Łódź, Ogrodowa 17 (Manufaktura), Bierhalle

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Prusak
    Major Piwnych Rewolucji
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2005.07
    • 4507

    #31
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
    Co Wy macie do tego Bierhalle? Robią naprawdę smaczne, klasyczne piwa, których ciężko na rynku znaleźć, chodzę tam z przyjemnością
    Czy ja napisałem, że piwo jest całkiem do d...? Nie pasuje mi ten klimat kombinatu. Stroje "bawarskie" też się jakoś opatrzyły.

    Comment

    • becik
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🥛🥛🥛
      • 2002.07
      • 14999

      #32
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Prusak Wyświetlenie odpowiedzi
      Czy ja napisałem, że piwo jest całkiem do d...? Nie pasuje mi ten klimat kombinatu. Stroje "bawarskie" też się jakoś opatrzyły.
      A tam, ważne piwo i towarzystwo, wystrój rzecz drugorzędna, wolę kelnerki w bawarskich strojach niż brody birgików i ciumkaczy w pseudo-genderowo-nowoczesnej atmosferze.
      Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

      Comment

      • zawel85
        Kapral Kuflowy Chlupacz
        • 2013.08
        • 79

        #33
        Myślę, że jeśli chodzi o koncepcje to może i jest ona już obyta na naszym rynku (choć patrząc na przyrost rok do roku transakcji to sam nie wiem...), ale moim zdaniem należało by to rozdzielić na dwie części. Restauracja oraz browar. Zaznaczam przy tym, że każdy browar Bierhalle działa na swój rachunek i ma swój mikroregion zbytu ograniczający się tylko i wyłącznie do danej restauracji (czasami jeszcze dodatkowej, najbliższej restauracji bez swojego browaru) co powoduje, że jesteśmy typowymi browarami regionalnymi bez wysyłania piwa do hurtowni itp. Tak okrojone pole manewru sprawia, że trzeba trzymać pewien poziom by ci ludzie tu wracali i wracają, ale pewnie dla niektórych znawców to same niedouczone Janusze. Pewnie, że jednemu to odpowiada, a drugiemu nie, ale wydaje mi się, że ten portal służy do bardziej merytorycznej dyskusji aniżeli posty typu "Bierhalle to taki kombinat i nie podoba mi się, bo nie i już. Kiedyś to było fajne, a teraz jest słabe". A co się zmieniło od czasu kiedy było "kiedyś"? Przybyło nam browarów rzemieślniczych (robiąc ciekawe i różnorodne piwa), multitapów i ludzi po kursach sensorycznych. To chyba dobrze, że urozmaicił się rynek i jest w czym wybierać.Najlepszym przykładem tu jest rynek łódzki , Bierhalle - klasyka, Antybrowar - typowe krafty, Piwoteka - piwne ciekawostki, jednym zdaniem - dla każdego coś dobrego...Nie od wczoraj słyszę opinie od tzw. "znawców piwnych", że Bierhalle jest nudne, bo same klasyczne gatunki itp, a większość ich gości to Janusze, a teksty te okraszone są cynizmem i uśmieszkami, jak wychodzę po medal na KPR to znaczna część też się uśmiecha pod nosem, stąd mój wniosek, że Bierhalle niektórych boli ot tak - bez powodu.

        Comment

        • Warzywo
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          🍼🍼
          • 2016.08
          • 955

          #34
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
          A tam, ważne piwo i towarzystwo, wystrój rzecz drugorzędna, wolę kelnerki w bawarskich strojach niż brody birgików i ciumkaczy w pseudo-genderowo-nowoczesnej atmosferze.
          I tu całkowicie zgadzam się z beckiem, mnie tam bardziej pasuje nastrój biesiadny od napuszonego i pretensjonalnego zachowania które jest (z małymi wyjątkami) "normalnością" multitapów.

