Pełna nazwa lokalu to Leprechaun Pub Restaurante Cafeteria. To ważne, bo jest też klubodyskoteka Leprechaun .
Nie mam pewności, czy to jest dobry adres - w każdym razie lokal mieści się na głównej ulicy imprezowej, dwa kroki od bazyliki - sanktuarium.
Spory lokal dość ciekawie urządzony, no i - zgodnie z nazwą - jest też browarem restauracyjnym - warzą trzy piwa - stouta, IPA oraz pale ale.
Spory wybór dań, przede wszystkim różne wersje ceviche, kurczaki, steki (w tym surf & turf - pycha!), churrasco, pstrąg, ale i sałata cezara czy spaghetti.
Najciekawszy jest jednak regał z zakurzonymi butelkami i puszkami po piwie - wypatrzyłem porter ciechanowski (jeszcze w małej flaszce) i Black Bossa, Wigry z Suwałk , Karolinkę i Jubileuszowe z Tychów, Kujawskie Mocne i Złoty Strong .
Nie mam pewności, czy to jest dobry adres - w każdym razie lokal mieści się na głównej ulicy imprezowej, dwa kroki od bazyliki - sanktuarium.
Spory lokal dość ciekawie urządzony, no i - zgodnie z nazwą - jest też browarem restauracyjnym - warzą trzy piwa - stouta, IPA oraz pale ale.
Spory wybór dań, przede wszystkim różne wersje ceviche, kurczaki, steki (w tym surf & turf - pycha!), churrasco, pstrąg, ale i sałata cezara czy spaghetti.
Najciekawszy jest jednak regał z zakurzonymi butelkami i puszkami po piwie - wypatrzyłem porter ciechanowski (jeszcze w małej flaszce) i Black Bossa, Wigry z Suwałk , Karolinkę i Jubileuszowe z Tychów, Kujawskie Mocne i Złoty Strong .