Częstochowa, Mielczarskiego, ogródek piwny przy browarze

[becik]

zdziwło mnie, ze tego miejsca nie ma opisanegoalbo jestem lamus i nie mogę znależć opisu.
Jak nazwa wskazuje mieści się przy browarze (obok sklepiku firmowego). Sprzedają tam lanego niepasteryzowanego Kmicica w cenie 2 zł za 0.33l, 2.50 zł za 0.5l lub dzban 1.5l za 7 zł.
Stoliki są w barze oraz dodatkowo parasolki w przysłowiowym ogródku.
Można na miejscu kupić firmowe szkło Kmicica, szklanki 0.33 i 0,5 l po 5 zł za sztukę. Oczywiście mała gastronomia do piwka.

Info nie związane z tematem, browar (Kmicic) zakończył definitywnie puszkowanie piwa, więc kolekcjonerzy powinni się sprężać, były w sumie 3 różne puszeczki

[becik]

w chwili obecnej promocja, dzbanek niepasteryzowanego Kmicica 1,5l za 6 zł, co ciekawe, barman czasem puszcza doskonały rockowy kawałek z czadem o... browarze Kmicic i częstochowskim piwie (a jak nie puszcza to można poprosić i puści, nie wiem kto to śpiewa...a zaoytać się zapomniałem
czy nikt z Częstochowy tam nie zagląda?

dokładnie ogródek mieści sie od strony ulicy Mielczarskiego

[Cooper]

Postu o takim przybytku prawdopodobnie nie było bo: albo zawodzi sekcja częstochowsko-jasnogórska albo lokal ten ruszył dopiero niedawno co właśnie podejrzewam. Lokalu na pewno nie było w zeszłym lecie kiedy to osobiście udałem się z gospodarską wizytą do częstochowskiej bawaryi. Sklep firmowy był zamknięty na głucho (z kolei 2 lata wcześniej - otwarty) i tym bardziej nikt chyba nie myślał o ogródku piwnym. Ale fajnie że coś takiego powstało i działa firmowy "fan shop".Mam nadzieje że zaprzestanie "konserwowania" piwa nie jest spowodowane rozsypaniem się przestarzałego parku maszynowego a świadomą decyzją powrotu do klasycznych opakowań.

[becik]

zaprzestanie puszkowania piwa przez Kmicica (3 rodzaje, Bohun oraz Kmicic Pils i Mocny) było podyktowane tylko i wyłącznie względami finansowymi, jedank na puszkowanie nie każdy browar stać, wszystkie info uzyskane od barmana w ogródku

tak na marginesie, Kmicic puszkuje dla Zabrza Superpiwosza, w każdym bądź razie jeszcze niedawno puszkował

[arzy]

becik napisał(a)
(...)
czy nikt z Częstochowy tam nie zagląda?

nie byłem tam tylko z jednego powodu, mam pod nosem niepasteryzowanego Kmiotka z kija

[breslauer]

Jak byłem w zeszłym roku w Częstochowie odwiedziłem oczywiście browar, ale nie tylko sklep firmowy był zamknięty, ale w ogóle nie było śladu jakiegokolwiek ogródka piwnego przy browarze ! Widać musiał powstać w tym roku - no oto chyba w sumie dobrze, bo oznacza, że starają się przyciągnąć ludzi "do źródła".

[becik]

sam ogórdek jest na terenie browaru za tymi metalowymi płotami, wejście przez bar obok sklepiku z napojami "Grażynka"

[slavoy]

Ogródek na pewno nie powstał w tym roku. W zeszłym roku, gdy byłem w Częstochowie, na owym płocie wisiał szyld informujący o owym ogródku, już wtedy nadszarpnięty przez wandali. Było jeszcze przed sezonem, więc można wnioskować, że powstał on co najmniej dwa lata temu.

[ART]

ogródek stoi tam od dawien dawna, zamaskowany brzydkim całkiem nieprzejrzystym płociskiem o wysokości ok. 3m. wejście doń nie jest zbytnio intuicyjne

[arzy]

Ogródek funkcjonuje nadal.
Będąc ostatnio przelotem zajrzałem na piwko. Leją Kmicica, cena bez zmian - 0,5 litra 2,5 zł., dzbanek około 1,5 litrowy 6,5 zł.
Piwo tego dnia było okropne, ciężko było dopić do końca.

[funt]

Poza tym co by tu nie mówić lokalizacja nieco odstrzasza, iście nasz częstochowski trójkąt bermudzki...