Tweet
Jeden z dwóch przemysłowych browarów w Vientiane znajduje się przy głównej drodze, prowadzącej do stolicy Laosu.
Browar-gigant widoczny jest z daleka. Po jednej stronie jezdni znajduje się budynek administracyjny z biurami, sklepem firmowym, minibarem i muzeum piwowarskim, zaś na przeciwko po drugiej stronie ulicy jest browar.
Browar powstał w 1971 roku.
Z informacji uzyskanych na miejscu wynika, że słód do produkcji piwa sprowadzany jest z Belgii, zaś chmiel z Niemiec.
Trzy razy w tygodniu w poniedziałki, środy i piątki w godzinach 13.30 - 16.30 (w środy dodatkowo 9.30-10.30) możliwe jest zwiedzanie całego browaru, zaś codziennie w godzinach pracy można zwiedzić piwowarskie muzeum, zrobić zakupy w sklepie firmowym i napić się piwa z beczki lub z butelki w minibarze.
Przed wejściem w portierni trzeba wpisać się w dziennik, po czym dostaje się identyfikator z napisem "visitor".
W ogólnodostępnej części piwowarskiego muzeum jest makieta całego browaru, jego historia, oraz kolekcja butelek i kufli z różnych krajów (znalezione butelki po Tyskim i Lechu).
W drugiej, już płatnej części muzeum wchodzi się do pomieszczeń, gdzie jest jest multimedialny spektakl z prezentacją browaru. Dostaje się również zestaw upominkowy.
W firmowym sklepie można kupić koszulki polo, długopisy, otwieracze, zapalniczki itp.
W minibarze z nalewaków serwowany jest tutejszy lager, oraz o dziwo Carlsberg (?!). Do tego cała gama piw w butelkach i w puszkach z browaru Lao.
Nie ma firmowych podstawek, jest za to szkło w postaci szklanek do whisky.
Zdjęcia:
Browar-gigant widoczny jest z daleka. Po jednej stronie jezdni znajduje się budynek administracyjny z biurami, sklepem firmowym, minibarem i muzeum piwowarskim, zaś na przeciwko po drugiej stronie ulicy jest browar.
Browar powstał w 1971 roku.
Z informacji uzyskanych na miejscu wynika, że słód do produkcji piwa sprowadzany jest z Belgii, zaś chmiel z Niemiec.
Trzy razy w tygodniu w poniedziałki, środy i piątki w godzinach 13.30 - 16.30 (w środy dodatkowo 9.30-10.30) możliwe jest zwiedzanie całego browaru, zaś codziennie w godzinach pracy można zwiedzić piwowarskie muzeum, zrobić zakupy w sklepie firmowym i napić się piwa z beczki lub z butelki w minibarze.
Przed wejściem w portierni trzeba wpisać się w dziennik, po czym dostaje się identyfikator z napisem "visitor".
W ogólnodostępnej części piwowarskiego muzeum jest makieta całego browaru, jego historia, oraz kolekcja butelek i kufli z różnych krajów (znalezione butelki po Tyskim i Lechu).
W drugiej, już płatnej części muzeum wchodzi się do pomieszczeń, gdzie jest jest multimedialny spektakl z prezentacją browaru. Dostaje się również zestaw upominkowy.
W firmowym sklepie można kupić koszulki polo, długopisy, otwieracze, zapalniczki itp.
W minibarze z nalewaków serwowany jest tutejszy lager, oraz o dziwo Carlsberg (?!). Do tego cała gama piw w butelkach i w puszkach z browaru Lao.
Nie ma firmowych podstawek, jest za to szkło w postaci szklanek do whisky.
Zdjęcia:
