Bardzo dobra rolada z kluskami śląskimi, piwo zaskakujące dobre, choć może upał poprawił nieco odczucie. Obsługa miła i przybiegająca co chwilę, ale po złożeniu wszystkich zamówień, przepadła. Ogólne wrażenie: dobre.
Żywiec, Świętokrzyska 8, Żywiecki Browar Rzemieślniczy Krajcar
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Prusak Wyświetlenie odpowiedziBardzo dobra rolada z kluskami śląskimi, piwo zaskakujące dobre, choć może upał poprawił nieco odczucie. Obsługa miła i przybiegająca co chwilę, ale po złożeniu wszystkich zamówień, przepadła. Ogólne wrażenie: dobre.
Krajcara Żywieckiego), jedzenie też na plus.
Z minusów: brak deski degustacyjnej, brakuje trochę profesjonalnej obsługi sali.
Comment
-
-
Po sześciu latach, dotarłem ponownie i do Krajcara. Zmienił się od tego czasu ogródek - dla mnie na minus, bo co prawda w zimniejsze dni jest bardziej funkcjonalny (zabudowany), to jednak w ładniejsze chciałbym się cieszyć słońcem, a nie było mi to dane. No trudno - siedliśmy w środku. Lokal prawie pełen. Oferta piwna się rozrosła - na kranie pięć piw, w butelkach jeszcze jedno dodatkowe. Wypiłem Żytnie (bardzo dobre) oraz Tropicanę (pyszna, aż wszyscy solidarnie wzięliśmy też buteleczki na wynos). Przyjemnie się tam siedzi, piwo dobre - ogólne wrażenia pozytywne.
Comment
-
-
Byłem wczoraj. Lokal działa, w porze wczesnoobiadowej trochę gości. Mają trzy piwa, w tym jedno sezonowe, jakieś dziwne... nie pamiętam. Jak rozpakuję bagażnik, to może sprecyzuję .
Wiadomo, czasy nieciekawe, ale miejsce działa, na oko w niezmienionej formie. To duży plus. A, ważna sprawa - jadłem ciekawe placki z kiszonej kapusty, polecam .
Comment
-
-
Aaaa i oczywiście obsługa "typowo polska", czyli pierniczy ploty przy barze, kursuje na pusto w te i na zad, ale pusty kufel na stole nic panienkom nie mówi - trzeba się dopraszać, wołać. Nic to, przyoszczędziłem na napiwku.Dick Laurent is dead.
-
👍 3
Comment
-
-
Znowu zajrzałem, tym razem z małżonką własną, na kolację i na piwo.
Piliśmy nieco zbyt słodkie Marcowe, zjedliśmy jakiegoś burgera z chorizo i świńskie żebro z kapustą.
W czwartkowy wieczór trochę ludzi, widać, że tubylcy, wpadają głównie na piwo. A to, że z Żywcu, to podwójny szacun .
Comment
-
Comment