Łódź, Ogrodowa 17 (Manufaktura), Bierhalle

[e-prezes]

...Nawet jeśli ta druga postawa występuje, to kierownictwo nie powinno jej propagować, nie w tego typu miejscu.
...

niby jak?

[sandacz]

niby jak?

Np. poprzez pisanie kredą na tabliczce tekstów w stylu: Pobij rekord Pana Sławka: 7 s / 1 l. To mi pasuje do ogródka Lecha, a nie do browaru restauracyjnego.

[e-prezes]

ups, nie doczytałem. istotnie żenadka.

[lasek311]

ktoś się orientuje jaka jest obecnie cena 5l piwa w beczce na wynos?

[becik]

Położenie w Manufakturze bardziej mi odpowiada niż w Arkadii. Po prostu jest przyjemniej.
Obsługa dość miła ale i nadgorliwa ("muszę się kierownika zapytać czy można robić zdjęcie w środku lokalu") ale też fachowo obeznana z piwem. O każdym mówiła że ma smak taki i taki, zapach taki i taki....perfekcja
Menu identyczne (chyba) co w Warszawie, jest sporo nowych dań w promocji, nie wiem czy są też takie same w W-wie.
Podstawowa przewaga nad Warszawą - piwa są podawać wreszcie w normalnej do picia temperaturze, od razu po podaniu kufelek można wychylić z przyjemnością i bez syczenia, że za zimne.
Kolejny plus, każdy stolik perfekcyjnie przygotowany do obsługi gości. Wafli pod dostatkiem i nie ma używanych. Palić można w ogródku. Dość sporo gości w lokalu, znaczy się 90% w ogródkach

[M-kwadrat]

Najprzyjemniejszy punkt wizyty w Manufakturze :-)
Lokal całkiem przyjemny, wystrój raczej nie nachalny, w ciepłe sobotnie popołudnie wewnątrz ludzi niewiele (przynajmniej wizualnie) w ogródku większość miejsc zajęta. W ogródku niestety jakoś tak mniej przyjemnie - o ile w środku jest "nienachalnie" to tu już było dość surowo - gołe blaty stołów wyglądające jak z desek tarasowych, kelnerka też "nienachalna". Do tego utrzymywał się jakiś dziwny, niemiły zapaszek - nie wiem czy z pobliskiej kanalizacji czy z czegoś takiego więc pewnie to nie wina lokalu ale przeszkadzał.
Za to piwa dobre.

[Pancernik]

Do tego utrzymywał się jakiś dziwny, niemiły zapaszek - nie wiem czy z pobliskiej kanalizacji czy z czegoś takiego więc pewnie to nie wina lokalu ale przeszkadzał.

Podejrzewam, że siedziałeś niedaleko ściekopodobnej fontanny...

[sandacz]

Po 6. piwie zamykają paragon, każą płacić i ewentualne kolejne nabijają na nowy. Śmieszne to trochę, no ale grunt, że nie wyganiają.
Nieodmiennie fascynuje mnie widok warzonego piwa, a przede wszystkim towarzyszący temu zapach

[lasek311]

po ile beczki 5l teraz stoją w Bierhalle?

[irasi2]

Bierhalle Łódź czy Warszawa?

Odwiedziłem lokal w zeszłym tygodniu. Jako kierowca wziąłem na wynos 3 piwa w bączkach. Dopiero w domu zorientowałem się, że na etykietach napisane jest "browar restauracyjny Arkadia Warszawa". Czy dobrze rozumiem, że piwa butelkowane pochodzą zatem z warszawskiego browaru, a lane warzą u siebie?

[Prusak]

Ot, zwykły kombinat piwny, z gwarem, muzyką z ekranów, na dłuższe posiedzenie do niczego. Kiedyś, kiedy restauracje Bierhalle były nowością, może wydawało się to ciekawe, teraz taka sobie sieciówka w centrum handlowym.

[zawel85]

Oj widzę, że nadal niektórych boli to Bierhalle.Twój wpis bardzo dużo ciekawych rzeczy wniósł do tematu...

[e-prezes]

To jest sieciówka. Tak? Zatem ma unifikacyjny dla sieci charakter. Nie wiem czym tu się oburzać. Jednym to pasuje innym nie, jak w każdym aspekcie życia. Prusakowi akurat to nie leży. Mnie też, choć w tym nie byłem, ale kilka lokali sieci odwiedziłem.

[becik]

Co Wy macie do tego Bierhalle? Robią naprawdę smaczne, klasyczne piwa, których ciężko na rynku znaleźć, chodzę tam z przyjemnością

[e-prezes]

Co Wy macie do tego Bierhalle? Robią naprawdę smaczne, klasyczne piwa, których ciężko na rynku znaleźć, chodzę tam z przyjemnością

To przeczytaj jeszcze raz post Prusaka.