jedna z dwóch najfajniejszych knajp szczyrkowych...
łatwo do niej trafić - znajduje się na jedynej głównej krzyżówce - ul.Myśliwskiej, Beskidzkiej i Górskiej;
Jest piękna zarówno na zewnątrz, jak i w środku - cała drewniana, prowadzi do niej rzeźbiona brama - pełen profesjonalizm i to nie kiczowaty!
barmanki na ludowo, gości obsługuje także kominiarz.
muzyczka - folk rzecz jasna.
-> również na żywo - pogrywa tam bardzo sympatyczny gorol na własnoręcznie zrobionych, archaicznych instrumentach - m.in. dudach!
można z nim ciekawie pogawędzić, co też czynilim.
jest jedzonko! [np. kwaśnica, na kaca jak znalazł ]
Żywiec - 4 zł.
a kawkę i żarełko podają na pięknej, porcelanowej zastawie w niebieskie kwiatki - po prostu człek od razu czuje się tam jak w domciu!!!
kolejna zaleta - ceny niewygórowane...
w lecie ogródek...
polecam!!!!!!!!!!!!!!!
a-ha, dysponują również salą na imprezy okolicznościowe - gdyby ktoś z forumowiczów planował np. weselicho , to zachęcam do wyprawy do S. [i zaproszenia nas oczywiście!]
Comment