The Pump Room to jeden z czterech mikrusów, jakie odwiedziłem w Singapurze w marcu br.
Ten akurat najmniej mi się podobał.
Zlokalizowany jest w centrum, w zagłębiu knajp, restauracji i klubów nocnych, w pobliżu znajduje się też inny minibrowar - BrewerKz.
The Pump Room to typowy klub-dyskoteka. Wewnątrz panujący półmrok, błyszcząca scena, przytłaczająca muzyka.
Do fuckup zdecydowanie trzeba zaliczyć wszechogarniający posmród ciągnący się z kuchni, a jest to zapaszek tłuszczu ze smażonych tam burgerów.
W połączeniu z konferansjerem, czy wokalistą brylującym na scenie daje to efekt delikatnie mówiąc niesmaku...
W marcu br. do wyboru było pięć rodzajów piw:
- The Pump Room Lager (4,5%)
- Scotish Ale (5,5%)
- India Pale Ale (6,2%)
- Wheat Ale (5%)
- Golden Ale (5,2%)
Ponadto gościnie z minibrowaru "Archipelago" były na kranach: Summer Ale i Irish Ale.
Minibrowar The Pump Room można zatem zaliczyć do kategorii "Ale"
Piwo podawane jest w szkle o pojemności 0,3 i 0,5 litra.
Ceny wszystkich piw są jednakowe i wynoszą 11 SGD (28 zł) za 0,3 l., oraz 9 lub 15 SGD (23 / 39 zł) za 0,5 l.
Niższa cena 9 SGD obowiązuje od 20.00 do zamknięcia (oprócz piątków).
W godzinach 17.00 - 20.00 jest też Happy Hour - dwa piwa w cenie jednego.
Rachunki niestety opiewają na znacznie wyższe sumy. Doliczane jest bowiem 10% za obsługę i 6% podatku od rachunku! (Niebywałe chamstwo!)
Przyjemności z wchłaniania kolejnych "Ale" odejmuje szkło, w jakim się je podaje. Są to zwykłe kanciaste szklanki od coca-coli.
Kolekcjonerzy mają na otarcie łez firmowe podkładki.
Na ząb można wrzucić zupkę za 9 SGD (23 zł) lub burgera 18-28 SGD (47-72 zł).
Lokal czynny codziennie od 17.00
Zdjęcia:
Ten akurat najmniej mi się podobał.
Zlokalizowany jest w centrum, w zagłębiu knajp, restauracji i klubów nocnych, w pobliżu znajduje się też inny minibrowar - BrewerKz.
The Pump Room to typowy klub-dyskoteka. Wewnątrz panujący półmrok, błyszcząca scena, przytłaczająca muzyka.
Do fuckup zdecydowanie trzeba zaliczyć wszechogarniający posmród ciągnący się z kuchni, a jest to zapaszek tłuszczu ze smażonych tam burgerów.
W połączeniu z konferansjerem, czy wokalistą brylującym na scenie daje to efekt delikatnie mówiąc niesmaku...
W marcu br. do wyboru było pięć rodzajów piw:
- The Pump Room Lager (4,5%)
- Scotish Ale (5,5%)
- India Pale Ale (6,2%)
- Wheat Ale (5%)
- Golden Ale (5,2%)
Ponadto gościnie z minibrowaru "Archipelago" były na kranach: Summer Ale i Irish Ale.
Minibrowar The Pump Room można zatem zaliczyć do kategorii "Ale"
Piwo podawane jest w szkle o pojemności 0,3 i 0,5 litra.
Ceny wszystkich piw są jednakowe i wynoszą 11 SGD (28 zł) za 0,3 l., oraz 9 lub 15 SGD (23 / 39 zł) za 0,5 l.
Niższa cena 9 SGD obowiązuje od 20.00 do zamknięcia (oprócz piątków).
W godzinach 17.00 - 20.00 jest też Happy Hour - dwa piwa w cenie jednego.
Rachunki niestety opiewają na znacznie wyższe sumy. Doliczane jest bowiem 10% za obsługę i 6% podatku od rachunku! (Niebywałe chamstwo!)
Przyjemności z wchłaniania kolejnych "Ale" odejmuje szkło, w jakim się je podaje. Są to zwykłe kanciaste szklanki od coca-coli.
Kolekcjonerzy mają na otarcie łez firmowe podkładki.
Na ząb można wrzucić zupkę za 9 SGD (23 zł) lub burgera 18-28 SGD (47-72 zł).
Lokal czynny codziennie od 17.00
Zdjęcia:
Comment