dostaem info od kolegi, że wczoraj z kranów polała się Pinta
Łódź, Piotrkowska 80, The Eclipse Inn
Collapse
X
-
-
Spędziłem tamże dwa bardzo udane wieczory. Niestety z angoli z kija zostało tylko Old Speckled Hen, ale było bardzo smaczne. Wystrój sympatyczny, choć chaotyczny - przy barze dużo gadżetów z wyspiarskich browarów, na ścianach średniowieczne miecze i zdjęcia rekonstruktorów a telewizor wyświetla przekolorowane obrazki w stylu s-f/fantasy. Za to wielki plus za muzykę - Kiss, Judas Priest, Rolling Stones i tym podobne . Do tego niezbyt głośno, więc można swobodnie rozmawiać.
Szkoda tylko, że ludzi mało - zarówno w piątek jak i w sobotę w knajpie było prawie pusto. W tym samym czasie w Piwotece Narodowej tłumyJEDNO PIVKO NEVADI!
Comment
-
-
Chyba pod wpływem otwarcia Piwoteki lokal zmienił nieco piwny profil. Oprócz piw angielskich (od jakiegoś czasu widuję tylko Old Speckled Hen i Bishopa) są też 2 krany z piwem rotacyjnym, pod które są podpinane piwa polskie i czeskie (w weekend było Rześkie i Skalak 11) zwykle po 5-6zł. Poza tym chyba nawiązali stałą współpracę z Korebem
I jest to dobre posunięcie bo lokal był pełenLast edited by Sokół83; 2011-09-19, 14:45.
Comment
-
-
W ostatni weekend dostępne były z kija:
1) Belhaven Scottish Stout
2) Bishops Finger
3) Valášek American Pale Ale
4) Warmiak
5) Kasztelan
Z angielskich butelkowych:
1) Old Speckled Hen
2) Old Crafty Hen
3) Whitstable Bay
Więcej grzechów nie pamiętam
Scottish Stout i Valášek - super!
Liczba wypitych rodzajów piw: 4688 ze 190 krajów
Liczba kapsli z piw, które wypiłem: 2286 ze 162 krajów
Noriuszowe piwa - zdobyte kraje
Comment
-
-
Wybór piwa się poprawia. Ostatnio już z 3 kranów leje się regionalne, co prawda na jednym była Fortuna Wiśniowa, a na drugim Ciechan Miodowy, ale na 3. już Odsiecz Wiedeńska, a na weekend planują coś z Ale Browaru. Generalnie zawsze na jednym kranie jest coś wartego uwagi (ostatnio Irish i Wrocławskie). Jak zobaczyłem jak jeden typ brał Ciechana Miodowego z sokiem malinowym to zaniemówiłem i przestałem się dziwić czemu aż dwa są smakowe (mógł se kuźwa rezane zamówić jak taki z niego harkorowiec)
Z angielskich lał się:
- Scottish Stout
- Spitfire
po 11,50zł
Comment
-
-
Lokal jest (przynajmniej na forum bo nie wiem jak w rzeczywistości) trochę w cieniu Piwoteki. A chyba niesłusznie bo leją non stop ciekawe piwa. Ostatnio porter warminski z beczki, teraz IPA z Kocoura.
Szkoda tylko, że podobnie jak Piwoteka godziny otwarcia mają popołudniowe co wyklucza moje wizyty w tym lokalu"Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"
Comment
-
-
Piwa i pacierza nie odmawiam
Comment
-
-
Wczoraj spędziłem w tym pubie świetny wieczór, trafiliśmy na końcówkę Hardcore IPA z piw brytyjskich dostępne były Abbot Ale i Belhaven Scottish Stout - obydwa bardzo smaczne. Zaskakująco dobry okazał się porter Cornelius z beczki, a pod koniec posiadówy podpięto beczkę Pinty Jak w Dym - piwo z nowej warki rewelacyjne, zostawiające daleko w tyle tegorocznego Grand Championa... Uzupełnieniem oferty był cydr gruszkowy (nie próbowałem), Antidotum Pszeniczne i Dunkel, no i tradycyjnie Kasztelan za piątaka. To zdecydowanie dla mnie najlepszy pub w ŁodziLast edited by Myszon007; 2012-12-14, 22:15.♪♫
♫
Comment
-
-
Korzystając z weekendowego wyjazdu do Łodzi, wstąpiłem z dziewczyną do tego lokalu. Duży szyld na ul. Piotrkowskiej, można trafić bez problemu, ale informacja o schodach w dół bardzo pomocna bo wszedłbym do zakładu kosmetycznego (czy coś w tym rodzaju).
Lokal bardzo fajnie urządzony, w dalszej części ciekawe i wygodne kanapy oraz fotele, nie wiem czy tak wyglądają angielskie puby - ale nawet jeżeli nie, to The Eclipse Inn to fajny lokal, gdzie miło można spędzić czas. Miła barmanka, do pogadania i służyła swoją wiedzą na temat piw. Później włączyła także mecz ligi angielskiej o którym zapomniałem.
Do wyboru był Ježek, Śliwka w Piwie oraz oraz...Raciborskie, a angielskie krany to Abbot Ale, Mocca, Cydr (o dwa ostatnie nie pytałem co to konkretnie). Spróbowałem tego pierwszego. Na mój stan wiedzy, wszystkie piwa podane w odpowiednich szkłach. Na piwa w butekach nie patrzyłem co mają w ofercie. Dużo rezerwacji ale dopiero na wieczór (byliśmy prawie że na otwarciu, po 16:00). Miejsca jest dużo, przynajmniej stwarza takie wrażenie. Miłe miejsce, na pewno chętnie do niego wrócę.
Comment
-
Comment