          Comment

          • e-prezes
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🥛🥛🥛🥛🥛
            • 2002.05
            • 19288

            #35
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zawel85 Wyświetlenie odpowiedzi
            Myślę, że jeśli chodzi o koncepcje to może i jest ona już obyta na naszym rynku (choć patrząc na przyrost rok do roku transakcji to sam nie wiem...), ale moim zdaniem należało by to rozdzielić na dwie części. Restauracja oraz browar. Zaznaczam przy tym, że każdy browar Bierhalle działa na swój rachunek i ma swój mikroregion zbytu ograniczający się tylko i wyłącznie do danej restauracji (czasami jeszcze dodatkowej, najbliższej restauracji bez swojego browaru) co powoduje, że jesteśmy typowymi browarami regionalnymi bez wysyłania piwa do hurtowni itp. Tak okrojone pole manewru sprawia, że trzeba trzymać pewien poziom by ci ludzie tu wracali i wracają, ale pewnie dla niektórych znawców to same niedouczone Janusze. Pewnie, że jednemu to odpowiada, a drugiemu nie, ale wydaje mi się, że ten portal służy do bardziej merytorycznej dyskusji aniżeli posty typu "Bierhalle to taki kombinat i nie podoba mi się, bo nie i już. Kiedyś to było fajne, a teraz jest słabe". A co się zmieniło od czasu kiedy było "kiedyś"? Przybyło nam browarów rzemieślniczych (robiąc ciekawe i różnorodne piwa), multitapów i ludzi po kursach sensorycznych. To chyba dobrze, że urozmaicił się rynek i jest w czym wybierać.Najlepszym przykładem tu jest rynek łódzki , Bierhalle - klasyka, Antybrowar - typowe krafty, Piwoteka - piwne ciekawostki, jednym zdaniem - dla każdego coś dobrego...Nie od wczoraj słyszę opinie od tzw. "znawców piwnych", że Bierhalle jest nudne, bo same klasyczne gatunki itp, a większość ich gości to Janusze, a teksty te okraszone są cynizmem i uśmieszkami, jak wychodzę po medal na KPR to znaczna część też się uśmiecha pod nosem, stąd mój wniosek, że Bierhalle niektórych boli ot tak - bez powodu.
            Jesteś związany z tą firmą, więc rozumiem po części Twój pogląd. Choć nie bardzo akceptuje teksty o znawcach. Każdy tu jest znawcą, albo każdy z nas jest nikim, a tylko ty jesteś znawcą. Źle świadczy o Tobie powyższa wypowiedź. Post Prusaka jest prawdziwy i ja go rozumiem. Unifikacja tego typu lokali już jest tak znacząca, że praktycznie duża ich ilość (także spoza sieci Bierhalle) nawiązuje do niemieckich piwiarni wystrojem, stylem piw, etc. Nam się to już opatrzyło, bo mamy do czynienia z tym od ponad 10 lat. Zauważ, ilu jest tu czechofilów i zwolenników piwiarni w czeskim stylu?! Z drugiej strony bardzo dobrze, że jest przyrost zysków Waszej sieci, bo to oznacza, że są konsumenci i będą nowe browary. Nigdzie w poście Prusaka nie było o piwach i jakichś odniesieniach do kraftu, nowej grupy konsumentów i wywyższaniu się. Jest to ostatnio popularne, że firmy nie umieją przyjąć neutralnej lub krytycznej opinii o swoim biznesie. I każdy kto mówi, że jest do d... to się nie zna i nie wie co mówi. Tak nie jest. Każdy ma prawo do swojego zdania.

            Comment

            • Prusak
              Major Piwnych Rewolucji
              🥛🥛🥛🥛🥛
              • 2005.07
              • 4507

