Sint Gillis to bardzo przyjemna dzielnica Brukseli. Piękne stare kamienice przy wąskich jednokierunkowych uliczkach i równie wąskich chodnikach, co jednak nie przeszkadza by były obsadzone drzewami, a niektórymi przebiegały dwutorowe linie tramwajowe. Wszędzie jest w górę lub w dół i to pod dość słusznym kątem. Gdzieniegdzie jest też miejsce na małe skwerki pełne zieleni. A wszędzie pełno knajpek i barów z kilkoma małymi stolikami na chodnikach. Są one pełne głośno rozmawiającej i śmiejącej się miejscowej klienteli.
W takim to miejscu znajduje się również browarek Beerstorming. Firmowe barwy to biały z ciemnoniebieskim i taka jest też fasada, a przed nią parkuje firmowa furgonetka i jakieś malutkie elektryczne jednoosobowe toczydełko. Do wejścia zachęca tablica - potykacz z wypisanymi dostępnymi piwami. A w środku maleńkie pomieszczenie z raptem dwoma 4-osobowymi stolikami również w firmowych barwach. Króluje płyta paździerzowa - podłoga, bar, ściany, półki na szklanki i butelki, dodatkowe siedziska w witrynie i pod ścianą (są poduszki by nie było twardo) - wszystko wykonane z tego materiału. Po prawej barek wyposażony w kolumnę z pięcioma nalewakami i przenośny Lindr z dwoma. Dosłownie krok dalej w głębi jest cały browar (tu już wszędzie białe kafelki). Browar to brzmi dumnie, to jest nano browarek, który mógłby być prezentem pod choinkę dla nieletniego piwowara. Po prawej 3-naczyniowa warzelnia o wybiciu jak sądzę 100 l, naprzeciw 2 tankofermentory prawdopodobnie podwójnej objętości, obok zbiornik wody. Piwa nalewała sympatyczna dziewczyna nieco rozumiejąca po niemiecku, jednak powiedziała że tu tylko pracuje i o browarze nic nie wie. Do WC trzeba było przejść przez browarek na zaplecze, tam też znajduje się jeszcze chłodnia, składzik słodu i butelek.
10.08.2024 można było spróbować takich piw:
- Nordic Hopster 5% - Session IPA. Złota barwa, zmętnione, piana jak krem. Pachnie wyraźnie chmielowo, w smaku wytrawne cytrusy (głównie grejfrut) i trawiasto-piołunowa goryczka. Fajne, chmielu nie żałowali, a użyli Equinox i Mosaic.
- Wesh Groseille 7% - Fruity Sour Ale. Piwo z czerwoną porzeczką więc i barwa czerwono miedziana. Można by się spodziewać kwasu, jednak jest raczej słodowo-owocowe z wytrawną ale nie kwaśną nutą. Bardzo smaczne. Chmiele: Herkules, Eureka, Azacca.
- GMGK 6% - Belgian Ale. Może nie do końca typowy blond. Złote, mętne, piany niewiele. Pachnie słodowo z nutą owocową ale dość czysto, chmielowo, bez alkoholowej nuty. Podobnie w smaku - jest lekko biszkoptowa słodowość, sporo chmielowości i brzoskwiniowo - renklodowej owocowej dojrzałej słodyczy, wytrawności tylko ciut. Ciekawe i smaczne, użyto chmieli Saaz, Northern Brewer.
- Mule Frite 6,1% - Pale Ale. Już w aromacie solidnie cytrusowe. W smaku ciasteczkowa słodowość jakby z nutą banana ale rześką kontrą wytrawną przez dodany tu imbir i limonkę, do tego fajna chmielowa goryczka. Chmiele: Citra, Mosaic.
- Chauve Sour'is 6,1% - Sour IPA. Ciemniejsze złoto, mętne, piana gęsta, drobniutka. Pachnie wytrawnie owocowo, raczej tropikalnie niż kwaskowo. Podobnie w smaku - cytrusowe, głównie grejfrutowe nuty, jest lekka wytrawność ale nie przesadzona. Jak nie jestem zwolennikiem ostrych sauerów tak to piwo było spokojnie do wypicia. Chmiele HBC472, Idaho 7, Mosaic.
- Pêche-Moi Si Tu Peux 4% - Berliner Weisse (nie piłem). Chmiele: Galaxy, Waiti.
- Belgian Balance 0,5% - bezalkoholowa IPA (nie piłem). Chmiele: Mosaic, Sabro, Centennial.
