Żory, Górne Przedmieście 5, Zymft / Piwna Zagroda

[mgajdaczewa]

Miejsce nienowe, ale od niedawna można napić się tam rzemieślniczych polskich piw. 5 nalewaków, z których leją się piwa z Czech ( np. Cerna Hora) Ciechan, Browar Fortuna, Racibórz... Ciekawiej jest w butelkach, oprócz wyżej wymienionych jest zazwyczaj czeski Bernard, kilka niemieckich koncerniaków z Paulanerem na czele, a od niedawna Pinta, Ale Browar, Ursa Maior, Kormoran z Podróżami i z Plonami. Piwa szybko znikają z lodówek, właściciele nie nadążają z dostawami. Jest nadzieja na kraft z beczek.
Co do samego lokalu jest to hamburgerownia, dobra jakość, stosunkowo niskie ceny, spore porcje, wszystko z grilla. W Katowicach za burgery tej klasy czasem krzyczą sobie 2 razy tyle.
Fajnie, że piwna rewolucja zagląda nawet do mniejszych śląskich miast.

[dzemek]

Przechodziłem kilka razy, widziałem kartkę z napisem "Remont" czy "Zamknięte", wybieram się i wybieram do tego lokalu i jakoś trafić nie mogę. Skusiła mnie ulotka w jednej z cukierni w Żorach z burgerami. Trzeba zawitać do tego lokalu i przekonać się co też ciekawego w kwestii piwnej tam się dzieje.

[Foltest]

Wpadłem przelotem, bo akurat byłem autem (niestety, jak się okazało) na mieście. Ogarnąłem po szybku ofertę, w oko wpada parę tych rusko-wschodnio-ukraińsko czy pieron wie skąd jeszcze wynalazków, oczywiście dość bogata oferta od Browarów Jakubiak, w tym Malinowe i Kokosowe (nie widziałem Black IPA'y) + z Pinty na samym wierzchu Atak Chmielu. Nie spojrzałem w ogóle za pszeniczniakami, bo mnie nie enteresujo, sorry.
Kwestia cen: nie jest źle jak na lokal gastronomiczny, ogółem +/- 2-3zł na butelce więcej niż w sklepie.
Nie pytałem czy mają jakieś szkła ciekawsze od zwykłych szklanek, ale z tego co widziałem po klienteli to większość gwint/szklanka. A propos klienteli to miejsce aktualnie niesamowicie obsadzone, pamiętam, że z rok temu bez problemu można było usiąść, zjeść, piwo wypić i nikt nie czekał na żaden stolik, a teraz masakra po prostu (pomimo, że powiększyli ten ogródek piwny z tyłu o jakieś 100%).

Jak uda mi się znaleźć trochę czasu, żeby dupsko zapakować do darmowego autobusika to zedytuję post

[dzemek]

Ze swojej strony mogę powiedzieć, że byłem tylko na burgerach - super mięso, grillowane, świeże dodatki, znakomity sos czosnkowy. Na ogródek tylko spojrzałem, był Bojan Kokos, Plon, z nalewaka nie wiem.
Z tego co (pod)słuchałem, można robić rezerwacje.