Miodowe i koledzy
W browarze bywałem przed i po rewolucji.... Wystrój był ładny teraz jest lekko inny i nadal ładny. Jedzenie niestety mniejsze porcje za to ceny poszły w góre. Po co im ta Gesslerka była...nie wiem.
Piwko w ładnych kuflach. Podanie przez obsługę już mniej. Mało ludzi a ani nie zauważają pustych kufli itd... Mogłem wypić o trzy kufelki więcej gdyby było większe zainteresowanie mą osobą...
Miodowe to dla mnie jakś ściema. Miód łyżka do kufla i siup...piwko do tego. Natomiast Koźlak bardzo mi przypadł do gustu .
W browarze bywałem przed i po rewolucji.... Wystrój był ładny teraz jest lekko inny i nadal ładny. Jedzenie niestety mniejsze porcje za to ceny poszły w góre. Po co im ta Gesslerka była...nie wiem.
Piwko w ładnych kuflach. Podanie przez obsługę już mniej. Mało ludzi a ani nie zauważają pustych kufli itd... Mogłem wypić o trzy kufelki więcej gdyby było większe zainteresowanie mą osobą...
Miodowe to dla mnie jakś ściema. Miód łyżka do kufla i siup...piwko do tego. Natomiast Koźlak bardzo mi przypadł do gustu .
Comment