Browar restauracyjny Hollywood Brewing Company to wymarzone miejsce do delektowania piwem.
Zlokalizowany jest przy samej plaży nad Oceanem Atlantyckim kilkanaście kilometrów na północ od Miami.
Panuje tu typowa beztroska sielanka w klimacie niekończących się wakacji.
Jest szum fal, piasek, palmy, relaksacyjna muzyka reggae...
Lokal tworzy prosty pawilon, w którym znajduje się pub w amerykańskim stylu z dużą przestrzenią i obowiązkowymi wielkimi telewizorami nad barem, ustawione oczywiście na kanały sportowe.
Obok baru przeszklone pomieszczenie z instalacją browaru.
Na zewnątrz długi taras wyłożony kafelkami i czteroosobowe stoliki, zdecydowanie najlepsze miejsce do konsumpcji, nawet w chwilach załamania pogody, czego doświadczyliśmy.
W styczniu br. do wyboru było 9 warzonych na miejscu piw:
- Locals Only Lager (Czech Pilsner) 4,4% IBU 18
- Fresh Hop Pilsner (German Pilsner) 5,4% IBU 40
- Brew Hefner Wheat (Hefeweizen) 4,8% IBU 12
- Limon Lager 4,6% IBU 18,5
- Mango IPA 6,2% IBU 55 /na zdjęciu/
- Readhead IPA 6,3% IBU 65
- Bushka Stout (Imperial Stout) 9,4% IBU 51
- Belgian Ale
- Pineapple ALe.
Dwa ostatnie to piwa specjalne Limited Relesae.
Wszystkie z listy w cenie 7 dolarów za pintę, z wyjątkiem Stouta, który kosztował 8 USD.
Do podanych cen przy rachunku doliczany jest podatek.
Od poniedziałku do piątku między 17:00 a 19:00 jest happy hour i każde piwo za pół ceny.
Nie ma firmowego szkła i podstawek.
Do jedzenia między innymi: burgery z frytkami (15 USD), makaron z owocami morza (17 USD), amerykańska pizza (12 - 15 USD).
Minibrowar czynny codziennie od 11:30 do 23:30 (w piątki i soboty do północy).
Zlokalizowany jest przy samej plaży nad Oceanem Atlantyckim kilkanaście kilometrów na północ od Miami.
Panuje tu typowa beztroska sielanka w klimacie niekończących się wakacji.
Jest szum fal, piasek, palmy, relaksacyjna muzyka reggae...
Lokal tworzy prosty pawilon, w którym znajduje się pub w amerykańskim stylu z dużą przestrzenią i obowiązkowymi wielkimi telewizorami nad barem, ustawione oczywiście na kanały sportowe.
Obok baru przeszklone pomieszczenie z instalacją browaru.
Na zewnątrz długi taras wyłożony kafelkami i czteroosobowe stoliki, zdecydowanie najlepsze miejsce do konsumpcji, nawet w chwilach załamania pogody, czego doświadczyliśmy.
W styczniu br. do wyboru było 9 warzonych na miejscu piw:
- Locals Only Lager (Czech Pilsner) 4,4% IBU 18
- Fresh Hop Pilsner (German Pilsner) 5,4% IBU 40
- Brew Hefner Wheat (Hefeweizen) 4,8% IBU 12
- Limon Lager 4,6% IBU 18,5
- Mango IPA 6,2% IBU 55 /na zdjęciu/
- Readhead IPA 6,3% IBU 65
- Bushka Stout (Imperial Stout) 9,4% IBU 51
- Belgian Ale
- Pineapple ALe.
Dwa ostatnie to piwa specjalne Limited Relesae.
Wszystkie z listy w cenie 7 dolarów za pintę, z wyjątkiem Stouta, który kosztował 8 USD.
Do podanych cen przy rachunku doliczany jest podatek.
Od poniedziałku do piątku między 17:00 a 19:00 jest happy hour i każde piwo za pół ceny.
Nie ma firmowego szkła i podstawek.
Do jedzenia między innymi: burgery z frytkami (15 USD), makaron z owocami morza (17 USD), amerykańska pizza (12 - 15 USD).
Minibrowar czynny codziennie od 11:30 do 23:30 (w piątki i soboty do północy).