Kierując się dalej w kierunku Poznania natrafiamy na rynek i gdzie skręcamy w lewo i dalej prosto (do końca drogi) aż ukaże nam się z lewej strony "Drewutnia".
Lokal strasznie "zakopcony" z bilardem, ale to nie jest problem, gdyż obok znajduje się piękny amfiteatr (zbudowany na bazie ruin kościoła). Na zewnątrz klika fajnych ławek z parasolkami, bilard, i jakaś gra ze stalowymi kulami (nie wiem o co chodzi).
Piwa: dużo, choć "z kija" tylko Szwejka. Ale można też raczyć się butelkowymi (Lech, Tyskie, Książ, Keiser,.........., i duuuuuuuuuużo "dobrych, MOCNYCH wynalazków".
Cena za Szwejka kuflowego 2zł.
Lokal strasznie "zakopcony" z bilardem, ale to nie jest problem, gdyż obok znajduje się piękny amfiteatr (zbudowany na bazie ruin kościoła). Na zewnątrz klika fajnych ławek z parasolkami, bilard, i jakaś gra ze stalowymi kulami (nie wiem o co chodzi).
Piwa: dużo, choć "z kija" tylko Szwejka. Ale można też raczyć się butelkowymi (Lech, Tyskie, Książ, Keiser,.........., i duuuuuuuuuużo "dobrych, MOCNYCH wynalazków".
Cena za Szwejka kuflowego 2zł.
Comment