Tychy, ul. Jana Pawła II 10, Gambrinus

[Szelzong]

Z przystanku Tychy Rynek (wiata od sklepów nie od rynku) bezpośrednio w rejon Hotelu Tychy można dojechać autobusem 696. Wysiada się wtedy na przystanku Tychy Roweckiego. Stamtąd kieruje się na południe (w stronę ronda) i powinno być widać już Hotel Tychy, za którym w dolnych pawilonie jest Gambrinus.

Jeżeli chodzi o inne autobusy lub trajtki. To raczej nie obyłoby się bez przesiadek. Z rynku do rejonu Hotelowca jest niedaleko i można podejść.
A stamtąd do wyboru jest kilka środków transportu. Z przystanka Tychy Hotelowiec (wiata od sądu wschodnia część skrzyżowania) praktycznie pod drzwi podwozi trajtek E. Jadąc nim powinno wysiąść się na przystanku Tychy Rondo Cassino. Po drodze przez to rondo powinno być widać po prawej stronie trajtka Hotel Tychy.
Kolejnym autobusem jadącym z rejonu Hotelowca w rejon Hotelu Tychy jest autobus 137.
Z przystanka Tychy Begonii (wiata od budek drewnianych z różnościami południowa cześć skrzyżowania) jedzie się do przystanku Tychy Roweckiego. A stamtąd kieruje się w stronę Hotelu Tychy.

Mam nadzieje, że informacja ta będzie pomocna.

[Ania_R]

Super - bardzo dziękuję
Byliśmy w Tychach rok temu w sierpniu w rocznicę ślubu i zabrałam mężusia na zwiedzanie tyskiego Browarium, a teraz wracamy na weekend majowy - mąż miał wczoraj urodzinki więc troszkę po, ale myślę że będzie zadowolony - bo jedziemy do Żywca do Muzeum Browaru. A W między czasie Gambrinus i zoo w Chorzowie już na mnie czeka
W ogóle to napiszę że Tychy nam się bardzo podobają - mi najbardziej fontanny, ta z wydrami i przy Andromedzie - piękne
Hotel na Kościuszki Stara Poczta - super z basenem i atrakcjami - dla mnie kąpiel w kozim mleku i to nie jest reklama
Tychy naprawdę mają potencjał i myślę, że są za mało rozreklamowane.
Rodzice jak oglądali zdjęcia to byli w szoku że takie ładne i czyste miasto, bo im Śląsk to się kojarzy z kopalniami i smogiem i burymi i brudnymi budynkami - pewnie od dymu z kopalń - bo ktoś z rodziny dawno temu był na Śląsku , chyba w okolicy Wałbrzycha i opowiadał jakie tam zatrute powietrze i że wszędzie na budynkach okopcone. A my teraz widzimy że nie prawda można znaleźć na Śląsku naprawdę ładne fajne miejsce do życia - i ja co prawda za wiele nie widziałam ale w Tychach i Katowicach to żadnego zatrutego powietrza nie czułam. Bydgoszcz to też duże miasto, zurbanizowane ale też bardzo zielone i zalesione - bo pomiędzy blokami w wielu miejscach pozostały skrawki lasu który tam kiedyś rósł.
Oki, już nie przynudzam - jeszcze raz dziękuję za porady co do transportu Szezlong - jak wrócimy z Tych- no właśnie a może z Tychów to napiszę jak było. Dobranoc.

[Pendragon]

Albo wchodzisz sobie na stronę www.jakdojade.pl, wybierasz GOP i wyznasz swoja trasę.
Możesz też sobie to wgrać na smartfona, jeśli posiadasz. Na opisy kąpieli w kozim mleku i zieleni w Bydgoszczy nie ma tu miejsca

[Szelzong]

Tylko, że ta aplikacja bardziej sprawdza się dla osób podróżujących autobusami KZK GOP. A w Tychach kursują raptem 2. Tychy mają własną sieć autobusowo-trolejubusową MZK.

[Szakali]

Tychy są tak małe, że po co jeździć autobusami ? ja chodzę z buta
Przez to mam kondycję i żadnej zadyszki.

[Pendragon]

Tylko, że ta aplikacja bardziej sprawdza się dla osób podróżujących autobusami KZK GOP. A w Tychach kursują raptem 2. Tychy mają własną sieć autobusowo-trolejubusową MZK.

No to są inne aplikacje n aandroida: transportoid, ginger, mobilempk, mybus.
Można też po prostu na stronie MZK Tychy: http://www.mzk.pl/rozklady/?co=mapa_busman

[wesyr]

Jak pisali poprzednicy, najlepiej kierować się na przystanki autobusowo-trolejbusowe na Hotelowcu bądź przejść się piechotą (z hotelu Stara Poczta ok. 25 min).
Dzisiaj dokonaliśmy kilka zmian na kranach, obecnie dostępne są:

[heman]

