natomiast w smaku mniej intensywne, lżejsze pod względem ciała, nie chlebowe a bardziej zbożowe, średnio wytrawne. Chmielenie również solidne. Dobre.
- Wyższa Grzęda (Pszeniczne), 12°; 4,9%. Intensywnie żółte, całkowicie mętne. Piana poszarpana, nie za wysoka ale mocna, ścieląca szkło. Pachnie wyraziście, jest idealny komplet słodowo-goździkowo-bananowo-cytrusowy. Pełne w smaku, żadnej wodnistości, solidna podbudowa słodowo zbożowa, bananowo-cytrusowo-brzoskwiniowa rześka nuta z lekką wytrawnością. Idealny balans, bardzo smaczne.
- Na Wspak (APA) 12°; 5,6%. Krzysiek powiedział, że to pierwsza warka tego stylu. Złotej barwy, zmętnione. Bardzo aromatyczne, żywicznie-cytrusowo. Duża treściwość jak na 12°, solidne klasyczne amerykańskie chmielenie, bogaty bukiet cytrusowo-kwiatowy, na pełnej słodowej bazie. Goryczka bardzo wyrazista, przyjemnie chmielowa, właściwie można by uznać że to IPA. Bardzo dobre.
Wszystkie piwa obecnie w cenie 14 zł/0,3 l, 17 zł/0,5 l, butelkowe na wynos - 19 zł.
Szkło firmowe niby jest ale my dostaliśmy je wyłącznie do Pszenicy, pozostałe piwa nalano do gołych szklanek, a ja nie wiedzieć czemu Highlandera otrzymałem w szklance do pszenicy ale bez logo. Podkładek wciąż brak, w zamian stosuje się serwetki.
Byliśmy na miejscu około 14.30, gości było kilku jednak obsługa dość znudzona, niezainteresowana klientami. Panienki nie raczą podejść gdy już pusto w szkle, więc ja podchodziłem do baru i zamawiałem u barmana, wtedy łaskawie przynosiły do stolika.
Browar wciąż słabo się reklamuje, niezorientowany przechodzień będzie sądził, że to pijalnia whisky. Nalepione na jednej z szyb logo słabo zwraca uwagę, przydał by się jakiś szyld. Łatwiej zorientować się o istnieniu browaru od tyłu, idąc ul. Okopową ale już przechodząc po moście od zamku zauważyć ciężko. A szkoda bo pub z wejściem od Rynku jest malutki i nie w klimacie do picia piwa, natomiast łukowa piwnica z czerwonej cegły bardzo klimatyczna. Co prawda na Rynku rozstawiono już bardzo fajne okrągłe stoliki imitujące przecięte beczki, pomiędzy nimi stoją również oryginalne drewniane beczki, jednak zimno nie pozwalało z nich skorzystać. Jak powiedział jeden z właścicieli, po uporządkowaniu terenu planowane jest również uruchomienie ogródka na podwórzu z tyłu, przed wejściem do piwnicy.
Piwnie jest bardzo dobrze, Ozdar to jednak marka , a stosowana przez niego podwójna dekokcja jako metoda warzenia jest już raczej w zaniku. Miejmy nadzieję, że szkolony przez Krzyśka młody piwowar gdy zostanie już sam utrzyma poziom. A może pojawią się nowe style piw? Trzeba będzie zaglądać, a że piwnie Olsztyn stoi bardzo dobrze, zawsze miło się tu przyjeżdża.
Uzupełnienie fotek: 1.Tanki leżakowe, z prawej tablica przepływu na bar, do niej podłączone również kegi 2.Krzysiek Ozdarski kontroluje już gotową świeżą brzeczkę 3.Pils 4.Pszeniczne
5.Statuetka za pierwsze miejsce dla Pszenicy zdobyta w sierpniu 2023 na konkursie Chmielaki w Krasnymstawie 6.Od strony rynku ogródek w "beczkach" czeka na ciepełko Niestety na witrynie pubu ciężko dopatrzyć się, że jest tu browar.
Comment