Wszystkie piwa są w cenie 5 €, podawane w firmowych szejkerach 0,33 l chociaż widziałem też na barze pokale tej samej pojemności. Nie ma podkładek. Do pierwszego piwa dostałem miseczkę orzeszków arachidowych, potem po trzecim piwie jeszcze raz. Ale nie wiem czy to stała zasada.
Na wynos piwa można kupić w butelkach 0,33 l (3-3,50 €) lub w malowanych firmowych z uchem o pojemności 1,9 l z zawieszkami na szyjce z opisem zawartości (zapomniałem spytać o cenę). Na każdej etykiecie i zawieszce jest numer warki.
O poszczególnych piwach można dowiedzieć się z kolorowych ulotek (na szczęście także po niderlandzku) zawierających dokładne dane o parametrach i składnikach. Oczywiście piw jest więcej, każdego miesiąca pojawia się inne. Tak jak w przypadku Brouwerij Betsy w Bredene koło Oostende, https://www.browar.biz/forum/piwo/pi...rouwerij-betsy tak i tutaj niektóre piwa są również warzone w dużych warkach w trzech zaprzyjaźnionych większych browarach Deseveaux, Valduc i Anders.
Dla chętnych organizowane są w czwartki i piątki sesje piwne, na które można się zapisać telefonicznie lub mailowo, wtedy ze względu na szczupłość miejsca klienci z ulicy już się nie załapią.
Bardzo fajny malutki browarek, sympatyczna mini knajpka w pięknej dzielnicy Brukseli. Spróbowałem 5 piw (po 0,33 l bo tylko tak podają), o 22 zbierałem się do wyjścia ale sympatyczna barmanka powiedziała, że jest sobota i nie zamyka, więc spokojnie można zostać jeszcze 1-1,5 godziny. Zaproponowała z butelki Blond Ale Yamato Beer - piwo uwarzone w browarze Beer Select w Gent z zaprzyjaźnionym japońskim piwowarem. Oczywiście użyto chmielu Sorachi Ace, piwo całkiem smaczne.
Warto tu zajrzeć będąc w Brukseli.
Oficjalnie czynne:
śr-pt, 14-18, sob. 16-22, (sesja czw, pt. 18-22.30).
Fotki:
1. Fasada browarku i pojazdy firmowe
2. Knajpka i barek po prawej, w głębi fragment browaru
3. Warzelnia
4. Tankofermentory i zbiornik wody
5. Piwa w firmowych butelkach 1,9 l
W takim to miejscu znajduje się również browarek Beerstorming. Firmowe barwy to biały z ciemnoniebieskim i taka jest też fasada, a przed nią parkuje firmowa furgonetka i jakieś malutkie elektryczne jednoosobowe toczydełko. Do wejścia zachęca tablica - potykacz z wypisanymi dostępnymi piwami. A w środku maleńkie pomieszczenie z raptem dwoma 4-osobowymi stolikami również w firmowych barwach. Króluje płyta paździerzowa - podłoga, bar, ściany, półki na szklanki i butelki, dodatkowe siedziska w witrynie i pod ścianą (są poduszki by nie było twardo) - wszystko wykonane z tego materiału. Po prawej barek wyposażony w kolumnę z pięcioma nalewakami i przenośny Lindr z dwoma. Dosłownie krok dalej w głębi jest cały browar (tu już wszędzie białe kafelki). Browar to brzmi dumnie, to jest nano browarek, który mógłby być prezentem pod choinkę dla nieletniego piwowara. Po prawej 3-naczyniowa warzelnia o wybiciu jak sądzę 100 l, naprzeciw 2 tankofermentory prawdopodobnie podwójnej objętości, obok zbiornik wody. Piwa nalewała sympatyczna dziewczyna nieco rozumiejąca po niemiecku, jednak powiedziała że tu tylko pracuje i o browarze nic nie wie. Do WC trzeba było przejść przez browarek na zaplecze, tam też znajduje się jeszcze chłodnia, składzik słodu i butelek.
10.08.2024 można było spróbować takich piw:
- Nordic Hopster 5% - Session IPA. Złota barwa, zmętnione, piana jak krem. Pachnie wyraźnie chmielowo, w smaku wytrawne cytrusy (głównie grejfrut) i trawiasto-piołunowa goryczka. Fajne, chmielu nie żałowali, a użyli Equinox i Mosaic.
