Co do chorzowskich knajpek polecam RebelBar (chyba Ul. Sobieskiego, zaraz za ZUSem idąc od katowickiej i w prawo). Lany Żywiec i Wareczka (3.50 chyba) - i tą polecam, butelkowego troszke więcej w tym Frater. Klimat fajny, chłopaki mają zapędy lewicowe - plakaty Che itp., ale odbywają się tam również biesiady (pięknie opijało się zwycięstwo=, czasami wystawy i wernisaże, wieczorki z salsą, koncerty. Knajpka bywa też współorganizatorem innych imprez chorzowskich (np. biesiada czeska z lanym Budwarem ).
Często jednak info zamieszczone na stronce www.rebelbar.webpark.pl nie pokrywa się z ryeczywistością, ale kto zwracałby uwagę na takie szczegóły w miłym towarzystwie i przy smacznej Wareczce. Acha dla "spotrowców" polecam piłkażyki za 1 zł.
Poydrowionka i Dosiego 2005!!!!
Często jednak info zamieszczone na stronce www.rebelbar.webpark.pl nie pokrywa się z ryeczywistością, ale kto zwracałby uwagę na takie szczegóły w miłym towarzystwie i przy smacznej Wareczce. Acha dla "spotrowców" polecam piłkażyki za 1 zł.
Poydrowionka i Dosiego 2005!!!!
Comment