Poznań, Kościuszki / Półwiejska, Cofee Team (Stary Browar)

[snorre]

Na razie daję tą informację w ogólne Piwo-Gdzie, bo nie wiem co to za lokal. Dziś przechodząc zewnętrznym tarasem Starego Browaru (ten w starej części, na 2 ptr) zaraz blisko księgarni Bookarest zauważyłem dwa parasole...Ambera, a także stojącą reklamę Żywego. Czyżby lali tam beczkowe Żywe? Niestety nie miałem czasu tego sprawdzić, spieszyłem się, ale podaję informację, bo byłoby fajnie jakby doszła knajpka z lanym Żywym

[Simon]

Nazwa: Coffee Team Stary Browar
Piwo Żywe butelkowe

[johnking2]

piwo żywe

zgłaszam poprawkę jest też i Kożlak , wreszcie jakieś dobre polskie piwo na terenie Starego Browaru

[Grothesk]

Też wielce się zdziwiłem widząc parasole Ambera, z tego co się dowiedziałem od pracowników piwa mają tylko butelkowane. Nie zapytałem o cenę, czy ktoś z Was wie ile kosztuje tam piwo? Idę o zakład, że za takie piwo, w takiej lokalizacji trzeba wywalić minimum 10zł - zgadłem?


Grothesk

[johnking2]

byłem tam i piłem Żywe za 7,50 , a Kożlak za 7

[jacer]

Po Żywym i Koźlaku ani śladu a pani za barem nawet nie kumała co to takiego.

[Grothesk]

Po Żywym i Koźlaku ani śladu a pani za barem nawet nie kumała co to takiego.

O ile trafiłeś w dobre miejsce. Ten lokal jest na dziedzińcu przejścia między starą a nową częścią browaru - tam byłeś? Z tego co ostatnio widziałem parasole ZWINIĘTE stały - czy piwo było, dobre pytanie...

[jacer]

Na dzedzincu jest jedna knajpa, droga i Ambera tam nie było. Parasoli Ambera nie było, kolega je widział jakiś miesiąc temu i zaprowadził mnie dokładnie w to miejsce gdzie je widział, jednak ani on ani ja nie widzieliśmy nic takiego teraz. W knajpie, o tej nazwie w środku, mają tylko koncernówkę.

[Grothesk]

Na dzedzincu jest jedna knajpa, droga i Ambera tam nie było. Parasoli Ambera nie było, kolega je widział jakiś miesiąc temu i zaprowadził mnie dokładnie w to miejsce gdzie je widział, jednak ani on ani ja nie widzieliśmy nic takiego teraz. W knajpie, o tej nazwie w środku, mają tylko koncernówkę.

Przecenili siły nad możliwości. Przecież nawet do Brovarii przychodzą bYznesmeni i zamawiają "cHajnekena" i dziwią się wielce, że taki lokal nie ma TAAAAKIEEEEGO dobrego piwa u siebie... Czego wymagać od przeciętnego "smakosza" koncerniaków z wypranym przez reklamy i media mózgiem, na pewno nie tego, że siądzie i wypije sobie piwo, o którym nigdy wcześniej nie słyszał. A właściciel, choć miał dobre intencje, do lokalu w takiej lokalizacji dokładać nie może...

Szkoda, w tej chwili nigdzie Ambera w Poznaniu już chyba nie leją. Było kiedyś w Deja Vu, a teraz dupa, tylko butelka w Piotrze i Pawle. Dobre i to...

[mteulin]

Lany Koźlak powinien być u Honzika