Białoruś, Mińsk, Kulman 40, Druzja

[e-prezes]

Nowo otwarty, na 9 maja browar restauracyjny białoruskiego magnata piwnego (posiada kilka knajp z europejskim piwem w Mińsku i jest importerem zachodnich marek piw na Białoruś). Browar postawiony w rewelacyjnym tempie. Tutaj zdjęcie z zimy, gdy był montaż sprzętu. Budynek ogromny, wielopoziomowy, z tarasami wszystko w idealnej miejscówce - na skraju parku miejskiego. Obok duży parking. Personel jeszcze świeży, ale bardzo pomocny.
Wewnątrz, na pierwszej kondygnacji, warzelnia, scena muzyczna i bar. Powyżej sale i tarasy gastro. Niedaleko baru sympatyczne miejsce do degustacji na stołkach barowych, z widokiem na wszystko co trzeba dla piwosza (TV nie widać ) Niestety fermentownia i reszta "bebechów" browaru na zapleczu, nie dostępna dla oczu klientów.
"Друзья" to jedyny browar restauracyjny w Mińsku gdzie w menu jest "piwny set", czyli próbka (100 ml) każdego z piw za 29 000 rubli za całość. Poza tym jasny czeski lager (Mednyj Talor), ciemny czeski lager (Dark Vader), pszeniczne bawarskie (Berserk) po 23 000/33 000 rubli i amerykański brown ale (Grizzli) po 25 000/35 000 rubli. Poza tym ostatnim piwa dość przeciętne.
W momencie otwarcia były tylko firmowe podstawki, szkło gołe, a nalewają piwo do PET-butelek 1 litra przy barze.

[e-prezes]

W uzupełnieniu informacji znalazłem nazwisko, którego nie mogłem sobie przypomnieć - Андрея Захаровa, właściciela oraz ludzi odpowiedzialnych za piwo: Jiri Grbachek oraz Denis, który brał również udział w przedsięwzięciu pod nazwą Maksel/Beaver. Kucharzem zaś jest Nicholas Haponen. Skład personelu też jest mieszany, na Mistrzostwa przeszło tymczasowo część personelu z innych lokali Zacharowa: Gwozd, Bierkeller i Gambrynus. Szczególnie z tych dwu ostatnich, które dekretem Łukaszenki na czas mistrzostw zostały pozbawione możliwości sprzedaży importowanego - ich głównego atutu.

[becik]

szkoda że zdjęc w galerii nie dodajesz tylko tu zalinkować.

[e-prezes]

To raptem dwa zdjęcia. Wypad był szybki i nie miałem zbyt wiele czasu, chciałem coś pokosztować i monitorować stan rozgrywek hokeja.

[e-prezes]

(...) szkło gołe (...)

Jest już szkło firmowe. Szklanki do pszenicy tak się prezentują.

[e-prezes]

Jest już kilka rodzajów szkła (od 0,1 do 1 litra). Gdyby ktoś chciał zobaczyć więcej zdjęć wnętrz -> tutaj.

[e-prezes]

Poza tym jasny czeski lager (Mednyj Talor), ciemny czeski lager (Dark Vader), pszeniczne bawarskie (Berserk) po 23 000/33 000 rubli i amerykański brown ale (Grizzli) po 25 000/35 000 rubli.

Pojawiły się nowe piwa: Lion (american amber ale; 55 IBU !!), Miodowe, Wiedeńskie, Dunkelweizen). Zapowiadany Berserk okazał się być nie koźlakiem pszenicznym, a hefe weizenem, zwanym Chmielny Kłos. Ciemny czeski lager zwie się teraz (nowa receptura) Czarny Kwadrat.

[e-prezes]

Jest już uwarzone 5 listopada IPA (west coast style) o wdzięcznej nazwie Bangalor India Pale Ale. 16 blg, barwa 10 EBC, 85 IBU. Chmiele Tomahawk, Warrior, Centennial, Amarillo, Cascade, Chinook (ostatnie 2 lub 3 także na zimno). Za efekt odpowiedzialni są piwowarzy Denis Bujevich i Jiri Grbachek, choć nie bez inspiracji Alexa Leita (blogera piwnego).

[e-prezes]

Przed Świętami były dostępne: Grizzli (American Brown Ale), Lion (American Amber Ale), Bangalor IPA oraz Miednyj Topor (czeski pils), Czernyj Kwadrat (czeskie tmave) i Bavarskie (dunkelweizen).

[e-prezes]

Obecnie dostępny jest stały asortyment: pszeniczne, ciemny lager (b. smaczny), czeski pils oraz sezonowe dymione drewnem wiśniowym (Sakura). Ceny: 24 000 BYR za 0,3 litra pilsa i ciemniaka oraz 26 000 BYR 0,3 litra za pszenicze. Dymione 37 000 BYR za 0,5 litra.
Wieczorem, aby wejść zwłaszcza gdy lokal się wypełnia wymagana jest opłata za program artystyczny 100 000 BYR.

[e-prezes]

Kilka fot na citydog.by jak wygląda letni ogródek.

[e-prezes]

Podczas festu Craft Days, o którym tu wspominałem odbyła się premiera nowego piwa Druzja: Citra Single Hop APA. Zacne!

[e-prezes]

Tutaj obsługa na wejściu była nieugięta i bez opłaty za program artystyczny nie dało się wejść w sobotę wieczorem (chyba od 18:00). Szkoda, bo powrócił Grizzli (brown ale) oraz stout (tym razem w wersji owsianej).

BTW, pierwszy stout nazywał się Statut 1529 i nazwa odnosiła się do napisanego w języku ruskim/starobiałoruskim statutu praw lokalnych. Ze względu na znaczenie historyczne dla Białorusinów jest to istotny akt prawny tego kraju, mimo, że jest to de facto dokument Wielkiego Księstwa Litewskiego. Drugi stout nosi nazwę Statut 1566 i nawiązuje nazwą do drugiego aktu prawnego Wielkiego Księstwa Litewskiego, który rozszerzał kodyfikację praw, porządkował system administracji terytorialnej po zmianach jakie zaszły w połowie XVI w.

[e-prezes]

Pojawił się trzeci stout Statut 1588 i jest droższe niż inne, poza tym nie podają go w testowym secie. Wróciła także Sakura oraz Citra Single Hop. Tym razem udało się wejść bez opłaty za program artystyczny, bo wcześniej pojechaliśmy. Piwa też podrożały, ale dalej jest to w granicach 10-13 zł za piwo.

[e-prezes]

Ceny powyższe dotyczyły piw specjalnych. Za 4 ruble (7,5 zł) jest mocniej chmielony lager - na lato jak znalazł. I to cena w biergarden a nie w samej restauracji stąd i może różnica w cenie.