Odwiedzone 10.02 - warto było zajrzeć do Gliwic. Miejscówka jest super. Lokal umieszczony w suterenie starej kamienicy. Odsłonięta cegła i stropy Kleina robią super przytulny klimat. Jest oczywiście duży wybór piw z beczki 15 kranów i oczywiście butelki.
pobrałem marchewkowego farmhousa z nieczajny i byłem zadowolony.
Do jedzenia można zamówić egzotyczne zupy i różnej maści burgery m.in. smak porażki z kaczką, ale jak to z porażką bywa - może zawierać kości
No i lokal bardzo psolubny. Dzięki za wodę i wyżerkę dla kapslowskuego
Piwa w świetnej kondycji.
Do dyspozycji jest też niewielki ogródek, jak pogoda dopisze.
Miejscówka gdzie ongiś mieścił się Dobry Zbeer. Czyli piwnica z wejściem "od podwórka". Schody prowadzące pod ziemię. Wewnątrz wIele zakamarków, Salek jest kilka, wyboru piw z wajchy 16. Więc trzyma się świeckiej tradycji.
Od stycznia Gliwice mogą pochwalić się nowym browarem, lub browarkiem, gdyż nie wiem czy to nie najmniejszy legalnie działający browar w naszym kraju. Jeżeli się mylę to sorki i proszę o sprostowanie.
Sprzęt to warzelnia o pojemności, tylko 200 l, a tanki są tylko dwa i maja...
Comment