Hehehe biorąc pod uwagę jaka to knajpa to nazwa "teatralna" budzi moja radość
A sam knajpa ekstra choć pewnie nie dla "francuskich piesków". Typowy męski lokal z pysznym Brackim i awanturującym się panem Kazikiem oraz galerią stałych bywalców.
Ja uwielbiam takie miejsca, z dużymi stołami, bez nowomodnych wymysłów, z pysznym piwem.
Aż nie chciało się przechodzić na czeską stronę (co w moich ustach jest ogromnym komplementem).
A sam knajpa ekstra choć pewnie nie dla "francuskich piesków". Typowy męski lokal z pysznym Brackim i awanturującym się panem Kazikiem oraz galerią stałych bywalców.
Ja uwielbiam takie miejsca, z dużymi stołami, bez nowomodnych wymysłów, z pysznym piwem.
Aż nie chciało się przechodzić na czeską stronę (co w moich ustach jest ogromnym komplementem).
Comment