Kujan, Kujanki 66, Browar Poziomka

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • woosaa
    Major Piwnych Rewolucji
    🍼🍼
    • 2005.07
    • 1553

    #16
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika piokl13 Wyświetlenie odpowiedzi
    Byliśmy tam w kwietniu. Na kranie jasne coś, prawie 6% alkoholu, kwaśne.

    A w butelkach piwo było?
    mb WOS

    Comment

    • woosaa
      Major Piwnych Rewolucji
      🍼🍼
      • 2005.07
      • 1553

      #17
      Byłem wczoraj(04.08) i było tylko poziomkowe(idealne na upał,bo 8%).Po za tym z kija tyskie.Piwo butelkują na miejscu(leją z kija i kapslują).W sumie niepotrzebnie nadrabiałem kilkadziesiąt km.
      mb WOS

      Comment

      • Pancernik
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2005.09
        • 9787

        #18
        Ten obiekt pozostanie dla mnie fenomenem. Socjologicznym i gastronomicznym.
        Obiekt położony jest w zasadzie w środku niczego, opodal niespecjalnie wyjątkowego jeziora czy lasu.
        Z zewnątrz mocno eklektyczny, widać stopniową i nieco spontaniczną rozbudowę, prowadzoną chyba systemem gospodarczym.
        W środku zdecydowanie bardziej "domo-weselny", niż browarowy, równie eklektyczny i spontaniczny .
        Ponieważ spędziłem tydzień w bezpośredniej bliskości obiektu, byłem tam kilkakrotnie.
        Za każdym razem piłem piwo (niejedno ), a raz nawet ciemne.
        Zadziwiające było to, że za każdym razem było tam co najmniej około dziesięciu osób, większość zamawiała coś do jedzenia.
        Nie jest to kuchnia wysokich lotów, ale generalnie jadalna. Słabszym elementem chyba jest pizza...
        Bardzo miła, młoda obsługa, choć trochę nieposkładana, zwłaszcza w zakresie tempa pracy . Ale tam życie płynie wolniej.
        A dlatego fenomenem, ponieważ nie bardzo spina mi się ten koncept od strony ekonomicznej, bo nie wydaje się, aby była to fantazyjna realizacja czyjegoś hobby/marzeń only...

        Comment

        • becik
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🍼🍼
          • 2002.07
          • 14999

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik Wyświetlenie odpowiedzi
          w środku niczego
          Jak nic/nicość może mieć środek?
          Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

          Comment

          Przetwarzanie...
          X