Głowno, Plac Wolności 11/13, Restauracja&Pizza Sami Swoi

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • pebejot
    Major Piwnych Rewolucji
    🥛🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2010.01
    • 1566

    Głowno, Plac Wolności 11/13, Restauracja&Pizza Sami Swoi

    W samym centrum Głowna przy Placu Wolności w restauracji i pizzerii "Sami Swoi" od niedawna działa browar.
    Jest to browar restauracyjny inny niż wszystkie. Nie ma tu wyszukanych dań z górnej półki i nadętej atmosfery, jest to po prostu zwykły bar z prostą kuchnią + narodowa potrawa Polski powiatowej, czyli pizza.
    Uruchomienie browaru nie odmieniło oblicza restauracji. Piwo jest tylko dodatkiem do interesu. Obsługa wie tyle, że jest "nasze" i "niepasteryzowane", objawia się to w samym sposobie nalewania i podawania czy nawet w nazwach piw "Piwo niskoalkoholowe".
    Lokal składa się z trzech części. Od ulicy wchodzimy do sali głównej, połączonej z barem. Najpierw mijamy WC, następnie warzelnię.
    Główna sala to chłodne, słabo doświetlone miejsce z dominacją białych ścian i z szarą posadzką przypomina prowincjonalną salę weselną.
    Dalej wchodzimy do drewnianej dobudówki z kominkiem, aż w końcu trafiamy do części zewnętrznej z zadaszonym tarasem, stolikami na zielonej trawce pod chmurką i drewnianą altanką, idealną do biesiady dla większej grupy.
    W gratisie dostajemy przepiękny widok na zalew Mrożyczka.

    W stałej ofercie mamy 6 piw:
    - Marcowe 5,6% - 10 zł
    - Pils 4,9% - 10 zł
    - Apa Chmielone 5,4% - 8 zł
    - Ciemne-Dunkel 6% - 10 zł
    - Pszeniczne 5,2% - 9 zł
    - Niskoalkoholowe 2% - 8 zł

    Wczoraj (14.06.2020) były wszystkie poza niskoalkoholowym i ciemnym-dunkel.
    Piwa dość marne. Pils to tak naprawdę słaby lager, Marcowe marcowego nie przypomina. Najlepsza była Apa Chmielona, ale w rankingu tego stylu pozostaje na dalekim miejscu.
    Piwa nalewane do "czystych" kufli 0,5 l. Nalewanie odbywa się "po skosie" cienkim strumieniem, a nadmiar piany po zakończeniu procesu napełniania szkła jest energicznie ścinany nożem (po co, skoro piana zaraz i tak znika?).
    Brak jakichkolwiek firmowych gadżetów.
    Piwa na wynos można kupić na wynos w kapslowanych butelkach 0,5 l. ze zwykłymi nalepkami.

    Jadłospis składa się z zup (8 - 13 zł), dań głównych (15 - 45 zł), oraz pizzy 32 / 42 cm w cenach 18 - 29 / 22 - 39 zł.
    Jest to oczywiście pizza "Polska" na grubym cieście z dziwacznymi składnikami, takimi jak kiełbasa krakowska, ogórek konserwowy, a do tego oczywiści sosy.
    Ponadto każdego dnia serwowane są obiady domowe w cenie 16 zł (zupa + II danie).
    Rodziny u Samych Swoich wybierają pizzę, ja skusiłem się na flaki w cenie 13 zł i nie polecam.

    W lokalu funkcjonuje ciekawy sposób obsługi.
    Zamówienia składa się przy barze. Napoje odbiera się od razu, a na potrawy wydawane są drewniane figurki filiżanek z numerkiem, które po dostarczeniu zamówienia są zabierane przez obsługę.
    Co ciekawe, sprzątanie przez personel pustych talerzy i kufli ze stolików jest okazją na domówienie kolejnych piw lub potraw już bez konieczności ponownej wędrówki do baru.

    Do Głowna można dojechać komunikacją zbiorową - pociągiem lub autobusem.
    Z dworca kolejowego trzeba dojście 1,5 km, zaś przystanek autobusowy jest pod samą restauracją.
    Restauracja czynna od poniedziałku do niedzieli od 12:00 do 22:00


    Zdjęcia:


  • becik
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍼🍼
    • 2002.07
    • 14999

    #2
    Odwiedzony browar tydzień temu.
    Dostepnych było wszystkich 6 piw z czego 4 z nalewaka a dwa tylko w wersji butelkowej (Dunkel i Apa 2% - nowa nazwa Niskoalkoholowego).

    Oceny piw z czasem w dziale ku temu dedykowanym. Ogólnie przeciętne ze strzałką w dół.

    Sam lokal - sala taka a'la hotelowa jadłodajnia, w części barowa, w części kanapy. Ogródek na zewnątrz zadaszony, rzadko porozstawiane stoliki. Okolica, mimo widocznego jeziora przypomina zapewne widok na morze z faveli brazylijskich, tu parking, tu trochę gruzu, tu jakieś pozarastane krzaczory, jakiś murek... Nic tylko zamiast piwa kupić wódkę i iść po niej do jeziora się utopić.
    Obsługa, owszem, chętna, miła pomocna ale jakoś mało rozgarnięta, musiałem po podaniu jedzenia iść po drugą łyżkę bo nie dali i wziąć przyprawy. Zresztą przy barze zauwyżyłem, że gubili się w zamówieniach. Śmiało można wziąć kartę i zamówić przy stoliku.

    Jedzenie, (rosół. gulasz, schabowy) zjadliwe, przeciętne, żołądek napchany bez szczególnych przyjemności.
    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

    Comment

    • Jaroslav
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      🍼
      • 2005.10
      • 967

      #3
      Obecnie na wynos w butelkach 0,5l: APA, Marcowe, Pils, Weizen i Ciemne.
      Wszystkie piwa za 5 zł. Próbowałem Pilsa oraz Apę i chyba poziom poszedł
      do góry, bo wypiłem je z dużą przyjemnością.

      Comment

      Przetwarzanie...
      X