Lokal na Trockim Przedmieściu w Mińsku, w starej kamienicy. Dwie salki i typowy wystrój knajpek na starym mieście - rustykalno-eklektyczny.
Piwa 4, ale tak tragiczne, że po zjedzeniu zupy i wypiciu po małym piwie opuściliśmy lokal. Zgodnie z informacją lokalsa jest tam browar. Kelnerka mówiła, że na drugim piętrze, ale piwowar nie był chętny przyjść, gdy wspomnieliśmy, że specjalnie przyjechaliśmy z Polski.
Ja mam podejrzenie, że piwa są z Rakovskiego (równie tragiczne piwo, te same wady), ale to tylko moje domysły. Białorusini nazywają ten browar Craft.
Piwa 4, ale tak tragiczne, że po zjedzeniu zupy i wypiciu po małym piwie opuściliśmy lokal. Zgodnie z informacją lokalsa jest tam browar. Kelnerka mówiła, że na drugim piętrze, ale piwowar nie był chętny przyjść, gdy wspomnieliśmy, że specjalnie przyjechaliśmy z Polski.
Ja mam podejrzenie, że piwa są z Rakovskiego (równie tragiczne piwo, te same wady), ale to tylko moje domysły. Białorusini nazywają ten browar Craft.