Sulejów, Jagiełły 1, Restauracja Miód i Wino - Browar Podklasztorze

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • becik
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍼🍼
    • 2002.07
    • 14999

    Sulejów, Jagiełły 1, Restauracja Miód i Wino - Browar Podklasztorze

    ul. Jagiełły 1
    Hotel wraz z restauracją mieszczące sie w dawnym warownym opactwie Cystersów.
    Restauracja jak w tego typu zaadoptowanych miejscach bardzo klimatyczna i to własnie było dla mnie kryterium umieszczenia jej tutaj, bo okolica w sąsiedztwie jeziora sulejowskiego jest doskonała na relaks i odrobinę ciszy.
    Z piw niestety dużego wyboru nie ma, tylko lany Lech o którego cenę nie pytałem się.
    Więcej butelkowych różności ale i tak wszystko masówka.
    Menu zróżnicowane, ceny także ale z ciekawostek to jest kilka potraw robionych wg starej cysterskiej receptury.
    Miejsce godne odwiedzenia nie tyle co na piwo co chociaż na samą kawę oraz zwiedzenie tego świetnego miejsca.

    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
  • ColoColo87
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2016.08
    • 1

    #2
    Grudzień 2016 - oprócz koncernówek, piwa z browaru Jan Olbracht ze standardowej oferty wszystkie w cenie 10zł.
    Oprócz tego jakieś zagraniczne.

    Comment

    • Prusak
      Major Piwnych Rewolucji
      🥛🥛🥛🥛🥛
      • 2005.07
      • 4485

      #3
      Na czym polega "klimatyczność" te restauracji? Kiedy byłem w Sulejowie jakiś czas temu nawet nie zaszedłem, bo pachniało mi jakoś hotelowym "snobizmem".

      Comment

      • Pendragon
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🥛🥛🥛
        • 2006.03
        • 13952

        #4
        Może 10 lat temu był klimat, hę?

        moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


        Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

        Comment

        • Pancernik
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2005.09
          • 9793

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon Wyświetlenie odpowiedzi
          Może 10 lat temu był klimat, hę?
          Hm, kiedyś spędziłem tam bardzo intensywny, acz z pewnością nie-piwny weekend... Dawniej, niż 10 lat temu.
          Hotel był wtedy taki trochę przaśnawy, ale za to w restauracji podawano dania z... żubra . A basen pomagał poczuć się znów wśród żywych .

          Comment

          • Prusak
            Major Piwnych Rewolucji
            🥛🥛🥛🥛🥛
            • 2005.07
            • 4485

            #6
            Hm, w Sulejowie są bardzo ciekawe miejsca do spożycia piwa w plenerze. Co ciekawe, w tym miasteczku jest Tesco i można dostać coś poza koncernówką, więc jeśli w restauracji hotelowe jest taki wybór jak piszą poprzednicy, to nie wiem, czy jest sens tam zaglądać.

            Comment

            • Pankracy
              Major Piwnych Rewolucji
              🥛🥛🥛🥛🥛
              • 2007.10
              • 2801

              #7
              Należałoby w tym wątku uaktualnienie, gdyż Hotel Podklasztorze doczekał się własnego minibrowaru

              "Browar Podklasztorze" znajduje się w hotelowej restauracji "Miód i wino". Warzelnia jest jednonaczyniowa. Ma pojemność 320 litrów. Kocioł stoi wyeksponowany przy barze. W piwnicach kuchni hotelowej, w wydzielonym pomieszczeniu, zamontowane natomiast są 4 unitanki o pojemności 300 litrów.

              Aktualnie z nalewaka dostępne jest piwo White IPA. Za kilkanaście dni dołączą do niego APA i Pils. Piwa są poprawne, acz jak to w restauracyjnym stonowane.
              Ponadto w ofercie restauracji są piwa butelkowane z Jan Olbracht Browar Rzemieślniczy.

              Comment

              • Prusak
                Major Piwnych Rewolucji
                🥛🥛🥛🥛🥛
                • 2005.07
                • 4485

                #8
                Czyli współpraca z sąsiedztwem.
                Browar nazywa się oficjalnie Podklasztorze? Bo ze źródła nie mogłem wydobyć takiej informacji.