              #36
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zawel85 Wyświetlenie odpowiedzi
              Myślę, że jeśli chodzi o koncepcje to może i jest ona już obyta na naszym rynku (choć patrząc na przyrost rok do roku transakcji to sam nie wiem...), ale moim zdaniem należało by to rozdzielić na dwie części. Restauracja oraz browar. Zaznaczam przy tym, że każdy browar Bierhalle działa na swój rachunek i ma swój mikroregion zbytu ograniczający się tylko i wyłącznie do danej restauracji (czasami jeszcze dodatkowej, najbliższej restauracji bez swojego browaru) co powoduje, że jesteśmy typowymi browarami regionalnymi bez wysyłania piwa do hurtowni itp. Tak okrojone pole manewru sprawia, że trzeba trzymać pewien poziom by ci ludzie tu wracali i wracają, ale pewnie dla niektórych znawców to same niedouczone Janusze. Pewnie, że jednemu to odpowiada, a drugiemu nie, ale wydaje mi się, że ten portal służy do bardziej merytorycznej dyskusji aniżeli posty typu "Bierhalle to taki kombinat i nie podoba mi się, bo nie i już. Kiedyś to było fajne, a teraz jest słabe". A co się zmieniło od czasu kiedy było "kiedyś"? Przybyło nam browarów rzemieślniczych (robiąc ciekawe i różnorodne piwa), multitapów i ludzi po kursach sensorycznych. To chyba dobrze, że urozmaicił się rynek i jest w czym wybierać.Najlepszym przykładem tu jest rynek łódzki , Bierhalle - klasyka, Antybrowar - typowe krafty, Piwoteka - piwne ciekawostki, jednym zdaniem - dla każdego coś dobrego...Nie od wczoraj słyszę opinie od tzw. "znawców piwnych", że Bierhalle jest nudne, bo same klasyczne gatunki itp, a większość ich gości to Janusze, a teksty te okraszone są cynizmem i uśmieszkami, jak wychodzę po medal na KPR to znaczna część też się uśmiecha pod nosem, stąd mój wniosek, że Bierhalle niektórych boli ot tak - bez powodu.
              Po pierwsze: sam jestem zwolennikiem klasycznych gatunków, więc nie krytykowałem Bierhalle od tej strony. Ale skoro o tym mowa: tego samego dnia próbowałem Pilsa z Bierhalle w Łodzi i z Browaru Turek i porównanie wyszło na korzyść tego drugiego. Co nie znaczy, że ten z Bierhalle był nie do wypicia.
              Po drugie: nigdy nikogo od żadnych Januszy nie "wyzywałem" a do brodatej hipsterki mam dużo większy dystans. Mam też prawo do zwykłego uznania, że znużyły mnie lokale "masowe", a kiedyś była to nowość, na poczatku piwnych przemian. Odwiedzałbym Bierhalle bez przerwy mimo wystroju, atmosfery etc, gdyby warzyło klasykę na najwyższym poziomie i gdyby miało wiecej niespodzianek sezonowych w stylach, które akurat mi odpowiadają, a warzy na poziomie dobrym, wiec wolę sobie poszukać czegoś innego. Wchodząc do Bierhalle chciałem sprawdzić aktualny smak piwa, zobaczyć, czy coś się nie zmieniło, etc.
              Po co zaraz ta nadęta perora? Mam prawo do powiedzenia, że Bierhalle stało się dla mnie nudne, bez żadnego poczucia wyższości, które mi sugerujesz. To samo piszę o każdym innym browarze i lokalu, który mniej mi się podoba, czy nie podoba w ogóle. Nic mnie nie boli, ale Twoja wypowiedź świadczy o tym, że Ciebie na pewno tak.
              Ostatnia zmiana dokonana przez Prusak; 2017-12-19, 11:37.

              Comment

              • zawel85
                Kapral Kuflowy Chlupacz
                • 2013.08
                • 79

