Pub Transmisji Sportowych tak się nazywają i taki właśnie jest profil tego lokalu. Obejrzycie tutaj wszystkie mecze Ekstraklasy, puchary, ligi zagraniczne. Towarzystwo raczej młodzieżowe i niestety piją głównie Lecha i Tyskie. Na pytania dlaczego nie piją Brackiego - "w zasadzie nie wiemy, chyba dlatego, że od małego jest ono dookoła wszędzie" - załamka trochę.
Bardzo miła obsługa, barman na prośbę przynosi lane brackie którego nie ma na barze , jest podłączone gdzieś z boku i ukryte
Tak więc mocno ambiwalentne uczucia - świetne miejsce jak jesteście na urlopie i chcecie obejrzeć meczyk z przyjaznym barmanem ale przygnębiające jest patrzenie na przyszłość (a raczej brak) lanego miejscowego piwa którego młodzi nie piją.
Bardzo miła obsługa, barman na prośbę przynosi lane brackie którego nie ma na barze , jest podłączone gdzieś z boku i ukryte
Tak więc mocno ambiwalentne uczucia - świetne miejsce jak jesteście na urlopie i chcecie obejrzeć meczyk z przyjaznym barmanem ale przygnębiające jest patrzenie na przyszłość (a raczej brak) lanego miejscowego piwa którego młodzi nie piją.
Comment