Myszków, pl. Dworcowy, Bar

[Jurandofil]

Stosunkowo niedawno odremontowane budki blaszano-drewniane podniosły wizerunek tego miejsca. Latem wystawione na zewnątrz stoliki umożliwiają popijanie piwa w cieniu szumiących drzew z widokiem na stację kolejową, a kilkanaście metrów od stanowisk postojowych autobusów.

Z beczki Śląskie mocne: 3,5zł za 0,5l i 2,5 za 0,3l.
Z daleka widoczny szyld "Górnośląskie".
Prawie o każdej porze można tu zaznać klimatu małomiasteczkowych spotkań lokalnej społeczności i pogawędzić o codziennych problemach
Godziny otwarcia bliżej nieokreślone - w zależności od frekwencji.

[e-prezes]

Ot małomiasteczkowa spelunka, ale ile się w niej człowiek dowie... Całkem przyjemnie, pio tanie a Śląskie poza tym że mocno nagazowane znośnie smaczne.

[Jurandofil]

Górnośląskie obecnie 3,30zł. Długo bez zmian.
Trafiłem na mieszkańca Myszkowa, który...
- ..."przypominam, że ja reprezentuję Boga i zwracanie mi uwagi jest nie na miejscu!".
- Uwagę zwracam dlatego, że nie dostrzega pan, iż zbyt długo zawraca głowę nam wszystkim.
- Proszę pana! Pana zdrowie!
Podchodzi ze szklanką i stukamy się szkłem.
- Pan jesteś równy chłop - dodaje po chwili.
- Wzajemnie - odpowiadam.

[Jurandofil]

Beczki Górnośląskiego nie ma i nie zanosi się na zmiany
Teraz w tym barze na topie jest butelkowy Kasztelan niepasteryzowany.
Prawdziwe Piwo się skończyło, ale klimat pozostał. To jedno z niewielu miejsc, do których będzie można wrócić mimo braku rzetelnej beczki.