                Comment

                • Pankracy
                  Major Piwnych Rewolucji
                  🥛🥛🥛🥛🥛
                  • 2007.10
                  • 2801

                  #9
                  Browar nazywa się "Podklasztorze".
                  Instalację wykonała firma Minibrowary.pl.

                  Comment

                  • Pankracy
                    Major Piwnych Rewolucji
                    🥛🥛🥛🥛🥛
                    • 2007.10
                    • 2801

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
                    ul. Jagiełły 1
                    Hotel wraz z restauracją mieszczące sie w dawnym warownym opactwie Cystersów.
                    Ciekawostka. Tam nadal jest klasztor cysterski (przeorat). Mnisi mieszkają w budynku przy kościele św. Tomasza Kantuaryjskiego i pełnią posługę duszpasterską w miejscowej parafii. Zabudowania gospodarcze to też teoretycznie własność zakonu. Cystersi wynajmują je hotelowi.

                    Comment

                    • Gringo
                      Major Piwnych Rewolucji
                      🍼
                      • 2007.07
                      • 2162

                      #11
                      Browar przy hotelu Best Western.
                      Byłem przejazdem więc wpadłem po butelkowe.
                      Chcieli mi sprzedać jakieś Podklasztorne ale dobrze że byłem czujny bo były to piwa z Olbrachta. Na kranach były 4 i barman twierdził że te akurat są "miejscowe". Wziąłem do małej PETki jedno które nazywało się Opactwo. Było to piwo w stylu czeski pils. Pozostałych niestety nie zapamiętałem.

                      Późnym popołudniem zero ludzi. Obsługa widać że dopiero świeżutka. Zdezorientowana i chaotyczna. Trzeba kiedyś zajrzeć na spokojniej. Ten pils był całkiem smaczny.

                      Comment

                      • pebejot
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🥛🥛🥛🥛🥛🥛
                        • 2010.01
                        • 1577

                        #12
                        Odwiedzone w ostatnią sobotę, 11 lipca.
                        Do Sulejowa jeszcze kilkanaście lat temu można było dotrzeć kolejką wąskotorową z Piotrkowa Trybunalskiego.
                        Niestety kolejkę fizycznie zlikwidowano, wraz z całą infrastrukturą, a jedyna forma dotarcia do Sulejowa przy użyciu transportu zbiorowego, to kursujące nieregularnie zdezelowane autobusy prywatnego przewoźnika.
                        Niektóre połączenia relacji Piotrków - Sulejów są wydłużone do Podklasztorza, wówczas dotrzemy do bram browaru i hotelu. Autobus jedzie 20-30 minut, bilet kosztuje 4 zł.

                        Podklasztorze to przepiękne miejsce, a wytworna restauracja Miód i Wino, będąca firmowym lokalem browaru jest równie zjawiskowa.
                        Panuje tu podniosła atmosfera. Piękną salę ozdabiają stylowe żyrandole, dywany, regał z kolekcją win, a całości dopełniają butelki po winie oblane stearyną, służące jako świeczniki, oraz nastrojowa muzyka poważna.
                        Przy barze cztery nalewaki, dalej ściana z butelkami alkoholi świata, a po lewej stronie miedziana kadź warzelna.
                        Rozczarowuje niestety uprzejma, ale wystraszona wieloosobowa obsługa kelnerska. Zadając najprostsze pytania ma się wrażenie, że oni dopiero zostali zatrudnieni.
                        Na pytanie ile jest dziś dostępnych piw z waszego browaru padła odpowiedź: Muszę dopytać. Taką samą odpowiedź dostałem, gdy zapytałem o firmowe wafle, a następnie czy mają w sprzedaży swoje piwo w butelkach.
                        Przy pierwszym zamówieniu opiewającym na dwa piwa lane, kelner miał problem z właściwym zapamiętaniem, a następnie zapisaniem tego co ma przynieść.
                        Pieczę nad kelnerami sprawuje manager, który daje nie najlepszy przykład paradując po lokalu i po części gastronomicznej bez maseczki (reszta obsługi nosi maseczki).

