Borne Sulinowo, Pod Orłem

[Pogoniarz]

No i nie dodałem jeszcze pubu "Pod Orłem"- też usytuowany pomiędzy ruinami i remontowanymi budynkami po armii czerwonejoraz sosnami.Lokal na kilkadziesiąt osób[około 40],kominek,stół do bilarda,drewniane ławki, w sezonie sporo ławek na zewnątrz.Obsługa miła piwko Bosman i Brok[full i sambor]po 3.50 pln

[Aldach]

Bar Pod Orłem po tylu latach wciąż istnieje. Leją tylko Tyskie i pochodne, ale w Bornym Sulinowie i tak nie ma innego wyboru, a ten bar jest chyba jedynym miejscem, gdzie można przyjść i wieczorem (też nie zbyt późnym ) posiedzieć swobodnie przy piwie. Poza tym jest pizza, pierogi i jakieś inne dania. Ceny umiarkowane, wystrój też, choć mają bardzo ładny ogródek.