Singapur, Singapur, 8 Marina Boulevard 33-01, LeVel 33

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • pebejot
    Major Piwnych Rewolucji
    🥛🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2010.01
    • 1566

    Singapur, Singapur, 8 Marina Boulevard 33-01, LeVel 33

    Najbardziej zjawiskowy i najdroższy minibrowar w Singapurze, choć niestety z nie najlepszym piwem znajduje się w ścisłym centrum wielkiej metropolii.
    LeVel33 jak wskazuje nazwa zlokalizowany jest na 33 piętrze jednego z biurowców.
    Wskazaną windą wjeżdżamy w szybkim tempie na 33 piętro i zaraz po wyjściu znajdujemy się już w mikrusie.
    Witają nas tanki leżakowe, wzdłuż których kierujemy się do sali barowo-restauracyjnej. Tam też jest bar z warzelnią.
    Najbardziej pożądanym miejscem na delektowanie się piwem jest jednak taras z prześlicznym, zapierającym dech w piersiach widokiem na Singapur z zatoką Marina Bay.

    W czasie mojej wizyty w marcu br. można było spróbować pięciu rodzajów piw:
    - Blond Lager 4,5% alc.
    - Pale Ale 4,3% alc.
    - Stout 4,6% alc.
    - House Porter 4,5% alc.
    - Wheat Beer 4,4% alc.

    Jak dla mnie wszystkie piwa przeciętne, oprócz Blond Lager. To było wręcz ohydne i smakowało jak Pils z Bydgoskiej Warzelni (nie pozdrawiam!)
    Piwa nalewane są do firmowego szkła, na stolikach znajdziemy też dedykowane podstawki.

    Ceny wszystkich piw są jednakowe, jednak są ruchome w zależności od pory dnia.
    W godzinach 10.00 - 20.00 za 0,3 trzeba zapłacić 9,33 SGD (24 zł), a za 0,5 13,33 SGD (34 zł).
    Od godziny 20.00 ceny idą w górę. Wówczas 0,3 kosztuje 12,33 SGD (31,50 zł), a 0,5 17,33 SGD (44,50 zł).
    Zakąski do piwa w cenach 9 - 20 SGD (23-51 zł). O daniach głównych nawet nie wspominam, ze względu na zaporowe ceny.

    Ciekawostką jest, że w tym lokalu rachunek obowiązkowo otwiera się oddając obsłudze kartę płatniczą / kredytową i odzyskuje się ją dopiero przy wyjściu po uregulowaniu należności.

    Minibrowar czynny codziennie w godzinach 10.00 - 2.00

    Zdjęcia:






  • becik
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍼🍼
    • 2002.07
    • 14999

    #2
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pebejot Wyświetlenie odpowiedzi
    Ciekawostką jest, że w tym lokalu rachunek obowiązkowo otwiera się oddając obsłudze kartę płatniczą / kredytową i odzyskuje się ją dopiero przy wyjściu po uregulowaniu należności.
    Co w przypadku gdy klient nie ma karty lub nie chce jej dać obsłudze?
    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

    Comment

    Przetwarzanie...
    X