Chorzów, al. gen. Ziętka 7 (obok Bramy Zoo), Rebel Garden

[Zal]

Miło mi poinformować, że ruszył ogródek piwny w Rebel Garden, obok bramy Zoo - będzie to jedyny ogródek na Śląsku, z którego będzie można oglądać jakieś dziwne ptactwo (marabut, albo zurawie afrykańskie - byle ich nie poić alkoholem . Z kija lejemy: Radegast, Celtyckie i Modrą Lunę, plus ok. 30 rodzajów piw butelkowych.
Lokal jest czynny od 11 do 20, a od piątku do niedzieli do 23
Darek Zalega
PS A ci z Kompanii stale nas nachodzą - i niepotrzebnie

[darekd]

PS A ci z Kompanii stale nas nachodzą - i niepotrzebnie

Czemu niepotrzebnie, skoro się chwalicie, że macie piwo z ich grupy?

[Zal]

he, he

No tak, ale oni tego jakoś nie rozumieją A poza tym wszystko co czeskie jest bliskie memu sercu - nawet koncernowe piwo

[darekd]

W każdym razie Ślązacy mają powód do odwiedzin ogrodu zoologicznego, bo wiadomo że od gapienia się na marabuty i innego ptactwa afrykańskiego to chce się pić

[Zal]

marabut

a ten marabut to zawsze był taki smutny, więc towarzystwo mu się przyda - może się rozgada, powspomina

[Pendragon]

Ten asortyment to taki ma być na stałe? No bo ja tu rewelacji nie widzę, niestety...

[Zal]

kurde bele

A co jeszcze musielibyśmy wstawić ? Wpadnij, zobacz sam i oceń, zaproponuj Celtyckie na pewno zostanie, bo smakuje, co do Radegasta zastanawiamy się z kolega od dostaw, jagodowe - pod damską część, no i mamy czwarty kij w zapasie, nad którym się zastanawiamy
W Rebel Barze też zupełnie wypieprzyłem lanego Lecha, ale nie mogę skończyć mapy czeskich browarów, której zarysy mamy już ładnie namalowane na ścianie.
pozdrav

[Gringo]

Wreszcie mam w okolicy lokal z ogródkiem gdzie można sie napić PIWA. O ile w nalewakach szału nie ma, to z butelkowych jest dobry wybór. Picie piwa w towarzystwie gapiącego się na klientów marabuta - bezcenne

[Doodeck]

jagodowe - pod damską część

Czemu pod damską część ? Zaczynasz "targetować", czy jak ?
Jagodowe mi smakowało, ale marabut niestety stał w przeciwległym kącie wybiegu...
Pewnikiem zajrzę znów na występ Jana Rzepki.

[kiszot]

Czemu pod damską część ? Zaczynasz "targetować", czy jak ?
Jagodowe mi smakowało, ale marabut niestety stał w przeciwległym kącie wybiegu...

Przecież to oranżada jagodowa a nie piwo.Słodkie i zero smaku piwa,kobietą smakuje takie coś.

[Doodeck]

kobietą smakuje takie coś.

Kobieta smakuje trochę inaczej

[kiszot]

Kobieta smakuje trochę inaczej

Mosz recht.

[Doodeck]

Dziś wybrałem się na jagodowe a tu NIE MA .
Na szczęście marabut dziś był bardziej ruchliwy i można go było podziwiać z bliska.

[ART]

Agent Tomek przebrany za marabuta przebranego za żurawia afrykańskiego ewidentnie szukał na nas haka.

Z kranów w sobotę były dostępne (w kolejności od najsłodszego ):

Witnica Jagodowa
Racibórz Ciemny
Racibórz Jasny 5,50
Radegast


Celtyckie nie wiem czy było, bo to wykracza poza moją akceptowalną skalę słodyczy w piwie

Miejsce bardzo przyjemne, ogródek z tyłu nieco skryty ale klimatyczny, do kompletu przyjazna obsługa. Na mały głód można co nieco zamówić z mrożonek - pizze i bagietki.

[Zal]

darek

Jeszcze raz przepraszam, że nie dałem rady wpaść - nie dlatego, że olałem tak szacownych gości, tylko przy dwóch małych bajtlach całe planowanie czasu bierze w łeb
A do ciebie Arturze i tak dryndnę w tygodniu, bo być może uda mi się wyszykować jakąś większą imprezę chmielową - ale taką z przytupem