Symaptyczna knajpa w Mysłowicach (ALUSIA).
Trochę z obawą o niej piszę bo boję się że jak się za bardzo rozreklamuje to straci swój klimat....
Mały lokal w miłą atmosferą. Klienci to pełen przekrój od młodych ludzi poprzez rodziny i samotnych długoletnich konsumentów złocistego trunku. Niezłe żarcie (polecam placek po węgiersku - plauszki lizać) przystepne ceny.
Lokal ma ogródek więc w lecie jest jeszcze przyjemniej można sobie posiedzieć na dworze. Obsługa całkiem miła.
Piwo - tu niestety mam problem lokal teoretycznie serwuje BROKA ale ostatnio kranik stoi nieczynny do wyboru jest Calsberg lub butlekowe trunki ale przyzwoicie schłodzone (tyskie, żywiec i inna klasyka regionu....).
Generlanie jest to miejsce gdzie przy piwie można spokojnie pogadać bez dyskotekowego hałasu i ryzyka otrzymania po twarzy - klientów awanturujących się tam się nie obsługuje. Wystrój też całkiem całkiem nie razi nie denrwuje. Krótko mówiąc bez szaleństw
Nie napiszę dokładnie gdzie lokal się znajduje Ci nieco bardziej dociekliwi sobie poradzą...
A mniej dociekliwi... cóż im pewnie nie zależy....
Pozdrawiam
Trochę z obawą o niej piszę bo boję się że jak się za bardzo rozreklamuje to straci swój klimat....
Mały lokal w miłą atmosferą. Klienci to pełen przekrój od młodych ludzi poprzez rodziny i samotnych długoletnich konsumentów złocistego trunku. Niezłe żarcie (polecam placek po węgiersku - plauszki lizać) przystepne ceny.
Lokal ma ogródek więc w lecie jest jeszcze przyjemniej można sobie posiedzieć na dworze. Obsługa całkiem miła.
Piwo - tu niestety mam problem lokal teoretycznie serwuje BROKA ale ostatnio kranik stoi nieczynny do wyboru jest Calsberg lub butlekowe trunki ale przyzwoicie schłodzone (tyskie, żywiec i inna klasyka regionu....).
Generlanie jest to miejsce gdzie przy piwie można spokojnie pogadać bez dyskotekowego hałasu i ryzyka otrzymania po twarzy - klientów awanturujących się tam się nie obsługuje. Wystrój też całkiem całkiem nie razi nie denrwuje. Krótko mówiąc bez szaleństw
Nie napiszę dokładnie gdzie lokal się znajduje Ci nieco bardziej dociekliwi sobie poradzą...
A mniej dociekliwi... cóż im pewnie nie zależy....
Pozdrawiam
Comment