                #37
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Prusak Wyświetlenie odpowiedzi
                Po pierwsze: sam jestem zwolennikiem klasycznych gatunków, więc nie krytykowałem Bierhalle od tej strony. Ale skoro o tym mowa: tego samego dnia próbowałem Pilsa z Bierhalle w Łodzi i z Browaru Turek i porównanie wyszło na korzyść tego drugiego. Co nie znaczy, że ten z Bierhalle był nie do wypicia.
                Po drugie: nigdy nikogo od żadnych Januszy nie "wyzywałem" a do brodatej hipsterki mam dużo większy dystans. Mam też prawo do zwykłego uznania, że znużyły mnie lokale "masowe", a kiedyś była to nowość, na poczatku piwnych przemian. Odwiedzałbym Bierhalle bez przerwy mimo wystroju, atmosfery etc, gdyby warzyło klasykę na najwyższym poziomie i gdyby miało wiecej niespodzianek sezonowych w stylach, które akurat mi odpowiadają, a warzy na poziomie dobrym, wiec wolę sobie poszukać czegoś innego. Wchodząc do Bierhalle chciałem sprawdzić aktualny smak piwa, zobaczyć, czy coś się nie zmieniło, etc.
                Po co zaraz ta nadęta perora? Mam prawo do powiedzenia, że Bierhalle stało się dla mnie nudne, bez żadnego poczucia wyższości, które mi sugerujesz. To samo piszę o każdym innym browarze i lokalu, który mniej mi się podoba, czy nie podoba w ogóle. Nic mnie nie boli, ale Twoja wypowiedź świadczy o tym, że Ciebie na pewno tak.
                Widzisz dopiero w tym poście napisałeś konkretnie co Ci nie pasuje i dlaczego tak uważasz. Nie mam problemów z przyjęciem krytyki, gdybym miał to już dawno bym musiał się zamknąć w psychiatryku. Od początku tej dyskusji miałem tylko jeden zarzut - napisałeś, że Ci się nie podoba i już, a ja i podejrzewam inne osoby wchodzące w ten wątek pewnie chciałyby dowiedzieć się czegoś więcej na ten temat, Każdy manager czy właściciel takiego przybytku chciałby dostać informacje zwrotną od gościa na temat swojej oferty, ale jak już się ona pojawia to chciałby znać przyczyny takiego, a nie innego podejścia.

                Comment

                • zawel85
                  Kapral Kuflowy Chlupacz
                  • 2013.08
                  • 79

                  #38
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
                  Jesteś związany z tą firmą, więc rozumiem po części Twój pogląd. Choć nie bardzo akceptuje teksty o znawcach. Każdy tu jest znawcą, albo każdy z nas jest nikim, a tylko ty jesteś znawcą. Źle świadczy o Tobie powyższa wypowiedź. Post Prusaka jest prawdziwy i ja go rozumiem. Unifikacja tego typu lokali już jest tak znacząca, że praktycznie duża ich ilość (także spoza sieci Bierhalle) nawiązuje do niemieckich piwiarni wystrojem, stylem piw, etc. Nam się to już opatrzyło, bo mamy do czynienia z tym od ponad 10 lat. Zauważ, ilu jest tu czechofilów i zwolenników piwiarni w czeskim stylu?! Z drugiej strony bardzo dobrze, że jest przyrost zysków Waszej sieci, bo to oznacza, że są konsumenci i będą nowe browary. Nigdzie w poście Prusaka nie było o piwach i jakichś odniesieniach do kraftu, nowej grupy konsumentów i wywyższaniu się. Jest to ostatnio popularne, że firmy nie umieją przyjąć neutralnej lub krytycznej opinii o swoim biznesie. I każdy kto mówi, że jest do d... to się nie zna i nie wie co mówi. Tak nie jest. Każdy ma prawo do swojego zdania.
                  Ale przecież ja napisałem w swoim poście, że jednemu to odpowiada, a drugiemu nie. To nie jest tak, że nie można krytykować. Można, a nawet trzeba, ale chyba warto to robić merytorycznie. Prusak dopiero w kolejnym poście napisał dokładnie co mu nie odpowiada i ja jego zdanie szanuje. To jest sygnał, że nad czymś trzeba popracowac bardziej. Jeśli takich głosów będzie więcej i odbije się to na obrotach to jest informacja dla właściciela, że trzeba coś zmienić. Oczywiście nie mam nic do kraftów i ogólnie browarów robiących inne piwa niż klasyki. Nie uważam się tez za znawcę, ale swoje słyszałem i wiem, jakie krążą opinie w niektórych kręgach na temat.Bierhalle. Często jest to opinia często nie mająca potwierdzenia w rzeczywistości dlatego jestem przewrażliwiony, jak ktoś krytykuje nie rozwijając swojej myśli. Prusak rozwinął i ja to przyjmuje do wiadomości i szanuje.

                  Comment

                  Przetwarzanie...