Kalisz, al. Wolności 3, Minibrowar Złoty Róg

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Pendragon
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛
    • 2006.03
    • 13952

    #31
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Jurandofil Wyświetlenie odpowiedzi
    1. Internetowa strona Złotego Rogu podaje falszywe dane o godzinach otwarcia! W rzeczywistości w sobotę od 13, a nie od 12). W pozosostałe dni też nie ma zgodności!
    To jakie są te prawidłowe godziny?

    moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


    Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

    Comment

    • ART
      mAD'MINd
      🥛🥛🥛🥛🥛
      • 2001.02
      • 23960

      #32
      Na drzwiach napisano że od 13.

      Byliśmy przelotem w zeszłą niedzielę. Zamówione ciemne - przepyszne! Moim zdaniem jedno z lepszych średnioekstraktowych ciemnych piw dostępnych w Polsce. No i podawane w pięknym goblecie (takich u nas właśnie brakuje).

      Wzięliśmy sobie do tego coś obiadowego:

      Spalone żeberka o długości łokcia oraz placki ziemniaczane zbójecko przesolone. Kucharz chyba się zakochał

      Wrażenia kulinarne jako tako ratowała zamówiona wcześniej słonina wędzona z czosnkiem marynowanym i ogórkami kiszonymi. Świetna zakąska.

      byliśmy ok. 15.00 w lokalu pusto i cicho.

      W piwnicy przy drzwiach do leżakowni posępnie spoglądają na gości maszyny hazardowe. Mam nadzieję że już niedługo...
      - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
      - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
      - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

      Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

      Comment

      • Pendragon
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🥛🥛🥛
        • 2006.03
        • 13952

        #33
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ART Wyświetlenie odpowiedzi
        Spalone żeberka o długości łokcia oraz placki ziemniaczane zbójecko przesolone. Kucharz chyba się zakochał
        Wrażenia kulinarne jako tako ratowała zamówiona wcześniej słonina wędzona z czosnkiem marynowanym i ogórkami kiszonymi.
        Hmm, chyba się tam zmienił kucharz, bo jakoś tych dań nie kojarzę, a byłem 2 miesiące temu. Albo przynajmniej się menu zmieniło. W ogóle było jakieś skromne, podczas wizyty rok temu było bardziej urozmaicone. Teraz np. nie było świetnej wołowiny w ciemnym piwie z pyzami na parze. Co prawda słoniny bym i tak się w menu nie doszukiwał, ale żeberka i placki na pewno przykułyby mój wzrok jako alternatywa dla nie-byłej wołowiny. Zadowoliłem się schabowym na zasmażanej kiszonej kapuście ze skromną reprezentacją ziemniaków. ok temu na tej samej smacznej kapuście wybrałem karkówkę z grilla, ale była jakaś niedosmażona. Teraz znowu palą mięso. Coś z tą kuchnią w Kaliszu nie tak. Dobrze, że piwo smaczne. A goblecik (niczym prosto z Belgii) pięknie się prezentuje od roku - teraz pozbyli by się go za ... 50 zł, hehe. I to tylko dla specjalnych kolekcjonerów, w drodze wyjątku.
        No cóż - na żeberka to tylko do Kowala, mmm...
        Last edited by Pendragon; 2009-12-11, 18:21.

        moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


        Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

        Comment

        • delvish
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2004.11
          • 3508

          #34
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ART Wyświetlenie odpowiedzi
          Zamówione ciemne - przepyszne! Moim zdaniem jedno z lepszych średnioekstraktowych ciemnych piw dostępnych w Polsce.
          Nawiedziłem kaliski przybytek w zeszłym tygodniu i pozostaje mi potwierdzić słowa Admina. Ciemniak jest wyśmienity. Jasna i ciemna pszenica dobre, podobnie jak lekko cytrusowy, orzeźwiający pils.
          Last edited by delvish; 2009-12-18, 20:23.
          "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
          (Frank Zappa)

          "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

          Comment

          • Krotoszyniak
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2002.08
            • 516

            #35
            A co z piwem na wynos w butelkach maja je w koncu? Nowa strona internetowa podaje ze w butelkach 750ml....
            Admin z Ratebeera
            Licencjonowany Sedzia BJCP (E0894)
            Poromotor piwnej Polski na swiat :)

            Comment

            • delvish
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2004.11
              • 3508

              #36
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krotoszyniak Wyświetlenie odpowiedzi
              A co z piwem na wynos w butelkach maja je w koncu? Nowa strona internetowa podaje ze w butelkach 750ml....
              O ile mnie pamięć nie myli to są 0,75l i 1l. Można też nalać do dowolnej butelki przyniesionej przez siebie.
              "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
              (Frank Zappa)

              "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

              Comment

              • Pancernik
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                🥛🥛🥛🥛🥛
                • 2005.09
                • 9793

                #37
                Byłem tam w czwartek wieczór, w miłym towarzystwie KasiZ (pozdrawiam ).
                Piwa opiszę, jak się zbiorę, ale... Były trzy: pils, pszenica i miodowe. Gdy chciałem nalać miodowe do butli, pan kelner zeznał, że "miodowego nie rozlewamy" .
                Wystrój nienajgorszy, najbardziej szokujący we wnętrzu (w minibrowarze) był siwy gentleman z kitką, "dogrywający" do restauracyjnych coverów solówki na skrzypcach .
                Z gastronomii testowałem sałatkę "cezara" (można zjeść) i tatara z "argentyńskiej" wołowiny. Tatar był dziwnie różowy, jak na latynoską krowę, poza tym jakoś mi "nie wszedł"... (znając Waszą wrażliwość szczegóły pominę ).
                Ogólnie, "Złoty Róg" najfajniejsze to ma położenie...

