Jeden z kilku barów lokalnego browaru. Lokal bardziej przypomina przerobiony garaż - ale z drugiej strony dywan na podłodze dodaje temu kampowemu miejscu klasy. 7 piw do wyboru, jedzenia - poza gratisowym popcornem - nie zauważyłem. Za to jest happy hour. Do 20, drugie piwo gratis. Chyba nie cieszy się ta promocja aż takim powodzeniem, bo pierwsze i drugie gratis wypiłem będąc jedynym klientem.