Super - bardzo dziękuję
Byliśmy w Tychach rok temu w sierpniu w rocznicę ślubu i zabrałam mężusia na zwiedzanie tyskiego Browarium, a teraz wracamy na weekend majowy - mąż miał wczoraj urodzinki więc troszkę po, ale myślę że będzie zadowolony - bo jedziemy do Żywca do Muzeum Browaru. A W między czasie Gambrinus i zoo w Chorzowie już na mnie czeka
W ogóle to napiszę że Tychy nam się bardzo podobają - mi najbardziej fontanny, ta z wydrami i przy Andromedzie - piękne
Hotel na Kościuszki Stara Poczta - super z basenem i atrakcjami - dla mnie kąpiel w kozim mleku i to nie jest reklama
Tychy naprawdę mają potencjał i myślę, że są za mało rozreklamowane.
Rodzice jak oglądali zdjęcia to byli w szoku że takie ładne i czyste miasto, bo im Śląsk to się kojarzy z kopalniami i smogiem i burymi i brudnymi budynkami - pewnie od dymu z kopalń - bo ktoś z rodziny dawno temu był na Śląsku , chyba w okolicy Wałbrzycha i opowiadał jakie tam zatrute powietrze i że wszędzie na budynkach okopcone. A my teraz widzimy że nie prawda można znaleźć na Śląsku naprawdę ładne fajne miejsce do życia - i ja co prawda za wiele nie widziałam ale w Tychach i Katowicach to żadnego zatrutego powietrza nie czułam. Bydgoszcz to też duże miasto, zurbanizowane ale też bardzo zielone i zalesione - bo pomiędzy blokami w wielu miejscach pozostały skrawki lasu który tam kiedyś rósł.
Oki, już nie przynudzam - jeszcze raz dziękuję za porady co do transportu Szezlong - jak wrócimy z Tych- no właśnie a może z Tychów to napiszę jak było. Dobranoc.

Kurcze chyba pierwszy raz w życiu przeczytałem taką opinie o Tychach. A mi, mieszkańcowi wydawało się, że Tychy to tylko szare blokowiska

[Ania_R]

Jeszcze raz dziękuję Panowie za wszystkie odpowiedzi i podpowiedzi. Mamy aplikację w komórce Nokia Mapy i często korzystamy ale w nowym miejscu zwykle jeździmy MZK, mniej czasu się traci na dojście. Tak że do Gambrinusa zawitamy - już sobie ostrze ząbki - zanim poznałam męża to piwa prawie nie piłam - a teraz po 5 latach małżeństwa smak mi się przy Nim zmienił i teraz razem szukamy nowych smaków i aromatów. He he, mąż mówi do kolegów że jedzie na pielgrzymkę do piwnego sanktuarium.

[Pendragon]

Szkoda, że ten lokal otwierają dopiero 9 maja, bo tutaj to dopiero by mąż mógł zaszaleć

http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=107421

[heman]

Jeśli chcecie odwiedzić Gambrinusa wieczorem to sugeruję rezerwacje stolika - może być problem z miejscem.

[Ania_R]

Tak wiem - już sobie nawet numer spisałam na komórkę
Przezorny zawsze ubezpieczony.

[wesyr]

Na kranie nr 2 aktualnie jest Artezan Pacific Pale Ale.
Kran nr 7 - Miłosław Pilzner.
Kran nr 9 - Hey Now z Pracowni Piwa.

[Ania_R]

Było miło ale się skończyło
Wczoraj wieczorem wróciliśmy z Tychów, nad urokami miasta nie będę się rozwodzić napiszę tylko że w Gambrinusie byliśmy w środę 30 kwietnia i to był super wieczór. Na początek ruletka, ja pierwsze 5 od góry, mąż drugie pięć od dołu - ja ze zdziwieniem odkryłam że takie mocne chmielenie na styl IPA to jednak nie mój smak i pan barman mi polecił bardzo fajne piwo warzone z dodatkiem soku jabłkowego pyszne A mąż zakochał się w Kejterze i wypił jeszcze jedno duże - potem zażądał butelki od Kejtera hihi obfocił co by nie zapomnieć i gdzie ja mu teraz takie butelkowane znajdę trzeba będzie przekopać internet. Ja skusiłam się jeszcze na piwko Twierdzowe i wychodzi na to, że taki łagodny lager bardziej mi podchodzi i ze smakiem wypiliśmy, bo się z mężem podzieliłam. I zjedliśmy przepyszne zapiekane kanapeczki z mięskiem klapsznytki , bo po tylu piwach bez przegryzki to ja bym się ululała na amen, a i pora kolacji już była. Super miejsce i tylko żal serce ściska, że nie ma takiego pubu w Bydgoszczy. Kto wie może jeszcze do Tych wrócimy ale do Hotelu Tychy hihi bo do Gambrinusa bliżej - oj wtedy to by mąż już za kwadrans czwarta czekał pod drzwiami na otwarcie, a ja razem z nim.
To był bardzo udany długi weekend majowy w Tychach.

[Pendragon]

A mąż zakochał się w Kejterze i wypił jeszcze jedno duże - potem zażądał butelki od Kejtera hihi obfocił co by nie zapomnieć i gdzie ja mu teraz takie butelkowane znajdę .

W Bydgoszczy w Klubokawiarni 1139 przy Sienkiewicza 6.

A jeśli chodzi o sklep to proponowałbym sprawdzić monopolowy "Pod Żubrem" na Konopnickiej 25b.

Obydwa miejsca mają swoje profile na facebooku - można tam się dopytać.