                Comment

                • domingo
                  Szeregowy Piwny Łykacz
                  • 2010.10
                  • 1

                  #38
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darko Wyświetlenie odpowiedzi
                  Byłem w sobotę. Lokal fajny, na parterze tuż przy wejściu przyjemny bar. Szeroko otwarte drzwi zapraszają do środka. Obsługa kiepska. Około 15 był tylko jeden barman-kelner na cały lokal!


                  co do kelnerow to jest tam chlopak, chyba od niedawna delikatnie przy tuszy i jakos tak niemilo nas przywital jakby go do tego zmuszali nie to co inni kelnerki przemile ) po za tym to klimacik niesamowity dobre jedzenie no i w weekendy ciekawiej wiecej ludzi no chyba ze ktos ma czas we wtorek przyjsc posluchac skrzypka napewno zajrze tam nie raz..

                  Comment

                  • Pendragon
                    Generał Wszelkich Fermentacji
                    🥛🥛🥛
                    • 2006.03
                    • 13952

                    #39
                    Stan na piątek 24 czerwca:
                    - Pszenica - kwaśna
                    - Miodowy Marzen - kwaśny i niedolażekowany, jedyny plus to taki, że tego miodu prawie nie czuć
                    - Ciemne - kwaskowate, ale kwasowość przytłumiona karmelem, więc ujdzie, chociaż bombadil twierdził, że to ono było najgorsze
                    - Jasne - w normie
                    Gdyby nie Jasne i piękny kawałek (pół łokcia) żeberek, to w zasadzie można by po 5 minutach wyjść trzaskając drzwiami. A taki fajny browarek był...
                    Last edited by Pendragon; 2011-06-28, 15:36.

                    moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                    Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                    Comment

                    • docent
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      • 2002.10
                      • 5205

                      #40
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon Wyświetlenie odpowiedzi
                      Stan na piątek 24 czerwca:
                      Gdyby nie Jasne i piękny kawałek (pół łokcia) żeberek, to w zasadzie można by po 5 minutach wyjść trzaskając drzwiami. A taki fajny browarek był...
                      A jak kształtują się ceny za piwo?
                      Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
                      Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
                      Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
                      Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

                      Comment

                      • Pendragon
                        Generał Wszelkich Fermentacji
                        🥛🥛🥛
                        • 2006.03
                        • 13952

                        #41
                        Ciemne = 8 (0.4)
                        Pils = 6 / 8 (0.3 / 0.5)
                        Pszenica = 6 / 8 (0.3 / 0.5)
                        Miodowe = 6 / 9 (0.3 / 0.5)
                        Niby w menu jest tylko duże Miodowe, ale można zamówić i małe - mają nabite na kasę.

                        moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                        Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                        Comment

                        • beerek62
                          Major Piwnych Rewolucji
                          🥛🥛🥛
                          • 2010.04
                          • 1046

                          #42
                          A szkło ? Dalej po 50 zetów?
                          Beerkowa kolekcja polskiego szkła piwnego
                          Poszukuję : 1) szklanka Browar Soma w Warszawie

                          Comment

                          • Pendragon
                            Generał Wszelkich Fermentacji
                            🥛🥛🥛
                            • 2006.03
                            • 13952

                            #43
                            A oto to zapomniałem zapytać, chociaż kolegom opowiedziałem, że podczas mojej ostatniej wizyty tyle sobie zaśpiewali.

                            moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                            Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                            Comment

                            • Pancernik
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              🥛🥛🥛🥛🥛
                              • 2005.09
                              • 9793

                              #44
                              Ktoś tu wcześniej wspomniał, mnie też to zszokowało - piwo określane po polsku jako "miodowe", nosi w niemieckim tłumaczeniu nazwę "marzen" .
                              Ponieważ lokal sąsiaduje z hotelem "Europa" (***), który ponoć jest najstarszy i najlepszy w mieście, pewnie zatrzymują się tam także goście z Niemiec. Pewnie są w szoku...
                              Tym razem trafiłem (czwartek/piątek) na wszystkie cztery piwa. Oceniając od najsłabszego: pils, miodowe (?), pszeniczne, ciemne.
                              Tym razem również przekonałem się także o problemach z wentylacją lokalu: na poziomie "0" smażyli martwą świnię, a na poziomie "-1" zapach był, hm... ...głęboko toaletowy...
                              Moja sugestia na dziś: wypić dwa ciemne przy barze, iść zjeść coś opodal i na spacer pod ratusz albo inną katedrę .

                              Comment

                              • pioterb4
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2006.05
                                • 4322

                                #45
                                MIodowe nazwać w karcie marcowym...spora awangarda. Widać jedną rzecz, w polskich browarach restauracyjnych brakuje również pomysłu na dobre wypromowanie czy ogólniue rzecz biorąc opisanie w karcie swoich produktów. Mieliśmy już "ale" niepodobne do żadnego ejla, schwarza sprzedawanego jako czekoladowe a teraz ten kwiatek. Ci cali menagerowie to są ludzie z łapanki czy najbliższa rodzina właściciela?

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X