Potwierdzam. Ciemna pszenica się leje i już pewnie się kończy. W kolejce czeka piwo marcowe, które zapewne trafi do wyszynku w styczniu.
Szczecin, pl. Batorego 3, Stara Komenda
Collapse
X
-
-
Te marcowe w styczniu to pewnie było tak naprawde listopadowe
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
Comment
-
-
Dzisiaj zawitałem do Starej Komendy i na razie żadnego piwa specjalnego nie ma - ani dunkel weizena ani marzena.Ostatnia zmiana dokonana przez von_scheisse; 2013-01-09, 23:39.Chmielnik Jakubowy - blog o piwie:
http://www.chmielnik-jakubowy.pl
https://www.facebook.com/chmielnik.jakubowy/
Comment
-
-
Wczoraj (5 lutego) złożyłem wizytę w Starej Komendzie. Jeśli chodzi o piwa, to dostępna jest "śmiertelnie nudna klasyka": jasne, bursztynowe, pszeniczne (gdzie się podziało miodowe ?!). Piwka co najwyżej poprawne. Bardzo szybko (reakcja żołądka) zwróciłem uwagę na nadmierne nagazowanie (dotyczy wszystkich serwowanych rodzajów). Kilku klientów opuszczało lokal uroczo pobekując ...
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika slawekkazek Wyświetlenie odpowiedziWczoraj (5 lutego) złożyłem wizytę w Starej Komendzie. Jeśli chodzi o piwa, to dostępna jest "śmiertelnie nudna klasyka": jasne, bursztynowe, pszeniczne (gdzie się podziało miodowe ?!). Piwka co najwyżej poprawne. Bardzo szybko (reakcja żołądka) zwróciłem uwagę na nadmierne nagazowanie (dotyczy wszystkich serwowanych rodzajów). Kilku klientów opuszczało lokal uroczo pobekując ...
Piwa jest niewiele, podobno. Postaram się odwiedzić w najbliższym czasie naszą Komendę i podzielę się wtedy wrażeniami.
Comment
-
-
Potwierdzam, marcowe jest, a przynajmniej bylo w poniedzialek. Mi smakowało. Bardzo dobrze pijalne, wiec ciezko poprzestac na jedny. Uwarzone bylo bodajze 500L, takze nalezy sie spieszyc.
Comment
-
-
Ale nikt nie raczy zgłosić do nowych piw...
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
Comment
-
-
Od poprzedniego wpisu byłem w Komendzie chyba 3 razy. Niewiele się zmienia, piwo średnie, ceny poszybowały - marcowe za 10 zł/kufel, wszak to piwo specjalne. I to wystarczyłoby za cały komentarz
W zwykły dzień środka tygodnia tłumów nie stwierdziłem, wszyscy bez problemu zmieścili się na dole.
Horrendum jest sprzedawanie piwa na wynos po 24-26 zł za litrową krachlę. Dziękuję postoję.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kris__ Wyświetlenie odpowiedzia ja dodam jeszcze jeden szczegół!
na otwarciu po zamówieniu pszenicy barman zabrał się za nalewanie... z dzbanka!!!
Na moją zdziwioną minę i pytanie dlaczego nie prosto z kija, Pan stwierdził, że mają problemy z ciśnieniem jeszcze i zawczasu sobie powoli nalewająPiwo jest dowodem na to, że Bóg nas kocha...
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona Wyświetlenie odpowiedziOd poprzedniego wpisu byłem w Komendzie chyba 3 razy. Niewiele się zmienia, piwo średnie, ceny poszybowały - marcowe za 10 zł/kufel, wszak to piwo specjalne. I to wystarczyłoby za cały komentarz
W zwykły dzień środka tygodnia tłumów nie stwierdziłem, wszyscy bez problemu zmieścili się na dole.
Horrendum jest sprzedawanie piwa na wynos po 24-26 zł za litrową krachlę. Dziękuję postoję.Piwo jest dowodem na to, że Bóg nas kocha...
Comment
-
-
moja pierwsza wizyta w Komendzie.
po degustacji jasnego, bursztynowego i pszenicznego - odziwo najbardziej podpasowało mi pszeniczne, co się rzadko zdarza w minibrowarach. po cześci to być może efekt średniego jasnego i bursztynowego - fajne, ale bez charakteru; natomiast pszenica treściwa, najbardziej aromatyczna, dla mnie ok.
leją jeszcze irish portera (alk 6%, ekstrakt 12,5), ale to nie mój gatunek, więc nie podjąłem się kufla.
sam lokal całkiem przyjemny, sprawia wrażenie kameralnego. byłem do 17:30 do 20 i było sporo ludzi - góra zajęta, na dole zajęta większość stolików.
szkło firmowe jak wiele innych, nie dostałem podkładki po żadne z 4 zamówionych piw. litrowe piwo na wynos otrzymałem w papierowej torbie z firmowymi akcentami.
danie obiadowe smaczne (karkówka z grilla).
szkoda, że siedząc obok baru musiałem oglądać lanie piwa do dzbanków, które właśnie wróciły od klientów (bez płukania ich!) i zrzucanie piany łyżką. o te dzbanki to by się sanepid przyczepił. przelewania piwa z dzbanka do kufla nie zauważyłem
litrowe na wynos drogie, ale do napełnienia, jak na Grodzkiej w Lublinie. czyli na początek ok. 25zł, a potem butelka do zwrotu i napełnienia nowej w cenie litrowego piwa. w gdańskiej brovarni chyba nie można zwracać butelek (?).
podusmowując: słaba 4. piwa średnie, obsługa sympatyczna, ale... (patrz wyżej), lokal nie wyróżnił się niczym szczególnym.Ostatnia zmiana dokonana przez kuryl; 2013-03-25, 21:15.
Comment
-
-
Powinien być, choć podobno szybko schodzi.
Comment
-
Comment