- Wesh Groseille 7% - Fruity Sour Ale. Piwo z czerwoną porzeczką więc i barwa czerwono miedziana. Można by się spodziewać kwasu, jednak jest raczej słodowo-owocowe z wytrawną ale nie kwaśną nutą. Bardzo smaczne. Chmiele: Herkules, Eureka, Azacca.
- GMGK 6% - Belgian Ale. Może nie do końca typowy blond. Złote, mętne, piany niewiele. Pachnie słodowo z nutą owocową ale dość czysto, chmielowo, bez alkoholowej nuty. Podobnie w smaku - jest lekko biszkoptowa słodowość, sporo chmielowości i brzoskwiniowo - renklodowej owocowej dojrzałej słodyczy, wytrawności tylko ciut. Ciekawe i smaczne, użyto chmieli Saaz, Northern Brewer.
- Mule Frite 6,1% - Pale Ale. Już w aromacie solidnie cytrusowe. W smaku ciasteczkowa słodowość jakby z nutą banana ale rześką kontrą wytrawną przez dodany tu imbir i limonkę, do tego fajna chmielowa goryczka. Chmiele: Citra, Mosaic.
- Chauve Sour'is 6,1% - Sour IPA. Ciemniejsze złoto, mętne, piana gęsta, drobniutka. Pachnie wytrawnie owocowo, raczej tropikalnie niż kwaskowo. Podobnie w smaku - cytrusowe, głównie grejfrutowe nuty, jest lekka wytrawność ale nie przesadzona. Jak nie jestem zwolennikiem ostrych sauerów tak to piwo było spokojnie do wypicia. Chmiele HBC472, Idaho 7, Mosaic.
- Pêche-Moi Si Tu Peux 4% - Berliner Weisse (nie piłem). Chmiele: Galaxy, Waiti.
- Belgian Balance 0,5% - bezalkoholowa IPA (nie piłem). Chmiele: Mosaic, Sabro, Centennial.
Wszystkie piwa są w cenie 5 €, podawane w firmowych szejkerach 0,33 l chociaż widziałem też na barze pokale tej samej pojemności. Nie ma podkładek. Do pierwszego piwa dostałem miseczkę orzeszków arachidowych, potem po trzecim piwie jeszcze raz. Ale nie wiem czy to stała zasada.
Na wynos piwa można kupić w butelkach 0,33 l (3-3,50 €) lub w malowanych firmowych z uchem o pojemności 1,9 l z zawieszkami na szyjce z opisem zawartości (zapomniałem spytać o cenę). Na każdej etykiecie i zawieszce jest numer warki.
O poszczególnych piwach można dowiedzieć się z kolorowych ulotek (na szczęście także po niderlandzku) zawierających dokładne dane o parametrach i składnikach. Oczywiście piw jest więcej, każdego miesiąca pojawia się inne. Tak jak w przypadku Brouwerij Betsy w Bredene koło Oostende, https://www.browar.biz/forum/piwo/pi...rouwerij-betsy tak i tutaj niektóre piwa są również warzone w dużych warkach w trzech zaprzyjaźnionych większych browarach Deseveaux, Valduc i Anders.
Dla chętnych organizowane są w czwartki i piątki sesje piwne, na które można się zapisać telefonicznie lub mailowo, wtedy ze względu na szczupłość miejsca klienci z ulicy już się nie załapią.
Bardzo fajny malutki browarek, sympatyczna mini knajpka w pięknej dzielnicy Brukseli. Spróbowałem 5 piw (po 0,33 l bo tylko tak podają), o 22 zbierałem się do wyjścia ale sympatyczna barmanka powiedziała, że jest sobota i nie zamyka, więc spokojnie można zostać jeszcze 1-1,5 godziny. Zaproponowała z butelki Blond Ale Yamato Beer - piwo uwarzone w browarze Beer Select w Gent z zaprzyjaźnionym japońskim piwowarem. Oczywiście użyto chmielu Sorachi Ace, piwo całkiem smaczne.
Warto tu zajrzeć będąc w Brukseli.
Oficjalnie czynne:
śr-pt, 14-18, sob. 16-22, (sesja czw, pt. 18-22.30).
Fotki:
1. Fasada browarku i pojazdy firmowe
2. Knajpka i barek po prawej, w głębi fragment browaru
3. Warzelnia
4. Tankofermentory i zbiornik wody
5. Piwa w firmowych butelkach 1,9 l
Comment