Fajna speluna vis a vis przystanku tramwajowego na Franciszkańskiej przed skrętem w Wojska Polskiego. Już nazwa "kawiarnia" budzi śmiech, bo w środku samo piwo, plus chipsy i paluszki (kawę chyba jednak też można zamówić) i właściwie niemal żadnych kawiarnianych akcentów. Jeszcze lepszy jest jedyny napis reklamowy na szybie tej "kawiarni" - "Tanie piwo, papierosy".
Co do meritum: z ciekawostek Kormoran Mocne z kija za 3,4 zł oraz butelkowy "Irish" z tegoż browaru, za 3,6 zł. Oprócz tego "Tyskie" z kija oraz butelkowe z KP (na pewno "Żubr", chyba coś jeszcze), cen nie pamiętam, bo takie piwa mnie nie interesują.
Lokal spelunkowaty, niezbyt czysty, z głośną muzyką dyskotekowo-discopolową, malutki (3 stoliki, kilka krzeseł barowych), klientela emerycko-dresiarsko-menelska. Za to za barem miła starsza pani, lany Kormoran smaczny, a "Irish" dostępny z lodówki.
Co do meritum: z ciekawostek Kormoran Mocne z kija za 3,4 zł oraz butelkowy "Irish" z tegoż browaru, za 3,6 zł. Oprócz tego "Tyskie" z kija oraz butelkowe z KP (na pewno "Żubr", chyba coś jeszcze), cen nie pamiętam, bo takie piwa mnie nie interesują.
Lokal spelunkowaty, niezbyt czysty, z głośną muzyką dyskotekowo-discopolową, malutki (3 stoliki, kilka krzeseł barowych), klientela emerycko-dresiarsko-menelska. Za to za barem miła starsza pani, lany Kormoran smaczny, a "Irish" dostępny z lodówki.
Comment