Sosnowiec, 3 Maja 7, Cesarska

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • heckler
    Major Piwnych Rewolucji
    🥛🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2012.09
    • 1906

    Sosnowiec, 3 Maja 7, Cesarska

    Pierwszy, poważny multitap w Zagłębiu został otwarty w zeszłym roku we wrześniu w bardzo ładnie odnowionym Domu Potoka.
    W weekend zima powróciła z mrozem i lodowatym wiatrem, więc postanowiliśmy wsiąść w D-kę i pojechać na rekonesans do Cesarskiej.
    Lokal otwarto przy głównej ulicy Sosnowca, niedaleko tzw. Patelni i dworca głównego. Na prawdę fajna lokalizacja.

    Na przełomie XIX i XX wieku w dzisiejszym Sosnowcu stykały się granice trzech zaborców-tzw. Trójkąt Trzech Cesarzy. Lokal właśnie swoją nazwą nawiązuje do tej historii.

    W pomieszczeniu z barem i dwunastoma kranami jedną ze ścian zdobią portrety trzech cesarzy: Prus Wilhelma II, Austrii Franciszka Józefa i cara Rosji Mikołaja II.
    Wchodząc po paru schodkach do góry trafiamy do drugiej, najmniejszej, przechodniej sali.
    W trzeciej, średniej sali jedną ze ścian zdobi duża mapa z czasów gdy miejscowość nazywała się jeszcze Sosnowice, a nie Sosnowiec. Okna z tych pomieszczeń wychodzą na podwórko, gdzie w sezonie letnim ma stanąć duży ogródek piwny.
    Ciekawy wystrój, surowa cegła, białe ściany, zwisające z sufitu duże lampy sprawiają, że w lokalu jest po prostu ładnie.
    W męskiej toalecie rolę pisuarów pełnią kegi, a nad barem oświetlenie poprowadzone jest w stalowych rurkach. Czarne stoliki i trochę niewygodne również czarne krzesła dopełniają całość.

    O piwach nie będę pisał, bo wiadomo że w tego typu lokalach rotacja piw jest częsta. Ceny piw są podobne jak w tego typu lokalach w Katowicach.
    Są firmowe podkładki, a piwa nalewane są również do firmowych szklanek. Szkoda tylko, że znacznik pojemności 0,5l na szklance znajduje się centymetr od jej brzegu.
    Tym samym nie ma szans na dostanie piwa z pianą Kelnerki mają obowiązek nalewania piwa właśnie pod ten znacznik(super) i z tego powodu pianę likwidują przy pomocy łyżki (wstyd)!
    Ktoś nie przewidział, że piwo będzie mieć pianę? Może wybrzydzam, ale przyzwyczajony jestem do podawania piwa z pianką, tak jak Czechach.
    Nie lubię gdy dopiero co nalane piwo do szklanki wygląda jak herbata.
    Drugą sprawą która nas irytowała była puszczana w lokalu muzyka. Puszczanie w tego typu lokalu muzyki poważnej według nas jest bez sensu. Trochę psuło to fajny klimat Cesarskiej.

    Miła i znająca się na piwach obsługa, oraz ciekawy wystrój lokalu przypadły na do gustu. Na pewno jest więcej plusów, niż minusów, a nawet te można bez problemy poprawić.
    Cieszę się, że w końcu na dobre piwo będę miał bliżej niż do Katowic.
    Godziny otwarcia lokalu:

    Niedziela-czwartek od 15-24
    Piątek-sobota od 15-01

    Warto jeszcze dodać, że Cesarska sąsiaduje z lokalem Zapiekarnik, gdzie za nie wielkie pieniądze zjemy smaczną zapiekankę.
    Z knajpki nie musimy nawet wychodzić na dwór. Z sali z barem przez drzwi wejdziemy od razu na zapiekankę.

    Zdjęcia:




  • Prusak
    Major Piwnych Rewolucji
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2005.07
    • 4465

    #2
    Wszystko pięknie, tylko jakie piwa tam dają?

    Comment

    • concerto
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      🍼
      • 2003.09
      • 859

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Prusak Wyświetlenie odpowiedzi
      Wszystko pięknie, tylko jakie piwa tam dają?
      Sprawdzenie trwa 2 sekundy.

      Za informacje odpowiada pracownik Cesarska. Oferta na 2023-12-07:
      "... ja nie tylko literat, ale i Gombrowicz!"

      Comment

      • heckler
        Major Piwnych Rewolucji
        🥛🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2012.09
        • 1906

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Prusak Wyświetlenie odpowiedzi
        Wszystko pięknie, tylko jakie piwa tam dają?
        Po co mam wypisywać jakie akurat były, skoro na kranach jest cały czas rotacja??

        Comment

        • heckler
          Major Piwnych Rewolucji
          🥛🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2012.09
          • 1906

          #5
          Prawie rok minął od naszej ostatniej wizyty w Cesarskiej. Pamiętam, że podczas zeszłorocznej rozmowy z właścicielem zasugerowałem, aby ,jasne, było podawane w kuflu.
          Bardzo się cieszę, że moja sugestia i jego obietnica zostały spełnione. Nawet nie specjalnie dobre piwo Krakonos podawane w grubym szkle wygląda świetnie. Z drugiej strony cieszę się, że ktoś nie poszedł na skróty i jak w innych lokalach nie jest serwowany Litovel, lub Holba. Cena za duży kufelek to 8 zł.
          ReCraftowym Mentorem zaliczyłem też trochę spóźniony Dzień Portera . Generalnie było miło i przyjemnie .


          Comment

          • heckler
            Major Piwnych Rewolucji
            🥛🥛🥛🥛🥛🥛
            • 2012.09
            • 1906

            #6
            Dawno tam nie byłem, ale dostałem cynk, że do lokalu wkroczyła kosmiczna technologia, czyli CyberTap!! Na kranach 18 piw rzemieślniczych i dwa wina .



            Zapewne do kranów to kolejki teraz są jak do kas w Auchan przed świętami

            Comment

            Przetwarzanie...
            X