dopiero, gdy ją zobaczyłam, zrozumiałam, że chodzi o start i metę, a nie o melinę
____________________
knajpa ładna, duuuża, połączona z hotelikiem.
wystrój sielsko - ludowy, z rozmachem.
dużo drewna, suszonych ziół, są nawet stare sanie...
ale to już nie to - komercja, zielone obrusiki i te ceny!!!
chociaż kelnerów mieli sympatycznie szalonych, jak z kreskówki
Żywiec - 6, albo 6,5 zł
a ceny żarcia! łoj! szkoda, że zgubiłam notesik, bo miałam zapisane przykładowe szaleństwa cenowe - 1/3 wypłaty....
można popatrzeć, ale radzę pić gdzie indziej ......
____________________
knajpa ładna, duuuża, połączona z hotelikiem.
wystrój sielsko - ludowy, z rozmachem.
dużo drewna, suszonych ziół, są nawet stare sanie...
ale to już nie to - komercja, zielone obrusiki i te ceny!!!
chociaż kelnerów mieli sympatycznie szalonych, jak z kreskówki
Żywiec - 6, albo 6,5 zł
a ceny żarcia! łoj! szkoda, że zgubiłam notesik, bo miałam zapisane przykładowe szaleństwa cenowe - 1/3 wypłaty....
można popatrzeć, ale radzę pić gdzie indziej ......
Comment