Trzcianka, Kościuszki, Bar Lubuszanka [zamknięte]

[piwa0]

Nowe zdjęcia z Lubuszanki:
Super mydelniczka
Słynna ściana płaczu
Stare i nowe szklanki piwa z Czarnkowa
A nie pisałem, że podobna do Czernego Woła?
Super bar, ale p. Stasia uciekła z kadru

[piwa0]

http://piwa0.wrzuta.pl/film/ml4p9wYEK8/

http://piwa0.wrzuta.pl/film/wdBFwkqRFr/

Scenki z życia knajpy bodajże z maja tego roku.
Jeśli Was interesują inne dajcie znać.
Na drugim filmiku widac krzątającą się naszą cudowną panią Stasię.
Pozdrowienia dla bywalców.

[Jurandofil]

Wielkopolska 27.XII.2008 - część I

Wsiadając rano w Kopernika w Warszawie, nie wiedziliśmy jeszcze na której stacji będziemy wysiadać, a ściślej, w którym kierunku najlepiej skierować swoje piwne siły. Zbyt wygodnie jechało się luźnym pociągiem, żeby wysiąść z niego już w Toruniu lub Bydgoszczy (przesiadka na Poznań, Koszalin) i zbyt zachęcające były wpisy w tej dyskusji, żeby nie skorzystać z bezpośredniej marszruty Kopernika w relacji Warszawa - Trzcianka.

Stuprocentowe napełnienie baru zastało nas w Lubuszance i odrobinę doskwierające kłęby dymu w powietrzu, ale uśmiechnięta za ladą Pani Stasia zatrzymała nas rozmową przy barze na tyle długo, że pierwsze stoliki już zaczęły się zwalniać

Czarnkowskie było rewelacyjne
Za 3zł pół litra smacznego piwa (co prawda prawie bez piany, ale przecież nie można mieć wszystkiego) i fajowa atmosfera lokalu, zatrzymały nas na prawie dwie godziny w Lubuszance.
- Pani Stasiu! Dwie proszę!
- To co zwykle?
- Jasne!
- Panie Heniu! Gotowe, dwie wariatki! Panie Heniu!
(pięćdziesiątka z ptysiem )

W miejscu tym zamieszczam serdeczne pozdrowienia od Pani Stasi dla wszystkich browarbizowiczów; zarówno tych, którzy już ją odwiedzili, jak i tych, którzy dopiero mają to w planach

[piwa0]

Moja dzisiejsza wizyta w tym zacnym miejscu. C.d. nastąpi

http://piwa0.wrzuta.pl/film/2zN6Jl8nQ7P/lubuszanka_25_vi_2009

[tenebri]

Z dwa tygodnie temu byłem u znajomego w Trzciance. Po ciężkiej i mocno procentowej nocy, na drugi dzień trzeba było napić się piwa. Trafiliśmy na "Lubuszankę". Coś cudnego, miało być 1 piwo, skończyło się na 3 było by więcej tylko.. ale nie o to chodzi. Aż nie chiało się z niego wychodzić. W tym barze czas się zatrzymał. Pani Stasia trzyma chłopaków silną ręką, pod ladą guma na niesfornych klijentów. Z beczki smaczne Noteckie, w wc nadal "ściana płaczu".... istna rzeźnia
U mnie w miejscowości nie ma już takich miejsc. Nie wytrzymały próby czasu. Na pewno będąc kiedyś w Trzciance odwiedzę Panią Stasię!

[piwa0]

Dzisiejsza wizyta w tym zacnym miejscu. Wigilia sylwestra stąd ten szampan.
Pozdrowienia dla bywalców i Szczęśliwego Nowego 2011 Roku!

[podswierkiem]

(...) kultowy lokal (...) Pani Stasia nie dość, że serwuje lany "Czarnków" 0,5l za... symboliczne 2,60 zeta, to jeszcze fanom gadżetów w prezencie daje szklaneczki firmowe w/w browaru (...)

No to się skusiłem! W trakcie objazdu północnej Wielkopolski zajrzę tam na pewno!

[Pancernik]

Dostałem smutną, niepotwierdzoną informację.
Zmarła kultowa barmanka kultowej knajpy - pani Stasia.
W związku z tym lokal przestał istnieć w swojej pierwotnej formie...

[Shedao]

Taką wiadomość znalazłem: http://www.trzcianka.pl/news/by%C5%8...dzie-hospicjum