Tweet
Restauracja w bawarskim ponoć stylu (nie mam punktu odniesienia - przez Bawarię tylko co jakiś czas przejeżdżam). Jeśli chodzi o piwo to najważniejszym składnikiem oferty są lane piwa z browaru Bischofshof i Weltenburger (choć być może- jak wskazano w wątkach tematycznych - obecnie wszystkie piwa warzone są w browarze Bischofshof). W standardzie jest pils, jasna pszenica. Często jest marzen, raz widziałem dunkela, zimą z reguły jest Winter-Traum (co do zasady są trzy - to trzecie jest zmienne). O ile pamiętam za 0,5l 8-9 zł. Poza tym lany Żywiec i chyba jeszcze jakaś tańsza marka GŻ. Knajpa z zewnątrz i wewnątrz drewniana, duży kominek, sympatyczna obsługa. Jak ktoś jest fanem żużla to właściciel zagada go na śmierć - ma absolutną korbę na tym punkcie. Co do jedzenia - wchodząc z ulicy jest poprawne. Warto jednak zamówić coś sobie wcześniej (min. 4 dni) - wtedy odpowiednio zamarynują mięsiwa i mamy do czynienia z prawdziwą rewelacją. Warto też zadzwonić ( tel. do lokalu 603 492 555) -raz trafiłem na sytuację (na +/- 20 wizyt) że nie było żadnych niemieckich piw na kranach. W poniedziałki nieczynne. Jakby ktoś się wybierał chętnie będę czynił honory gospodarza 
.
.
Comment