                        Kolejne rozczarowanie to piwo, utwierdzające mnie w przeświadczeniu że ten browar to kolejny przykład "dodatku" do interesu.
                        W figurujących w karcie czterech pozycjach z browaru Podklasztorze dostępne były trzy:
                        - Biała Dama (White Ipa 5,6%)
                        - Opactwo 1176 (Czeski Pils 4,9%)
                        - Ale Mnich (APA 6%)
                        Wszystkie piwa w tej samej cenie: 9 zł za 0,3 i 13 zł za pół litra.
                        Można zamówić sampler czterech piw 125ml (w tym wypadku chyba dawali dwa takie same) za 14 zł.
                        Można trafić firmowe szkło, chociaż większość dają w "czystych" szklankach.
                        Podstawek brak.
                        Piwa tragiczne, podawane w zbyt niskich temperaturach. W smaku nie da się odnaleźć nawet stylu, na próżno szukać też piany, z wyjątkiem piwa "Ale Mnich".
                        Tu jednak z wyjaśnieniem spieszy karta, w której czytamy, że jest to piwo górnej fermentacji z "wysoką pianą". Czyżby uczyli się od niekwestionowanego autorytetu kulinarnego co to jest piwo z pianką?
                        Opactwo 1176 podano mi niedolane (dużo poniżej poziomu 0,5), z kolei Biała Dama wylądowała na stoliku w szklance od pszenicy bez cechy.
                        Póki co nie ma możliwości zakupu na wynos. Nie ma żadnych firmowych gadżetów, poza firmową pieczątką, którą można dostać w recepcji hotelu. Niestety nie miałem przy sobie paszportu

                        Jeśli chodzi o kuchnię, to tu reprezentowany jest najwyższy poziom, rzecz jasna za konkretne pieniądze.
                        Skusiłem się na rosół na bażancie podany z owocowym kawiorem i pierożkami faszerowanymi borowikami (16 zł), oraz kociołek dziczyzny z warzywami korzennymi i cysterskim pieczywem za 38 zł (na załączonym zdjęciu).
                        Ostrzegam - podają słuszne porcje, już po dokończeniu rosołu byłem syty.
                        Dla gości hotelu jest osobne menu, inna gramatura i niższe ceny.

                        Restauracja Miód i Wino czynna jest codziennie od 13:00 do 20:00 (w weekendy do 22:00).


                        Zdjęcia:


                        Attached Files

                        Comment

                        • Pancernik
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          🥛🥛🥛🥛🥛
                          • 2005.09
                          • 9793

                          #13
                          Nie gniewaj(cie) się, ale - jeśli opisane dania były tak obfite i smaczne - to ceny niemalże na poziomie baru mlecznego. Dwa wypasione burgery w znanej, przydrożnej sieciówce kosztują ok. PLN 50...

                          Comment

                          • Pankracy
                            Major Piwnych Rewolucji
                            🥛🥛🥛🥛🥛
                            • 2007.10
                            • 2801

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik Wyświetlenie odpowiedzi
                            Nie gniewaj(cie) się, ale - jeśli opisane dania były tak obfite i smaczne - to ceny niemalże na poziomie baru mlecznego. Dwa wypasione burgery w znanej, przydrożnej sieciówce kosztują ok. PLN 50...
                            Urok lokali gastronomicznych powiatu piotrkowskiego. Dania smaczne, porcje obfite i niewygórowane ceny.

                            Comment

                            • Pankracy
                              Major Piwnych Rewolucji
                              🥛🥛🥛🥛🥛
                              • 2007.10
                              • 2801

                              #15
                              Browar "Podklasztorze" został w tym roku rozbudowany. Doszły kolejne cztery tanki.
                              W planach jest uruchomienie rozlewaczki piwa do butelek. Przy tym jednak jak szybko piwo z nalewaka się sprzedaje trudno stwierdzić czy dadzą radę cokolwiek zabutelkować jeszcze w tym sezonie wakacyjnym.

                              W tym tygodniu z nalewaka były dwa własne piwa: Pils i IPA. Reszta skończyła się weekend.
                              Cały czas w ofercie są piwa z Jan Olbracht Browar Rzemieślniczy (seria "Mleczko" i produkowane dla hotelu "Podklasztorze") oraz piwa belgijskie (m.in. Chimay, Silly, Westvleteren).
                              Last edited by Pankracy; 2020-08-21, 11:33.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X